Poprzednie części10 chwil - Wstęp

10 chwil - Prolog

Nigdy nie chciała go zostawić. Nie chciała wyjechać, ani zapomnieć, ale wiedziała, że wraz z końcem wakacji, skończy się wakacyjna miłość. Chłopak wróci do swojej narzeczonej, a ona do swojego chłopaka. Kochała go, ale nie umiała się powstrzymać będąc w obecności Harry'ego. Ciągnęło ją do niego. Jakaś niewidzialna siła, niewidzialny wiatr, pchał ją w jego kierunku, a niesłyszany głosik w głowie kazał się odezwać, zagadać. Wcale nie chciała zdradzać swojego chłopaka, po prostu będąc z nowym znajomym zapominała o wszystkim, co ją otacza. Nie było problemów, denerwujących rodziców, nie było nic poza nimi. Jakby wszystko się zatrzymało i skupiało tylko na nich dwojga razem. Dla niej nie liczyło się nic poza nim. Poza jego włosami, oczami, ustami, rękami. Był tylko on.

 

Dla niego tak samo. Będąc w obecności May, kompletnie zapominał o swojej narzeczonej, o tym, że za kilka miesięcy ma ślub. Nie liczyło się nic więcej poza nią. Jej śmiech był najpiękniejszym dźwiękiem, jaki słyszał w całym swoim życiu, a to, w jaki sposób wypowiadała jego imię, mógłby nagrać i słuchać jak ulubioną piosenkę. Nie martwił się o to, co powie po powrocie do domu. O to, co będzie za tydzień, za dwa, za miesiąc. Dla niego liczyła się chwila obecna, bo tak długo jak był z nią, był szczęśliwy. I tylko to się liczyło.

 

"Wakacyjną miłość można porównać do truskawek. Występuję w lecie, wszyscy czekają na nie z upragnieniem, są bardzo słodkie, wolno nadchodzą, szybko uciekają"

Średnia ocena: 4.3  Głosów: 3

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (3)

  • NataliaO 27.02.2016
    Wstęp i prolog zaliczyłam. Ładne, ma jakiś urok ale szkoda, że takie krótkie; podoba mi się to zakończenie - porównanie wakacyjnej miłości do truskawek; za tamto 3 tutaj dam 4 :) ciekawa jestem pierwszego rozdziału
  • SophieSSSS 12.05.2016
    Dziękuję, że zechciałaś przeczytać. Niedługo powinien się pojawić 1 rozdział, bo dodałam go przed chwilą. Przepraszam, że zajęło mi to tak dużo czasu...
    Sophie
  • Szalokapel 28.06.2016
    Pod koniec, gdy jest ten cytat to "występuje" bez Ę. Ten tekst wydaje się być takim optymistycznym... a mnie przybił :D Ponownie daję 4.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania