Poprzednie częściDzień gaszenia świateł

Dzień, który rozsypał się w palcach

Niesamowite światło układa się za oknem.

Całe w złocie i purpurze, kształtem przypomina

tajemnicze ludzkie kontury.

 

Oświetla pokój, stare meble ukryte w półmroku,

nieruchomą postać w głębokim fotelu.

 

Ona już wie,

 

że jasne źródło rozumu nie rozbije ciemności.

Zamyka księgę i odchodzi z lampą w dłoni,

by roztopić się w cieniu.

 

Prawdziwy świat odnajdzie poza domem.

Następne częściDzień niewidzialnych

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 3

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (12)

  • MartynaM dwa lata temu
    Przy pierwszym czytaniu nie podobało mi się "światło rozumu", wszak sam rozum już jest światłem, ale tak sobie pomyślałam, przy kolejnym czytaniu ... jakby czymś zastąpić to światło, z jednej strony uniknąć można powtórzenia, z drugiej jw.

    Mądrość rozumu też glupio brzmi, a może w ogóle bez światła?

    Tak sobie marudzę... reszta bardzo mi się podoba. 5
  • MartynaM dwa lata temu
    Kikimora, prawdziwy świat jest po drugiej stronie... to jest wiersz o umieraniu, prawda?
  • kikimora dwa lata temu
    Martynko, światło rozumu musi być, ale może w pierwszym wersie wymienię. Dziękuję za sugestię.
  • kikimora dwa lata temu
    MartynaM Tu raczej chodziło mi o to, że geniusz, filozof, myśliciel, nie powinien do swojej wielkości dochodzić w osamotnieniu, tylko i wyłącznie w oparciu o rozum, bo światło rozumu daje często fałszywy blask.
  • MartynaM dwa lata temu
    kikimora, że filozof to wiadomo, ale dlaczego "prawdziwy świat odnajdzie poza domem"?
    Sorry, że dopytuję, ale ciekawi mnie.
  • MartynaM dwa lata temu
    Nie w tych mądrych księgach, tylko w prawdziwym życiu... ale czy nie da się tego pogodzić?
  • kikimora dwa lata temu
    MartynaM To metafora, chodzi o to, że w domu( przy księgach) najbardziej można poznać samego siebie. Możliwe, że przy ludziach poznamy inne prawdy, ale to tylko moje rozważania, do końca nieroztrzygnięte.
  • Lotos dwa lata temu
    Ładny wiersz, ładne obrazy tworzysz, jest światło, mrok i poszukiwania, zapewne cenisz Rembranta?
  • kikimora dwa lata temu
    Tak , to ważna dla mnie inspiracja.
  • Dekaos Dondi dwa lata temu
    Kikimora↔Prawie że baśniowa scena. Ano tak. Samo światło rozumu... to o wiele za mało... by wyjść poza granicę...
    Gdyby w pierwszym wersie dać: lśnienie?↔to jeno sugestia:)↔Pozdrawiam:)
  • kikimora dwa lata temu
    A gdybym dała: niesamowita jasność? co sądzisz?
  • Dekaos Dondi dwa lata temu
    Kikimora↔W odczuciu mym, niesamowita-(przesadna jasność)-może oślepić.
    A lśnieniem emanuje źródło, które jest przyczyną:)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania