Piosenka zenusia dla was

Dech mi aż zapiera kiedy z takim wdziękiem liżesz owłosione tyłki innych faciów i dumny jestem że potem tymi samymi ustyma całujesz me spocone wargi i tak bardzo cie kocham i dumny jestem z mojej dziewuszki

refren:nic innego mi nie pozostaje jak dziękować niebiosom że takim szczęściem mnie obdarowały i składać pokłony każdego dnia na węglach gorejących

Zenuś,mój zenuś,ach zenuś

Fajnie tak pogrywasz sobie na koncercikach

Tam też dech mi zapiera choć uszy mam zbyt zakitowane i nie słysze zbyt dobrze twej poezji z mikrofonu płynącego ale i tak skacze do góry,bije ci brawo i prosze o więcej i więcej poezji dla uszu mych zapchanych

refren:nic innego mi nie pozostaje jak dziękować niebiosom że takim szczęściem mnie obdarowały i składać pokłony każdego dnia na węglach gorejących

Czego oczy nie widzą temu sercu nie żal więc nie żal mi chwil spędzonych z tobą kochanie mimo tysięcy bolców które przez usta ci przeszły nie raz,nie dwa,nie dziesięć

I tak dostaje drgawek jak tańczysz tymi swoimi namiętnymi usteczkami z moim małych rycerzykie,

Drgawek dostaje też z innego powodu,ciekawe czy mi coś sprzedałaś,na pewno swoją dozgonną miłość

refren:nic innego mi nie pozostaje jak dziękować niebiosom że takim szczęściem mnie obdarowały i składać pokłony każdego dnia na węglach gorejących