Sowo, boleśnie ranisz swojego puszka, zawsze ci wiernego jak pies. U mnie nad koją na jachcie wiszą portrety drogich mi Karola i Ilicza, a ty mnie sprzyjanie religii posądzasz. Przecież co...
Sowo wiesz jak nienawidzę oszołomstwa. Odbierz maila.
Tjeri odbierz maila.
Ja jestem tu największym poetą, a kto tego nie akceptuje, ten głąb i oszołom.
Otóż to.
puch ;)))
Ant ;)))
Szpilka pływam sobie na jachcie, popijam piwerko i piszę premierowy wiersz.
I i tak ci nie odpowie.
Sowo szkoda tracić czas.
Jak ja nienawidzę oszołomów.
Pozdrawiam znad jeziora Genewskiego.