Drabble - Lepszy model
Zakochałam się… znowu. Zabujałam się jak wariatka, bez opamiętania, miłością od pierwszego wejrzenia.
Jest inny, lepszy od poprzedniego, sprawniejszy, młodszy. Ta sylwetka, te rysy, ten błysk… po prostu cudo. Wszystkie kobiety mi go zazdroszczą, na sam widok wzdychają i piszczą jak rozpieszczone nastolatki.
A ja uśmiecham się z dumą, pusząc się jak paw.
A jaki jest szybki i sprawny? I nigdy nie zawodzi. Nie widziałam go od godziny, a już tęsknię.
Leżę w miłej, chłodnej pościeli, liniami wyobraźni rysując jego wspaniały image. Obraz tak wyraźny, tak błogi, lecz tak ulotny i kruchy.
Tak, jest boski, uroczy, niepowtarzalny…
Mój nowy Mercedes.
Komentarze (21)
No pięć jednak, no.
Bo ładne.
Ot, nagromadzenie ozdobnikow sugeruje jednak końcowy skręt.
Zostaw na razie, poczekaj.
Pięknie!
Pozdrawiam.
Pozdrówka!
No fakt, troszkę ten Merc nie robi takiego wielgachnego WOW, ale i tak... Fajnie:)
No i czekałam na końcówkę, a tu chodziło o samochód... no pięknie :D
Pozdrawiam!
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania