Poprzednie częściKrzyki w lesie

Krzyki w lesie 4

Wick odczekał kilka minut i wyjrzał. Nic się nie poruszało, las zamarł w bezruchu. Dopiero po chwili ptaki znów zaczęły śpiewać. Wskoczył szybko do środka samochodu i próbował go odpalić. Po paru nieudanych podejściach zaczął ze wszystkich sił walić pięścią w kierownicę, używając wszystkich znanych przekleństw w najróżniejszych kombinacjach.

- Pewnie ten zasrany szop utknął w rurze wydechowej - powiedział Stan.

- Nie zmieściłby się.

- Nie znasz szopów. Spadamy stąd. Zostawiamy auto i wracamy do domu, a potem czekamy na pomoc.

- Wiesz, chyba ten gość mówił prawdę. Tu faktycznie żyje potwór.

- Jesteśmy tu już od dwóch miesięcy i nic nie zauważyliśmy?

- To bardzo duży las.

Wysiedli i pospiesznie udali się w drogę powrotną. Nie uszli nawet kilkudziesięciu kroków, gdyż musieli salwować się ucieczką do rowu. Jakiś samochód minął ich jadąc z zawrotną jak na warunki drogowe prędkością, a po chwili uderzył w drzewo.

- To wóz szeryfa. Będzie afera.

Podeszli bliżej. Szeryf wygramolił się z auta, cały i zdrowy. Gdy zobaczył Stana i Wicka, rzekł przerażony:

- Widzieliście to?

- Co? Ten wyczyn kaskaderski?

- Nie, tę dziką bestię. Jakiś czas biegła za mną. Na tych wyboistych drogach nie tak łatwo jest uciekać.

- Nic ci nie jest? – zapytał Stan. Szeryf w ciągu tygodnia odwiedził ich już dwa razy, więc mogli uważać go za znajomego.

- A jak myślisz? Stłukłem sobie fiuta.

- Skąd się tu wziąłeś?

- Wezwaliście mnie.

- My? Chyba nie.

Stan popatrzył na Wicka. Ten tylko wzruszył ramionami.

- Mieliśmy to zrobić, ale nie jesteśmy telepatami. Ktoś musiał się włamać do naszej chatki.

- To niedobrze. Zapłaci mi za to. Przez tego żartownisia rozwaliłem wóz. Teraz nawet na złom się nie nadaje.

- Jak już tu jesteś, to możemy sprawdzić, kto buszował w naszym domu.

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 4

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (6)

  • betti 18.03.2017
    Z przyjemnością stwierdzam, że są tutaj bardzo dobre opowiadania. To już kolejne, które zrobiło na mnie wrażenie. Muszę tylko zapoznać się z początkiem, żeby mieć pełny obraz. O rany, tyyyle do czytania... super.
    Pozdrawiam.betti
  • Okropny 18.03.2017
    Zajrzyj do Nożyczki
  • Nazareth 18.03.2017
    Okropny o to, właśnie.
  • fanthomas 18.03.2017
    Dzięki i polecam się na przyszłość.
  • Tanaris 19.03.2017
    Leci kolejna 5 :)
  • KarolaKorman 26.03.2017
    ha,ha, dobra część, 5 :)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania