Miow #1 Przyjaciele
-Miow idź sobie!-Powiedział Houw.
-Co?-Zapytał Miow.
-Gówno.
-Twoje?-Zapytał Miow.
-Tak.
-Ale dlaczego mój miły?-Zapytał Miow.
-Tak.
-Zagramy w zabawę "kto pierwszy krzyknie Miow"?-Zapytał Miow.
-Nie.
-Ale czemu?-Zapytał Miow.
-Tak.
-Dobra to ty się chowasz.-Zapytał Miow.
-Co?-Zapytał Houw.
-Co?-Zapytał Miow.
-Gówno.
-Jesteś moim najlepszym przyjacielem Houw.-Zapytał Miow.
-Pocałuj mnie w dupe Miow!
-To chodźmy.-Zapytał Miow.
-Chyba przywale Ci w mordę.
-Co?-Zapytał Miow.
-Gówno, właśnie tego Ci teraz trzeba.
I tak Houw wygrał z Miow 3:0 a morał z tego taki że niewarto wierzyć w guru z plemion słoni Eukaliptusowe wrota. Cygany i stare klucze od doniczek.
Miow-niedorobiony były porywacz kurzu z dywanów i starych capów. Wypuszczony z klatki gajowego za uprowadzenie snów strażnika z starego taborety. Amator Borsuczego sadła i smakosz majonezu ze pudełka po starej babce.
Komentarze (6)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania