Szósty zmysł cz5 ostatnia
Rozdział 10 U Zenka
Była dziesiąta gdy Zbyszek stanął u bramy domu Zenka.Otworzył bramę i wszedł przez
podwórze do środka.Doszedł do drzwi i zadzwonił.Usłyszał w myślach pytanie
-Kto to może być o tej porze?
Drzwi się otworzyły , a w drzwiach stanął Zenek i zapytał
-Pan w jakiej sprawie?
Zbyszek przedstawił się i zapytał
-Czy mogę Panu zająć chwilkę?
-Tak oczywiście proszę wejść do środka.-powiedział Zenek
Rozsiedli się w fotelach. Zenek zrobił herbaty z mięty, a Zbyszek opowiedział
Zenkowi historię jego kolegi , który nadal się nie przebudził.Zenek długo się
nie zastanawiał powiedział
-Jeżeli mogę pomóc to spróbujmy i dodał czas nagli ruszajmy.
Rozdział 11 Bandyta
-Rysiek zobacz co jest w dzisiejszej gazecie-powiedział Zdzichu
Rysiek otworzył gazetę i na trzeciej stronie przeczytał
"Policjant biorący udział w akcji odbicia uprowadzonej Agaty Wożniak
przeżył i jest w śpiączce"
Rysiek pomyślał
To zła wiadomość trzeba działać.
Rozdział 12 W szpitalu
-Za chwilę się obudzi . Komenty działają na niego.-mówi
lekarz do Zenka.Zbyszek trzyma kolegę za rękę.Po chwili
wchodzi pienęgniarz do sali.
-Pan to kto .Nie znam Pana- mówi lekarz.
Pienęgniarz uśmiechnął się i natychniast wyciągnął broń.
Zenek krzyknął
-On ma broń.
Rysiek wycelował w pacjenta i wystrzelił.
Zenek zdążył przeciąć tor lotu kuli własnym ciałem.
Zbyszek zareagował błyskawicznie i zastrzelił Ryśka.
Po chwili pacjent się obudził i spojrzał na Ryśka.
Powiedział
-To on .Przyszedł dokończyć robotę.
Lekarz sprawdził puls Zenka .Już nie żył.Został trafiony
w serce.Póżniej sprawdził tętno u Ryśka.Powiedział
-Nie żyje.
Po godzinie.Zbyszek myśli
-Czy warto było .Szkoda mu było Zenka
pomyślał
-Sam dokonał wyboru .Zasłonił ciałem obcego mu
człowieka.To bohater.Szkoda go bo był pierwszym
na świecie człowiekiem ze szóstym zmysłem.
Będę o nim pamiętać.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania