astyl/49/ - Ryzyko - Urszula Pieńkowska
w temacie: "Flet z mandragory"
Jak pokonać strach przed wschodzącym słońcem? Jak z odwagą wniknąć we własne odbicie? Jak postawić stopę na kruchym fundamencie?
Po co ryzykować? Po co się napinać? Po co generować tyle lęku?
Życie jest jak mandragora, która piszczy z bólu, kiedy ogrodnik wyciąga ją z ziemi. Brutalnie pozbawia ją wszystkiego, co znała od zawsze, a potem rzuca bezlitośnie w nieznaną przestrzeń. Strach, strach, strach… Czy można w takiej chwili czuć coś więcej?
A może wskazanym jest lęk przekształcić w ciekawość, a wszelkie obawy zabarwić ekscytacją? Z korzenia mandragory urzeczywistnić flet, którego melodia przeniesie nas w wyśnione światy.
Czy warto ponieść ryzyko?
Komentarze (10)
Sprawne, kobiece piórko, pozdrawiam.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania