Poprzednie częściDręczące pytania.

Dręczące pytania. 5

Co uważasz o ludziach którzy popełnili samobójstwo z powodu choroby w rodzinie. Czy są to tchórze?

Hmm.. Oczywiście, że to nie tchórze. Mają oni więcej odwagi niż ludzie żyjący. Choć żyjąc nie poddając się też musimy mieć dużo odwagi. Zależy jaka jest ta choroba w rodzinie, jeżeli osoba umiera, nie ma ratunku no to jest trudno. No wiadomo, ale, żeby od razu popełniać samobójstwo? Jeżeli każdy miałby popełniać samobójstwo bo ktoś z rodziny umarł to ludzie ginęli by co dzień. Trudno jest oswoić się z taką myślą ale z czasem byśmy się przyzwyczaili.

 

Co sądzisz o ludziach torturowanych?

To chyba najgorsze co może być. Ludzie przetrzymywani w piwnicach czy coś w tym stylu, tracą sens do życia. Mają traumę do końca życia, koszmary które by im przypominały o tym. Nie zawsze też da się uratować, umierają z braku pożywienia i tym podobnym. Dla mnie tacy ludzie, którzy po takich przejściach nadal walczą są godni podziwu. Zapewne im trudno ale walczą. A, żeby dojść do szczęścia trzeba walczyć.

 

Czy uważasz, że każdy człowiek byłby zdolny do okaleczania się czy tylko ludzie ze " słabym charakterem".

Każdy w głębi duszy jest słabym charakterem, niektórzy to pokazują a inni ukrywają to. Dlatego nie ma dla mnie takiego podziału. Każdy ma uczucia, choć oczywiście nie każdy ma odwagę do tego. Ja chyba nigdy nie odważę się, nadal mam nadzieje, że moje życie ktoś pomaluję jasnymi barwami. Okaleczanie dla niektórych jest to chwila wybawienia, szczęścia. Dla mnie chwila szczęścia to na przykład dzwonek na przerwę ^^ Tak więc odpowiedź w skrócie, nie ma dla mnie podziału na " słaby charakter" i " silny charakter". Nie wszyscy ludzie mają tyle odwagi, aby to zrobić.

 

Czy i dlaczego wierzysz w Boga?

To chyba najtrudniejsze pytanie dla mnie. Może dlatego, że nie dorosłam jeszcze do tego, aby odpowiedzieć na to. Ale spróbuję, więc no skądś się musiał wziąć świat, ludzie. Wszystko ma początek i koniec, więc świat też musiał mieć początek. Więc załóżmy, że Bóg istnieje, dlaczego kara tych dobrych a ci źli, złodzieje mają więcej szczęścia? Każdy mówi, że Bóg był dobry, chciał szczęścia to dlaczego cierpimy? Dlaczego cierpimy przez dwójkę ludzi, Adama i Ewę? To nie jest sprawiedliwe a chyba tego chciał Bóg.Skąd się wziął Bóg, musiał skądś przybyć. Przecież niby przez Bogiem nie było nic. Więc skąd się pojawił? Dobra motam się już trochę, więcej pytań zadałam niż odpowiedziałam. :)

 

Czekam na kolejne pytania! :)

Średnia ocena: 4.0  Głosów: 1

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (1)

  • NataliaO 21.06.2015
    Czy powinno się wybaczać.
    Osobiście uważam, że nie ciekawe co Ty powiesz na ten temat. 4:)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania