LBnD - 1 - Kasacja

Morderstwo o wschodzie słońca

 

Słońce dopiero liże parapet, budzik drze się jak świadek koronny.

Drzemkę wciskałam tyle razy, że powinien dawno umrzeć.

Obok chrapie mój mąż, seryjny zabójca weekendów.

– Wstawaj, bieg o świcie – mruczy i zaciąga kołdrę na swoją stronę.

Schodzę do kuchni. Kawa bulgocze jak czarna maź z akt sprawy.

Na blacie błyszczy nóż do chleba, ale ja sięgam po telefon.

Miga powiadomienie:

„Trening 5:45, z Kasią – tylko my i endorfiny”.

Słońce wychodzi zza bloku, świeci prosto w ten sms.

5:46. Dokonuję morderstwa.

Kasuję go z Messengera, z planów i z własnego nazwiska jednym przeciągnięciem palca.

Średnia ocena: 4.0  Głosów: 4

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (11)

  • il cuore godzinę temu
    Całkiem wporzo, ciekawe się zakończenie, mordercze.
  • NinjaC godzinę temu
    Dzięki! Przy takim temacie aż się samo prosiło o mordercze domknięcie.
  • Pulinaaa godzinę temu
    Dobry:)👌
  • NinjaC godzinę temu
    Dzięki, dobrze, że siadło.
  • Pulinaaa godzinę temu
    NinjaC Oczywiście
    Serio wiekszosc z Was ma talent
  • NinjaC godzinę temu
    Pulinaaa, Brzmisz, jakbyś tam nie stała.
  • Pulinaaa godzinę temu
    NinjaC 🙈oj tam ja sie tylko z boku przygladam:)
  • NinjaC
    Pulinaaa, Patrz z boku, pisz z pierwszego rzędu – dzięki za słowo.
  • Pulinaaa
    NinjaC Dziekuje za pozytywne nastwienie i cieple slowa")
  • najmniejsza
    NinjaC a życzenia to też się kasuje??
  • NinjaC
    Życzeń się nie kasuje, najwyżej się za nie dziękuje ;)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania