Poprzednie częściLBnR 19 - coś nie ja

LBnR 30 - Ren mamie

Ja mam tylko osiem lat.

Mamo, znów do ciebie piszę.

Mamo, czemu jesteś zła?

Mamo, nie krzycz, przecież słyszę.

 

Widzę tylko wiadro skarg,

Beznadziei i tęsknoty.

Mamo, czemu jesteś zła,

A ja słyszę tylko o tym?

 

Suka to samica psa

Czemu krzyczysz do mnie o niej?

Mamo, czemu jesteś zła?

Czemu coś w twych oczach płonie?

 

Mamo, nie pij, jesteś tam?

Stłukłam coś, przepraszam szczerze.

Mamo, czemu jesteś zła?

Przecież ty tłuczesz talerze.

 

Mam już tych dwanaście lat.

Wiem kim suka jest i wszystko.

Mamo, ja nie jestem nią.

Nawet do niej mi nie blisko.

 

Coś się stanie - przetrę twarz,

Każdą małą rzecz przeżywasz...

Ja wciąż ci pomagam wstać.

Czemu brzydko mnie nazywasz?

 

Siedemnaście lat już mam

I mnie boli brak rodzica,

Mamo, ty mi pomóż wstać,

Ty dziś nakarm mnie do syta.

 

Zrób coś w końcu, weź się w garść,

Jesteś trójki dzieci matką,

Pozwól żyć im, pozwól żyć,

Proszę cię, nam nie jest łatwo.

 

Przeszło dziewiętnaście lat,

To ty dzisiaj jesteś suka,

Twoje picie w dupie mam,

Możesz się zalewać w trupa.

 

Jeszcze chwila - jadę stąd

I bez ciebie będzie lepiej.

Kiedyś, cóż, spotkamy się,

Może przez przypadek, w sklepie.

Średnia ocena: 4.8  Głosów: 23

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (48)

  • KarolaKorman 07.08.2017
    Czytałam, a ciarki rosły mi na ciele, wzruszające.
  • O-Ren Ishii 07.08.2017
    Ren płakała jak pisała, dziękuję bardzo
  • KarolaKorman 07.08.2017
    O-Ren Ishii, bardzo mi przykro :(
  • Nuncjusz 07.08.2017
    Gorzkie, gorzkie jak piołun
  • O-Ren Ishii 07.08.2017
    Chyba dziękuję :)
  • Tina12 07.08.2017
    Aż ciarki przrchodzą. To smutne, że ten wiersz w doskanały sposób obrazuje życie setek czy tysięcy dzieci.
  • O-Ren Ishii 07.08.2017
    Być może, nie wiem, ale to przykre
  • Ktokolwiek 07.08.2017
    Cała Ren - niepowtarzalny klimat i charakter tego wiersza. Niesamowite ujęcie tematu. Z każdym wierszem na tą bitwę, który czytam przekonuję się, jak wysoko zawieszona jest tym razem poprzeczka.
    Nie wiem co mam mówić o tym wierszu.
    Zostawiam 5.
  • O-Ren Ishii 07.08.2017
    Dziękuję bardzo :)
  • Szudracz 07.08.2017
    Aż mnie zabolało, nie matka a ojciec stanął w moich drzwiach wspomnień. 5
  • O-Ren Ishii 07.08.2017
    Bardzo współczuję
    Dziękuję
  • N0AE 07.08.2017
    No i zepsulas mi humor. Ale w taki dobry sposób. Leci 5
  • O-Ren Ishii 07.08.2017
    Lubię psuć. Dziękuję :)
  • Canulas 07.08.2017
    No i mam faworyta/tke
  • O-Ren Ishii 07.08.2017
    Kłaniam się nisko!
  • ówczesny 07.08.2017
    Tą publikacją przeciągasz czytelnika ściernisku, rysując wrażliwość czytającego każdym wersem jak ostrym kamieniem. Piękne. 5
  • O-Ren Ishii 07.08.2017
    Bardzo dziękuję!
  • ówczesny 07.08.2017
    przeciągasz czytelnika po ściernisku *
  • Pan Buczybór 07.08.2017
    Świetny wiersz. Rytmiczny i skoczny przez co szybko przeskakuje się przez zwrotki. Naprawdę mi się podoba. Taka wyliczanka życia. 5
  • O-Ren Ishii 07.08.2017
    Dziękuję ;)
  • Ewcia 07.08.2017
    Wzruszający wiersz o życiu wielu dzieci.
  • O-Ren Ishii 07.08.2017
    Dziękuję
  • Tanaris 07.08.2017
    Smutny obraz, kiedy to dziecko musi przejąć inicjatywę. Ciekawa interpretacja, 5 :)
  • O-Ren Ishii 07.08.2017
    Dziękuję ;)
  • Niemampojecia96 07.08.2017
    Jestem, lubie, cenie, czuje, anonsuje to. Xd
  • O-Ren Ishii 07.08.2017
    Dziękuję Wieruszko
  • Niemampojecia96 07.08.2017
    Ale sie przyjelo z ta "Wieruszka" ❤. Normalnie jak bedzie juz mozna, to sobie zmienie tozsamosc na fejsie I tak sobie dam. Narazie nie mozna, bo juz zmienilam tozsamosc w ciagu ostatnich 60 dni. Lubie se raz kiedys zmienic solidnie tozsamosc. Mam nadzieje, ze wiersz nie nawiazuje do osibistych przezyc, jej :(.
  • O-Ren Ishii 07.08.2017
    Niemampojecia96, ano, przyjęło się :) mam Cię na Fejsie, możesz sobie tak dać, to brzmi miękko i twardo :)
    Niestety nawiązuje :(
  • Louis 07.08.2017
    Piękny! Taki prawdziłwy...
    Rozmiękczyłaś twarde serce...
  • O-Ren Ishii 07.08.2017
    Dziękuję!
  • Okropny 07.08.2017
    Hardkor, jak tarka do sera, jak nieheblowana decha, jak żwirżużel na ryju

    I bardzo dobrze. Moja ocena wykracza poza skalę, yo ***************************************
  • O-Ren Ishii 07.08.2017
    Dzięki!
  • Neurotyk 07.08.2017
    Suka, etc, zaś jeśli chodzi o poziom artystyczny tego wiersza, to nie będę mówił... i bo i tak nikt nie uwierzy :) Z sympatią Ci to mówię, bez zazdrości czy buty. Jak coś,wpadnę przeczytać "COŚ" innego. Baj
  • O-Ren Ishii 07.08.2017
    Okejkaaaa, dziękuję, baj :D
  • Neurotyk 07.08.2017
    O-Ren Ishii ale ironiczna jesteś :)
  • O-Ren Ishii 08.08.2017
    Neurotyk, co? Nie, nie jestem ;-; ogólnie jestem ale to nie było ironiczne ;-;
  • Angela 07.08.2017
    Aż mnie coś w gardle ścisnęło : ( 5
  • O-Ren Ishii 07.08.2017
    Dziękuję :)
  • Alicja 07.08.2017
    I mnie zatkało. Brak słów na ten twór. Mocne, głębokie i szalenie smutne. Przykre, że przez takie coś muszą przechodzić dzieci, które nie są niczemu winne...
  • O-Ren Ishii 08.08.2017
    Tak, wiem. Dziękuję za komentarz :)
  • Violet 07.08.2017
    Chapeau bas!
    5
    Pozdrawiam.
  • O-Ren Ishii 08.08.2017
    Dziękuję!
  • Zapraszamy Szanowną Panią na Forum do zagłosowania na najlepszy wiersz zgłoszony do LBnR już po raz 30.
  • Joker 12.08.2017
    Wow, trudno powiedzieć coś więcej, bo chyba nie jestem w stanie. Ten tekst, jako jeden z niewielu tutaj, naprawdę mnie poruszył. Idę zagłosować, po czym napiję się herbaty i pogrążę się w kontemplowaniu.
  • O-Ren Ishii 12.08.2017
    Dziękuję bardzo!
  • gdybym nie wiedziała jak ładnie umiesz w magię słów to stwierdziłabym, że takie rymowanki tworzą dzieci. No właśnie, dzieci. Wielki szacunek za to w jakiej formie to przekazałaś, bo patrząc na to z perspektywy dziecka przeżywa się jeszcze bardziej. Może rana się już nie jątrzy, może drzazga już zarosła w ciele i może tylko czasem, kiedy ktoś przez przypadek potrąci Cię w sklepie, to czuć iskierkę bólu.
    Jesteś niesamowita, Ren ♥
  • O-Ren Ishii 10.01.2018
    Jeju, dziękuję Ci bardzo ❤
  • Ten wiersz mi umknął, dzięki P. Buczyborowi mam teraz szanse odkryć go na nowo.
    Naprawdę piękny wiersz!

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania