LBnR 19 - coś nie ja

Siedzę na boku

Siedzę na tyle

Na tyle tyle

Ile dam radę

Z przodu nikogo

Z tyłu nikogo

Zmieniam pozycję

Bo boli zadek

 

Boli mnie zadek

I nie ma ludzi

Coby patrzyli

Jak się przewracam

Bardzo się cieszę

Że ich tu nie ma

Mogę się luźno

Po dupie drapać

 

A gdyby byli

Nie mną bym była

Co się przewraca

Z boczku na boczek

I by bolało

I by swędziało

Ja bym siedziała

Tydzień czy roczek

 

I trochę smutno

Że pełno ludzi

Patrzy tak na mnie

Wokół mnie lata

Ale nikogo

Nie ma po prostu

Kto by mi pomógł

I mnie podrapał

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 7

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (8)

  • Tina12 22.02.2017
    Wyszła z tego piosenka o wstydliwym problemie. :)
  • Angela 22.02.2017
    Wiersze o swędzących tyłach są zawsze na czasie : D
  • Nuncjusz 23.02.2017
    Fajnie by było, jakbyś edytowała swój wiersz i dała go do kategorii Bitwy, tak jak pozostali uczestnicy, Kluseczko :*
  • O-Ren Ishii 23.02.2017
    Ooooh, racja ;3
  • Szudracz 23.02.2017
    Natrętne swędzenie i żadnych rąk do pomocy. 5 :)
  • Tanaris 23.02.2017
    Bardzo ciekawe spojrzenie... Oczywiście, samotność inaczej niż u innych wyrażona, taki lekki i świeży, 5
  • KarolaKorman 23.02.2017
    Samotność ze swędzącym pośladkiem to katastrofa, 5 :)
  • Ritha 23.02.2017
    Hehehe...zaskoczyłaś mnie :]

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania