Burton The Scribe: wyślij mi maila, napisze Ci co i jak. Nie ma zle, lekko zresztą też nie. Sam zobaczysk :)
dziękuję bardzo tym, którzy pomagali mi podczas edycji :)
:o popladłem :o
Hannah: dzięki za info o literówkach...rozdział wraca na kupkę do przejrzenia
Hannah: dziękuje za dobre słowo. Nie ma czego zazdrościć. Raptem parę młotków, imadło...może ze dwa śrubokręty gdzieś bym znalazł :) :) :) dziękuję
Cholera, nie bardzo :/ za dwa tygodnie całość idzie pod redakcyjną lupę. Nie chce wyjść na analfabetę :) Jak zawale kolejny już termin, to €$£ :) Porozsyłałem wśród swoich...
Karola Korman: Dzięki za wnikliwą analizę. W zdaniu które zacytowałaś zwyczajnie "zjadłem" wers. Poprawiłem juz to. Kwiaty znalazły się w "plastikowych donicach...
Tekst, styl, odpowiedni dobór słów dynamika, idealna interpunkcja. To wszystko sprawia, że ten tekst jest... za idealny!
Nie jestem zawodowcem, ale nie jestem też amatorem. Coś tam wiem. To...
Historie, taka jak te dowodzą tylko, że kobietą łatwiej pisać o miłości, tęsknocie itp. Chodź, naturalnie nie zawsze.
No dobra. Teraz warsztat. Podczas czytania spotkałem się ze schodami,...
Dziękuję i gratuluję przebrnięcia przez cały tekst, co widać, niektórym stawia ból.
I to jest właśnie cała magia. Piękne, realne opisy pomagają czytelnikowi "wejść" w tą opowieść. Ładna, płynna dynamika dodaje chęci jak najszybszego przeczytania kolejnego...
Dziwne. Poprzednie Twoje teksty są napisane "poprawnym polskim" językiem. O co chodzi z tym? Wytłumacz proszę
Hmm, co prawda moi szanowni przedmówcy mają sporo racji, to nie poddawaj się. Dobrze, że zdecydowalas się podzielić z nami Twoim tekstem. Pisz! Buduj swoją historię. A wszystko co widzisz...
Hej. Cholera, nie wiem. :) jakoś nie bardzo umie się odnaleźć w tym. Nie chodzi tu o styl, czy poprawność tekstu. Jakoś kojarzę ten tekst z całkiem niezłym chemicznym trip'em ;) if U know...
Pozostaje mi jedynie zostawić po sobie ślad. Nie mam nic do skomentowania. Te kilka błędów zdarza się każdemu. Poczytam jeszcze raz.
Juz dobrze wiesz, że to Ty. Wolfie :) Historia, która wymysliłaś bardzo mnie porwała. Kiedyś. Dawno temu, napisałem bardzo podobne Twojemu opowiadadanie. Niestety nie umiałem poradzić sobie...
Czasami Wasze opowiadania przyprawiają mnie o gęsią skórkę. To jest jedno z nich. Czytając go, wyobraziłem sobie Ciebie siedzącą w kuchni, znudzoną w cholerę. O! Napiszę sobie...
Zapowiada się całkiem fajna historia. Pomysl jednak o tym by przybliżyć trochę postać głównej bohaterki. W tej części wspominałaś o tragedii jaką przeżyła. Wybacz, ale nie kupiłem...
Az mi się chce krzyczeć, że czego Was w tych szkołach uczą oraz, że za moich czasów.... ale nie. Powstrzymam się.
Ciekaw jestem czemu miał służyć ten temat. Śmierć przyszła do...
Powiem brzydko. Wjebało mnie w fotel (właściwie wózek, nieważne)
Pomijając fakt błędów, te parę zdań porwało mnie od razu. Zobaczymy jak poradzisz sobie dalej.
Cześć. Umówmy się, że czytam Twoje wiersze. Jesteś juz zawodowcom, jeśli można mówić w ten sposób o poetach. Masz swój styl. Trzymasz się go. Świetnie. Nic więcej nie dodam, bo się...
Nie znam się na wierszach. Oceniam je tylko z perspektywy tego jakie uczucia we mnie wywołują. Kolejny Twój wiersz który po prostu mi się podoba. ;) Powodzenia w dalszej pracy
Tekst prosty i bez polotu, ale właśnie taki ma być. Podkreśla to desperacje narratorki. Nie osadzam, czy to słuszna desperacja, czy raczej przykład syndromu sztokcholmskiego.
Technicznie nie...
Dziękuję, ale ja właśnie zauważyłem to czego wcześniej nie widziałem i ubolewam teraz nad brakiem możliwości edycji tekstu po publikacji... no cóż nauczka na przyszłość. Dzięki...
Czegoś mi tu brakuje....acha juz wiem! Twojej inicjatywy.
Wybacz. Posłuzyłaś się schematem tak starym...jak ja :)
Ubrałaś w własne słowa historie, która zdarza się w większości...
Hej! Tak. Tu masz rację. Komuś dzis pisałem o zwracaniu uwagi na "takie" słowa, wspominając, że sam się na tym łapie. Dzięki za wyłapanie tych błędów. Co do zbyt długich zdań...
Przyznam szczerze i bez bicia, że zabierałem się za ten tekst z pięć razy. Powód tego był taki, że nie jaram się piłką nożną. Jednak zagryzłem zęby, oraz dla odwagi pociagnełem łyk...
BreezyLove, dlaczego tak uważasz?
Ojej, coś mi się ciepło zrobiło. To na pewno efekt pustej już prawie butelki wina, a nie tylu pochlebnych komentarzy za które dziękuję.
Bardzo lubię kiedy od pierwszego do ostatniego słowa w historii której czytam nie dzieje się zupełnie nic więcej poza tym o czym opowiada...
Bardzo, proszę jeszcze.