po co przekładać? żeby nie wszystek umarły
no niestety, chyba po prostu taka specyfika portalu. staram sie pisac dalej
proszę kiedyś o chociaż jedną opinię z tych jedynek, albo będę skazany na dalsze pisanie na takim poziomie
pierwsza próba przekładu
nie wiem czy do końca się zgadzam z podmiotem lirycznym
nie chce się domagać atencji, ale fakt że ludzie wolą siedzieć nad opowiastkami z grindra kraja mi serce
też mnie to zastanawia. wydawało mi się, że nawet wierzący zaczynają definiować życie dopiero od momentu poczęcia, ale cofać się jeszcze dalej to już przesada.
co jest bardziej poetyckie oczywiscie niz cokolwiek tutaj napiszemy
natura sobie poradzi, ptaki budują gniazda z kabli po dronach.
to wygląda jakbyś się po prostu zachwycił tym jak dobrze ci idzie rymowanie, i chciał nam to pokazać. tak rymować niestety to nie jest wielka sztuka, dobre rymy według mnie są pół-rymami,...
przyjemne
dla mnie za bardzo nastoletnie, a za mało refleksyjne.
Nie chce być bardzo niemiły, ale mam nadzieję że w przeciągu tych 13 lat wyrobiłeś sobie fach w rymowaniu. Przy "pełni-dosięgnij", "dokładnie-dopadnie", to po prostu...
już starocie wygrzebujesz, niektóre z nich są całkiem niezłe. czy żył jest dużo? może podświadomie.
już nie :/
piliery zamierzam
piliery temat to śmierć która jest metaforą uschnięcia z miłości (lub - innego uczucia), skończonego szybkim przedśmiertnym wyrzutem namiętności, mi się to nie zdarza na co dzień, ale...
Grafomanka jak powszechnie wiadomo inspirowanie się dzisiejsza poezją to inspiracja - a inspiracja starszą poezją to plagiat
Wianeczek pierwszy paragraf pieknie mi pasuje, w czyms jest problem?
piliery wiersz nie uważam za codzienny, zdaję sobie sprawę że patos często potrafi stać się nieudolnym, przy najmniejszym potknięciu, niestety
Grafomanka jeżeli uznamy, że "przeminęło z wiatrem", to oczywiście, po co się uczyć, ale przecież "przeminęło z wiatrem" to staaara książka, może lepiej by było...
próżnia moje zdanie znasz, ale wiele ludzi lubi dzisiejsza poezje, sa rozne gusta
Grafomanka nie chcę tutaj bawić się w krytykę czyiś tekstów, ale próżnia zdecydowanie prędzej wpisuje sie w "nową" poezję.
Grafomanka patos to też jest narzędzie które warto ujarzmić, nawet jeżeli potem chce się pójść w inną stronę. zresztą, jaki humor, jaka pogoda, taki wiersz będzie.
Grafomanka a co jeżeli poznaje style i wybieram style które są.... stare?
piliery dziękuję bardzo za taką aktywność pod jakimś utworem (nareszcie!!), jak sie spojrzy aw publikacje to widac, ze krążę, to tu to tam
Wianeczek mi się tu ascetyzm wydaje absolutnie na miejscu. skóra racjonuje i skąpi sobie dobra - "krwi", przez co jest blada, nie widze w tym dalekiego, egzotycznego porownania
Grafomanka czyli powinien mieć swój, ale taki jaki jest wokoło, brzmi na oksymoron
Grafomanka nie chcę porównywać się do Norwida czy innych, to by było głupie, ale trzeba przyznać - pisanie "tak jak inni", to idealny sposób na skończenie w antologii poezji...
Grafomanka to prawie tak, że można się z czymś NIE ZGADZAĆ?! nie było mnie w czasach pozytywizmu, może wtedy bym protestował
