przepławka
teraz mamy najwięcej na świecie wyhodowanych pierdół – R. A. Ziemkiewicz
to była pokazowa gra w dwa ognie chwilowych wrogów
którzy dla dobicia targu popluli przez Wisłę z dział na zgodę
światu w twarz
czterdziesty czwarty to ostatni dobry rocznik
dziecięcy bukiet w butelkach z benzyną podpalony
jak lont o długości życia w kolejce po zdobyty
na wrogu karabin powtarzalny jeden na siedmiu
to odwieczny odnawialny układ obejście rurą po dnie Bałtyku
słowami swołoczy obwiniającej złą decyzję dowódców
i tak usprawiedliwiającej bestialstwo Niemców i cynizm Stalina
bo Polak to groźne dwie nigdy niezagwożdżone pięści
pod przychylanym mu niebem ze zbyt dużym rozrzutem
i ,,nie będziemy stali w glorii z gitarami w rękach”
autor słów z cytatu - Andrzej Kuryło
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania