Poprzednie częściProjektant 19 zwykły

Projektant 49 napędowy

Jestem tym rodzajem łańcucha

Napędzam przeróżniejsze rozmaite pojazdy

Mogę być pomocny, gdy trzeba

koło zębate w ruch wprawić

Bo to właśnie ruch jest moim kumplem

Z nim przemierzam doliny i góry

Piaski, pełne głosu wrzaski

toczących się na zębatym kole

Łańcuchów połączonych ze sobą

W moim pełnym strumieniu oczek

 

Wykorzystany przez młodego chłopaka

Marzyciel wielkiego wynalazku

Niczym skrzydła Ikara i latać

Po tym świecie chciał ze swym projektem

Zbudował z metalu podstawę

Zawieszenie i koła

Cóż za inny napęd spełni oczekiwanie

niż silnik i łańcuch razem spięty

Ruszył młodzieniec na ulice wraz z wozem

 

Uśmiechy, zdziwienia

Niedowierzanie

Wielka ekscytacja

Zazdrość i obłęd

Ludzi patrzących na mój wjazd

Obracam maszynę młodego wynalazcy

Jestem naprawdę dumny z bycia posłusznym

młodemu projektantowi

Bo innym napędom różne rzeczy rządzą

Biznesmen gotówkowy a liczbowy księgowa

Smutek depresantowi a miłość bożnemu

Ścina chłopieniec łańcuch przekonania ludzki

O napędzie idealnym jakiego nie widzieli

 

Również nogi biegacza

Biegnącego po swoje

Przemierzającego 49 kilometrów

Dyszącego ledwo

Blisko ma już do miasta

W pogoni za szybkimi ambicjami

wozu młodego nie zauważa

I rozwala swym systemem

wielkie dzieło spawacza kreacji

Tłumacząc mu o swym napędzie biegacz

zabiera go na szybki spring myślowy

Młodzieńcza to wina!

Zbudować mogłeś łańcuch przywiązania

I nie dać mu samemu jeździć

Odrzuca koncepcje człowiek w młodym wieku

On chciał jeździć

I on chciał latać

Średnia ocena: 3.0  Głosów: 1

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania