Wiersz pierwszy

Dziś Tobie podaje swe ramie

w samotności co trwa za długo

ja najmniejszy z kamieni tych kamień

niech dla Ciebie on zmieni się w diament.

I niech ten diament świeci

by rozświetlić smutne twe drogi

by rozweselić twe serce

i niech te światło nigdy nie gaśnie

bo jeśli zgaśnie znów

ujrzę twoją smutną twarz.

A Ty ten diament weź

w swe delikatne dłonie

i bądź taka

twarda lecz miła

anielska i trochę diabelska

roześmiana od rana

i może wreszcie zakochana.

Średnia ocena: 4.7  Głosów: 3

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (2)

  • Pulinaaa 2 miesiące temu
    Ladne😉
  • Sokrates 2 miesiące temu
    Pogodny, ładny wiersz.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania