Ze wspomnień i przemyśleń # 3
Czasami próbuję udawać normalnego, ale wtedy wszyscy myślą, że jestem jeszcze bardziej popierdolony
Mieszkam na wsi i odkąd pamiętam, zawsze się jakoś wyróżniałem.
Najpierw może tylko zachowaniem, z czasem także wyglądem. Chyba nie
wystarczyło mi to, że zwą mnie wariatem, za samo bycie sobą i chciałem
by zwali mnie także za wygląd – niekoniecznie tak chciałem, po prostu
miałem potrzebę się odróżniać. Nawet może niekoniecznie odróżniać tylko
zbliżyć zwój wygląd poprzez odzienie, do tego, który by mi mentalnie
odpowiadał najbardziej, a ten preferowany przeze mnie był związany
wówczas i poniekąd jest do dziś z kulturą (sub) Punk. To oczywiście w
społeczności nietolerancyjnych głupców wywołało efekt totalnej szajby na
wymyślanie, jak mnie zwać i co wg. „ekspertów” z lokalnej społeczności,
czynię, mając taki wygląd. Zwano mnie popierdolonym i określano
wszelkimi temu podobnymi słowami. Paradoksalnie między innymi a
poniekąd może dzięki temu, zapisałem się w historii okolicy i zyskałem
nawet podobno miano postaci kultowej i legendarnej:
Niekiedy by zostać legendą, wystarczy tylko być sobą
Choć wcale nie wytyczałem sobie tego za cel, niemniej miło być tak popierdolonym, że aż legendarnym. Jednak były momenty, kiedy próbowałem udawać tzw. normalnego człowieka, w
kontaktach z tzw. normalnymi ludźmi. W związku z tym, że ciężko było mi
wejść na ich poziom, złapać falę, fazę, czy coś na tę nutę, to wychodziłem w
takich sytuacjach na przygłupa, ale wówczas naprawdę na totalnego przygłupa,
gdzie sam usłyszawszy kogoś, kto w sposób, w jaki ja próbowałem udawać
normalnego, równając do tych tzw. „normalnych”, w kontaktach z nimi,
czyniłby to z boku a ja bym był obserwatorem z przypadku, to bez
wątpienia, uznałbym takowego z marszu za przygłupa.
Z czasem postanowiłem już się nie wysilać i jeśli nie muszę, to nie wypowiadać się
przy takich ludziach – do takich ludzi, a jeśli jakaś sytuacja tego
koniecznie wymaga, to nadawać ze swojego poziomu, zaś samą próbę
równania do wspomnianego poziomu zamknąłem w zdaniach jak powyżej.
Komentarze (4)
Dzięki za przeczytanie tych nudów.
Pozdrawiam serdecznie :)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania