Poprzednie częściDraple cz. 1/100

Uwaga, utwór może zawierać treści przeznaczone tylko dla osób pełnoletnich!

Draple cz. 6/100

Przemierzać odległą krainę. Tak robił Nuncjostrażak. Niewbity w fotel, delikatnie usiadł na miękkim materiale. Tworzywo okazało się niezwykle kuszące propozycją zamiany ze starego fotela, jednak nie. Nuncjo wolał zostać przy starym — model IKSKRZET. (czyt. iks ka er zet.) Jego choroba wydawała się bardzo delikatnym obiawem nowotwora pociesznego. Jednak wolał zostać przy tym, że na nic nie choruje. Że istnieją obiawy ejdsa niezłośliwego. To jest możliwe! Ja to udowadniam!

Udowadniasz ognisko dzieci. Udowadniasz to, że karton network jest gównem. Ale nie udowadniasz, że ściana jest twarda.

Ale — wiadomo — żeby stwierdzić, że chleb jest źle wykonany, nie trzeba być piekarzem, cytując ostatnio popularne przysłowie.

Oczywiście, że cytaty wymyśla Cycaty, lecz to tylko miejska legenda.

Nie można ufać miejskim legendom.

One są złe.

Co to w ogóle pomysł, żeby tak robić?

Jebane zło, tak jak betti czy TZM — ,,Toksyczny Związek Moni".

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 1

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (4)

  • literatx 20.08.2017
    Nie pitolta, że tekst za krótki, bo to DRAPLE (zmień P na B)
  • fanthomas 20.08.2017
    Dziwne to strasznie wszystko.
  • Nuncjusz 20.08.2017
    Nie Cytaty tylko Cycaty!
  • Canulas 20.08.2017
    Na tle poprzednich, całkiem w dechę. Jakoś tak, leży mi wydźwięk.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania