łstyl /62/ - gdybym - Szpilka O! 👠👠👠
👠w temacie: buty od Prady 👠
gdybym miał dobra tego świata
bielutkie perły jak alabaster
albo mięciutkie tkaniny w najlepszym gatunku
rzuciłbym pod twoje stopy
ale tylko śnić mogę
rzucam rozpostarte sny
wymarzone buty od prady
i kochanie
stąpaj ostrożnie
depczesz moje sny
Komentarze (61)
Tym żyjesz, więc na zdrowie O!
To jest parafraza wiersza Yeatsa w tłumaczeniu Barańczaka i co, niedouku?
Tkaniny niebios
Gdybym miał niebios ozdobne tkaniny,
Z haftem złotego i srebrnego światła,
Ciemne, półmroczne, błękitne tkaniny
Nocy, przedświtu i dziennego światła,
Rozpostarłbym je, rzucił pod twe stopy:
Lecz mnie, żebraka, stać tylko na sny;
Rzuciłem rozpostarte sny pod twoje stopy;
Stąpaj ostrożnie — depczesz moje sny.
Krew ja zalewa po prostu.Nikt jej tutaj nie chce, nie zaprasza, a ona jak ta, co się pluje w oczy O!
Niestety i jeszcze powtarza brednie po psikucie, który to pleonazm nazwał purnonsensem, a przecież gdy się przedstawia słuszność własnych tez, to należy je poprzeć tezami udowodnionymi, czyli argumentami autorytetów, ale co taki barani łeb może wiedzieć, gdy pracy magisterskiej nigdy nie pisał.
Jaka ty ciemna... myślisz, że coś gównianego napiszesz na podstawie dobrego wiersza i dzięki temu twoje goowno zyska?
To jest ZWYCZAJNY CIEMNOGRÓD!
To socjopatka.
I nie otwieraj ryjca jak się nie do ciebie pisze.
Znowu nawrót choroby? Weź leki
Już się nie produkuj, dostatecznie się zbłaźniłaś i nasr@łaś też dostatecznie.
Gówno to ty na portalu robisz.
W wierszu zmieniony jest tylko opis podarunków, puenta jest zachowana, najlepsza w tym wierszu, po to zachowana, żeby oryginał był rozpoznawalny, taki jest wymóg parafrazy, ale co ja tłumaczę temu dzbanowi, jak do dzbana i tak nic nie dotrze.
Żal ci doopę ściska, że nigdy nie będziesz takich mieć?
Nie współczuję.
A po co się robi parafrazę, dzbanie?
Może nie bierz się więcej za parafrazę, jeżeli rozumiesz ją tylko powierzchownie i bez zrozumienia... po co się ośmieszać?
Uczepiłaś się jak piany płotu i drążysz swoje urojenie. Nikt cię tutaj nie chce i nie zaprasza, więcej spokój i pozwól nam się bawić na naszych zasadach.O!
Mówiłam ci już, że pierTolisz jak potłuczona? Przekleiłaś przykład z Netu i udajesz koneserkę?
To za mało, dzbanie! A dlaczegóż to moja parafraza jest niedobra, bo?
Tego ona nie jest w stanie pojąć O! Jej specjalnością jest dożartość i przeszkadzanie ludziom w zabawie. Sama nie potrafi i szuka atencji w bzpodstawnym dowalaniu. O!
Właśnie, sama nie potrafi, to innym podsrywa.
Stul pysk, pierTunięta szantrapo. do roboty się weź, zamiast trollować, ty leniwa babo!
Porównajmy dwa teksty. Każdy Polak zna chyba Hymn do miłości ojczyzny Ignacego Krasickiego:
Święta miłości kochanej Ojczyzny,
Czują cię tylko umysły poczciwe!
Dla ciebie zjadłe smakują trucizny
Dla ciebie więzy, pęta niezelżywe.
Kształcisz kalectwo przez chwalebne blizny
Gnieździsz w umyśle rozkosze prawdziwe,
Byle cię można wspomóc, byle wspierać,
Nie żal żyć w nędzy, nie żal i umierać.2
Ten sam autor jakiś czas później sparafrazował swój własny tekst, by w zmienionej formie wykorzystać go w poemacie heroikomicznym Monachomachia:
Wdzięczna miłości kochanej szklenice!
Czuje cię każdy, i słaby, i zdrowy;
Dla ciebie miłe są ciemne piwnice,
Dla ciebie znośna duszność i ból głowy,
Słodzisz frasunki, uśmierzasz tęsknice.
W tobie pociecha, w tobie zysk gotowy.
Byle cię można znaleźć, byle kupić,
Nie żal skosztować, nie żal się i upić!3
Chyba nikt z czytających nie ma wątpliwości, że drugi tekst powstał na bazie pierwszego: owszem, zmieniono go, przekształcając pochwałę miłości ojczyzny w apologię pijaństwa, ale w sposób, który wyraźnie sugeruje związek z pierwowzorem. Czytelnicy żyjący w czasach Krasickiego nie mieli najmniejszych problemów z dostrzeżeniem zbieżności obu tekstów i rozpoznaniem, że mają do czynienia z parafrazą.'
Kopiuj wklej i jest ok? O!
Takich mamy literatów hahahaha
I co, mózgaczu farbowany, po co się robi trawestację?
Literatka pusta, najpierw rechotała jak żaba błotna, potem stwierdziła, że wiersz dobry, bo znany autor napisał, tylko moja parafraza niedobra, ale uzasadnić dlaczego, już nie potrafi.
Wierszyk króciutki z genialną puentą i tej puenty nie zauważyła, tak to się zna na wierszach.
Kopiuj - wklej bez zastanowienia.
dobra, idź już i nie sr@j tu więcej, dostatecznie się zbłaźniłaś.
Nie błaźnij się bardziej ikono smrodu O!
Głupiaś niemożebnie, gdzie Krasicki, a gdzie współczesna poezja? Jaki temat poruszony u Krasickiego, a jaki u Jeatsa, widzisz różnicę?
Jedną parafrazę przeczytałaś? To przeczytaj więcej, a potem gębuj!
Idź stąd i nie smródź więcej. Daj ludziom żyć xD
To idiotka, która będzie dymiła i szła w zaparte choćby ją kroili.
Zostaw ją, bo nigdy się nie odczepi. Bawimy się dalej. O!
no niestety, idiotka do potęgi złamanej, tylko sr@ć potrafi na portalu, ten chodzący głupek.
Nom, ładny wiersz ktoś napisał, idę się wczytać ( • ᴗ - ) ✧
Czy Szpilka odkryła się? Być może? Jednak ona zna się na wierszach i ma dużą wiedzę i być może zareagowała na głupoty.
Pozdrawiam
Może odkryła, a może nie. Kto to wie O!
Ano, odkryłam się, ale to nieistotne, najważniejsza dobra zabawa. Dziękuję za laurkę i plusior dla Ciebie za odgadnięcie ୧⍤⃝💐
Żebyś nie zaryzykował wszystkiego O!
🌫✨
Brawo! ୧⍤⃝💐
Mówią bo mówią. Znaczy, że żyją O!
Brawo! ୧⍤⃝💐
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania