Poprzednie części: Modlitwa staruszka (facecja)
Modlitwa staruszki (facecja)
(no dobra, aby nikt nie czuł się pokrzywdzony... wstawiłem wczoraj "Modlitwa staruszka", czas na modlitwę płci przeciwpołożnej. Ponieważ i inne modlitwy nasuwają mi się do głowy, pewnie powstanie cykl "Modlitwy uniwersum ;) )
MODLITWA STARUSZKI
Też mam jeszcze potrzeby,
całkiem niewielkie, Panie.
Niech mój chłop choć raz w roku
na wysokości stanie.
Komentarze (31)
Rada dla babci, niech dziadkowi dosypuje do herbaty z miodem, takę niebieską sproszkowaną tabletkę;)
Jeśli chodzi o ''co łaska'' to dam 5 na tacę. Pozdrawiam
Natomiast, jak się zbierze się dość modlitw, tak koło setki, to pewnie kolejny autorski tomik dam pięknie wykonać i zrobić. Ale to daleka śpiewka... ups! - modlitwa ;) Na razie nowa beletrystyka na horyzoncie zdarzeń...
PS. Co do niebieskich tabletek, to niech babcia nie przesadzi, aby z życia dziadka nie wysadziła... ;)
Swietna, iekigentna ironia babci.
6
Po pierwsze - nie mam kapelusza... znaczy, wena musi najść... ale jak najdzie, to i nową się znajdzie :)
Miło, że się spodobała facecja.
Bardzo wesoło podeszłeś do tematu potrzeb w pewnym wieku.Strach się bać co mnie czeka za 20 lat.
Dla mnie super 5.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania