Drabble - Pokusa
Nie potrafiłem zrozumieć, dlaczego pojawiłaś się tak nagle na moim progu, podświadomie czułem jednak, że twoja obecność miała doprowadzić mnie do zguby. Wydawałaś mi się objawieniem, zakazanym owocem, którego skosztowanie strąci mnie w przepaść. Taka kusząca, w szelestach złota i czerwieni, a ja obsesyjnie mogłem myśleć jedynie o tym, co znajduje się pod spodem.
Nie pamiętam, kiedy cokolwiek tak mocno na mnie działało, że ręce drżały mi z powstrzymywanej żądzy. Wyobrażałem sobie twój boski, niepowtarzalny smak na języku.
Nie ulegnę, nie mogę, przecież...
Co za okrutnik zostawia człowiekowi na diecie bombonierkę przed drzwiami.
To okrucieństwo.
Komentarze (30)
Niech to wystarczy za komentarz :) 5.
Popraw tylko literówkę: *przepaś - przepaść
i w tym: *na diecie, bombonierkę (usunąłbym przecinek).
Dziękuję
A na poważnie, to tymi pałam się nie przejmuję, trole są nawet zabawne, ot takie sobie żyjątka : )
Dziękuję i cieszę się, że przypadło do gustu : )
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania