Poprzednie częściInspiracja (cz. 1)

Inspiracja (cz. 2)

- Dzień dobry, co dla państwa? - spytał rosły kelner w średnim wieku. - Polecam Brownie z bitą śmietaną oraz gałką lodów waniliowych.

- Bardzo chętnie, skoro pan poleca, a do tego poproszę filiżankę Cappuccino - rzekła Alicja.

- Oczywiście. A co dla pana?

- Dla mnie to samo - odparł Dominik.

Kelner zabrał karty, po czym wrócił za ladę, aby przygotować zamówienie.

- A zatem postanowiłeś stworzyć kolejną historię kryminalną? - spytała dziewczyna wracając do poprzedniego tematu.

- Zgadza się. Do tej pory udało mi się napisać dwie książki o tej tematyce i muszę przyznać, że sprzedały się całkiem nieźle. Przynajmniej jak na początkującego pisarza.

- A zdradzisz mi tytuły?

- Jasne. "Morderstwo na Wall Street" i "Krwawy wrzesień".

Alicja spojrzała z zaciekawieniem na swojego rozmówcę.

- I mówisz, że nazywasz się...

- Dominik Leśniak.

Dziewczyna klasnęła z zadowoleniem w dłonie.

- Czytałam "Morderstwo na Wall Street". Świetna książka! Kompletnie nie spodziewałam się takiego zakończenia.

Dominik uśmiechnął się pod nosem.

- Szczerze mówiąc, ja też nie. Zakończenie miało być zupełnie inne. Dopiero w połowie książki przyszło mi na myśl, że mordercą może okazać się najlepszy kumpel głównego bohatera.

- I bardzo dobrze, że postawiłeś na takie właśnie rozwiązanie. Idealne zwieńczenie wciągającej historii.

Z każdą kolejną minutą Dominik nabierał coraz większej sympatii do nowo poznanej dziewczyny. I to nie tylko z powodu faktu, że jego debiutancka książka przypadła jej do gustu.

- Cieszę się, że ci się spodobała. Ale dość już o mnie. Porozmawiajmy o tobie...

W tym samym momencie wrócił kelner, niosąc na tacy dwie filiżanki kawy oraz dwie porcje ciasta z lodami waniliowymi. Kiedy spełnił już swoją rolę, ulotnił się, życząc parze klientów smacznego.

- A zatem, co chcesz o mnie wiedzieć? - spytała Alicja.

- To może na początek powiedz mi, skąd u ciebie taka rozległa wiedza na temat literatury oraz pisania książek?

Dziewczyna uśmiechnęła się z zakłopotaniem.

- Nie przesadzałabym z tą rozległą wiedzą. Po prostu uwielbiam czytać, a ponadto studiuję polonistykę na Uniwersytecie Gdańskim.

- O! A który rok?

- Trzeci.

- I jak ci się podoba?

- Szczerze mówiąc uważam, że nie mogłam trafić na lepszy kierunek.

Dominik był dokładnie tego samego zdania.

 

C. D. N.

 

J. T.

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 3

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (15)

  • Noico 16.01.2022
    No, całkiem fajnie, że to pociągnąłeś dalej. Ciekawie się zapowiada, zastanawiam się jak się to rozwinie. Powodzenia.
  • Jordan Tomczyk 16.01.2022
    Dzięki bardzo. Za jakiś czas kolejną część ?
  • Cicho_sza 16.01.2022
    No i jest kontynuacja. Króciutki tekst, ale treściwy w informacje. Jedyne do, czego mogłabym się przyczepić to nieco sztuczne dialogi, no ale to takie moje literackie natręctwo, haha, że zwracam na to szczególna uwagę. Powodzenia w dalszych częściach
  • Noico 16.01.2022
    Mnie się te dialogi raczej podobają, ale z gustami ciężko dyskutować. Nawet jak na tak banalne spotkanie w kafejce jakieś takie naturalne mi się wydają.
  • Jordan Tomczyk 16.01.2022
    Bo ja wiem, czy sztuczne... Szczerze mówiąc odnoszę wrażenie, że w wielu książkach padają w dialogach zdania, których ludzie w mowie potocznej nie używają. Choć nie we wszystkich. Niemniej bardzo dziękuję za komentarz i spieszę donieść, że już powstaje kolejną część ?
  • Jordan Tomczyk 16.01.2022
    Noico dzięki bardzo ?
  • Akwadar 16.01.2022
    To ma być opowiadanie, nowela, opowieść czy powieść?
  • Jordan Tomczyk 16.01.2022
    Najprędzej chyba nowela z tego wyjdzie. Ewentualnie opowiadanie.
  • Ja miałabym zastrzeżenia do zdania "A podasz mi tytuły?". Poza tym zbyt mało, żeby coś więcej powiedzieć.
  • Jordan Tomczyk 16.01.2022
    Moim zdaniem jakbym napisał np "przytoczysz" zabrzmiałoby to mniej naturalnie. Choć i całe zdanie można ująć jeszcze inaczej. Może o tym jeszcze pomyślę w wolnym czasie. Pozdrawiam!
  • "Przytoczysz" też nie. Walnęłabym coś w rodzaju: "- A zdradzisz tytuły?" (tak wiesz, zalotnie) lubo też zwyczajnie: "-A jakie mają tytuły?" A popuszczając, oczywiście wodze, można dodać "Jeśli to nie tajemnica" - też z nutą flirtu wtedy, bo mogłaby pytając zmrużyć oczy, zalotnie, a nawet i lubieżnie... :)
  • Noico 18.01.2022
    błękitnypłomień ... rozbierając autora wzrokiem????
  • A to później :)
  • Jordan Tomczyk 18.01.2022
    błękitnypłomień zmieniłem, choć już odpuściłem te wszystkie zalotne spojrzenia i rozbieranie wzrokiem?
  • :) Miło, że człek się mógł przydać na starość :)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania