Poprzednie częściList - Poprawność płćiowa

List kolejny

Tu i teraz

 

Najdroższy,

Czekam cierpliwie na dzień, w którym znów spojrzymy sobie w oczy z radością, taką samą, którą zdarzało nam się dzielić dawniej - na początku naszej znajomości. Muszę przyznać, że z każdym dniem czekanie staje się dla mnie coraz trudniejsze, a perspektywa oddala się zamiast przybliżać. Swój temperament odziedziczyłeś po ojcu, nic więc dziwnego, że iskrzy i jazgocze przy każdej próbie nawiązania dialogu. W Twoich oczach wciąż widać ten znajomy płomień, który nie pozwala nam spokojnie porozmawiać.

 

Zastanawiałem się ostatnio, czy może pamiętasz mnie z tego dnia, w którym się poznaliśmy. Położyłeś bezwładnie zmęczoną i spuchniętą jak bokser po walce głowę na moim łokciu, żeby tylko na chwilę zerknąć i zasnąć. Ufnie i beztrosko. Zdaję sobie sprawę z tego, że było Ci wtedy okrutnie ciężko i nieprzyjemnie, ale dla mnie był to najwspanialszy dzień z życia.

 

Uwielbiam Twoją rozczochraną, wiecznie spoconą głowę i czerwone policzki. Uwielbiam Twój donośny śmiech na klatce schodowej, gdy nadciągasz jak burza, by roznieść w pył systematycznie budowany spokój.

Każdego dnia dziękuję światu za to, że pozwolił naszym ścieżkom się przeciąć. Jestem z Ciebie całkowicie i bezgranicznie dumny, mimo, że nie ufam Ci na razie za grosz.

Na Tobie zaczyna i kończy się świat.

 

Kocham Cię całym sercem.

Średnia ocena: 3.0  Głosów: 2

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (17)

  • kigja dwa lata temu
    Po przeczytaniu zdania: Uwielbiam Twoją kudłatą
    myślałam, że to o psie...
    Ale w sumie to nie wiem o czym powyższy dramat. Nie będę dociekliwa?
  • Poncki dwa lata temu
    Faktycznie do człowieka lepiej pasuje rozczochraną ?
  • kigja dwa lata temu
    Ale ładnie napisane. Od serca. Uczuciowo?
  • Poncki dwa lata temu
    Z samego dna.
  • Pobóg Welebor dwa lata temu
    Ciekawe o tym zaufaniu. Nie wiedziałem, że tak można, że się nie ufa, a mimo to...
    Pozdrawiam ?
  • Poncki dwa lata temu
    To powinna być panie kolego mała wskazówka ?
  • Pobóg Welebor dwa lata temu
    Poncki ach, tak. Super ?
  • Poncki dwa lata temu
    Pobóg Welebor
    Zatem już za pewne rozumiesz, że tak mozna, a nawet trzeba?
  • Pobóg Welebor dwa lata temu
    Poncki Jasne ?
  • Aisak dwa lata temu
    Syn?
  • Poncki dwa lata temu
    ?
  • Aisak dwa lata temu
    Synuś, Syneczek, Synalek krasnalek?
  • 00.00 dwa lata temu
    Dwa listy w jednym?
    -Zaufasz mi?
    - Uf uf"
    ?
    Listy są najlepsze, szkoda, że nie pisze się ich już tak często ?
  • Poncki dwa lata temu
    Czemu dwa w jednym?
    Jeden.

    Listy, Listy, Listy ? Podsunęłaś mi świetny pomysł ??
  • 00.00 dwa lata temu
    Poncki Nadal czytam jakby były dwa, on i ona do siebie piszą. ? "Jestem z Ciebie dumny" ten fragment to już męska kwestia, czy nie?
  • Poncki dwa lata temu
    00.00
    Bardzo ciekawe. Podoba mi się Twoja interpretacja, aż spróbuję przeczytać to wczuwające się w kobietę ?
  • Poncki dwa lata temu
    00.00
    O kurczę, faktycznie ??

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania