LBnD 0 - Z wileniaka

Z Pragi Północ jadę na Ochotę, przez Wolę, tramwaj podskakuje jakby się bał. Nie ma czego, dzień jak co dzień. Plecak ciężki — zielone, białe, dwa telefony, jeden do ludzi, drugi do kłopotów. Mordziaty pisze: masz to? Mam. Zawsze mam. Zawsze muszę.

Pod blokiem czeka, ręce w kieszeniach, wzrok jakby widział wszystkie scenariusze życia i mu się nie spodobały.

— Kwit się zgadza? — pytam.

— Zgadza. Ale, słuchaj… Ja ci dam hajs za torbę, a ty mi pożycz na żarcie. Do jutra. Słowo.

Myślę, długo.

— O ty chuju — mówię, ale wyciągam banknot, bo stałym się nie odmawia. Zapomniałbym, jeszcze gratis, dwie Kinder niespodzianki.

Średnia ocena: 3.2  Głosów: 6

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (43)

  • Sufjen ponad tydzień temu
    Zgrabne, dobre i z jajem. Jestem na tak. Super, że dołączyłeś do zabawy.
    PS Zapraszam też do siebie. ;)
  • JagVetInte ponad tydzień temu
    I z jajem chciałem, i trochę smutku też, gdyby się nad tym zastanowić.

    Oj, co mi szkodzi. Najwyżej i tu bęcki dostanę.

    Odwiedzę Cię dziś jeszcze 🫡
  • Moczybober ponad tydzień temu
    JagVetInte , problemów. Moja koleżanka miała telefon do Problema. 120 kg żywej wagi, potrafił pomóc w rozwiązywaniu trudnych sytuacji, niezawodny pogromca synków notabli z kasą, którym wydawało się, że mogą wszystko ... :)))
  • Moczybober ponad tydzień temu
    Gastronomia jest przejebana bardziej, niż sprzątanie i handel. Przeklęte Trojaczki.
  • Moczybober ponad tydzień temu
    🙆
  • JagVetInte ponad tydzień temu
    Moczybober jest... Patogastro. Ale ja się już w niczym innym bym nie odnalazł. U mnie był taki ziomek, Szubi. A browary to były Szubi snaki. Jakkolwiek to nie zabrzmi, to dobry chłopak był i ludzi bił. Ale takich, co zasłużyli. A bił dobrze, artysta wręcz powiedziałbym o nim.
  • Moczybober ponad tydzień temu
    Gibalak, Stalowa, Wiatrak. Może kiedyś opowiemy o klasycznym wpierdolu. Ale jeszcze nie. Na pewno nie tęsknię !
  • JagVetInte ponad tydzień temu
    Był dobry, brakuje troszkę jego wpływu na obecne społeczeństwo.
  • Moczybober ponad tydzień temu
    Czy ja wiem, ten cały lokalny patriotyzm, to jakaś pomyłka. Łatwo biedaków podpuścić, szczuć. Może kiedyś się skrzynie przeciwko burżujstwu. I ich napierdolimy permanentnie, definitywnie. Nie będziemy mieć pretensji do ludzi, którzy uciekają biedzie i pchają się w niewolę fabrykantów, koncernów Ikea, bydlaków i ekonomów polityki...
  • Moczybober ponad tydzień temu
    Pewnie się nie doczekam, ale zawsze warto marzyć.
  • JagVetInte ponad tydzień temu
    Moczybober Wiesz... Będziemy w tym trwać, masowo. O ile, choć w części nas, nie obudzi się nasz prywatny Tyler Durden.
  • Moczybober ponad tydzień temu
    Chuck Palahniuk, sprawdzasz czy czytałam, czy xakładasz, że czytałam :))
  • JagVetInte ponad tydzień temu
    Raczej wiedziałem że wiesz 🫡
  • Moczybober ponad tydzień temu
    Nie chcę już bitew, chcę alternatywy i współpracy. Ziemia jest niczyja.
  • Moczybober ponad tydzień temu
    Chcę Ciebie i Wyraza z Monią , po sąsiedzku. Chcę Drzewko z farbami , które maluje fantazyjne wzory na twoich białych ścianach, żeby wam było miło. Chcę wymiany przepisów kulinarnych za friko, żebyśmy się cieszyli i byli syci. Nie chcę pałaców, majątków , niewolników, tylko wspólnoty bez mistrzów i bogów. Ludzi wolnych i empatycznych, rozgadanych i wesołych, jednocześnie szanujących przestrzeń prywatną, bo każdy ma te dni przeznaczone do samotności i własnego przeżywania dni i nocy. I do wyboru, kiedy oddajemy się rozrywce, a kiedy pracy znojnej, żmudnej, monotonnej. Decyzji o tym, czy chcemy mieć więcej, czy więcej być
  • JagVetInte ponad tydzień temu
    To tak troszkę influencerzy jakby...? Taki opis pasuje do nich
  • Moczybober ponad tydzień temu
    ... Etc.
  • Roma ponad tydzień temu
    Te Kinder niespodzianki na końcu robią robotę. Jakoś tak cały tekst podbijają... na bardziej smutno.
    Bardzo fajnie go poprowadziłeś, tak w rytmie ulicy.
  • JagVetInte ponad tydzień temu
    No takie towarzystwo... Człowiek nie planuje gdzie trafi. A potem tylko musi się dostosować, póki nie dojrzeje. O ile dojrzeje.

    Smutno... Ludzi wybierają to, nie siebie, nie bliskich. Nawet najbliższych są w stanie poświęcić dla syfu.

    Taki mamy klimat. Niestety.

    Dziękuję za odwiedziny i że wyjełaś coś, co chciałem po cichu przemycić 🫡
  • nie mam talentu tydzień temu
    Życiowe, taka scena, która się przydarza.
  • JagVetInte tydzień temu
    Takie sceny dzieją się codziennie, one się nie przydarzają.
  • Aisak tydzień temu
    101 słów.
  • JagVetInte tydzień temu
    Dzięki! Ja nie ząb nie mogłem się doliczyć.
  • JagVetInte tydzień temu
    Ni w ząb xD
  • nie mam talentu tydzień temu
    I co? Mącisz...
  • nie mam talentu tydzień temu
    Jakbyś nie zaczęła straszyć, to wszyscy prócz kierownika by mieli po 101 i okej.
  • nie mam talentu tydzień temu
    A na końcu by poprawili.
  • Aisak tydzień temu
    nie mam talentu
    Spier.....
  • nie mam talentu tydzień temu
    Aisak, Ooo - zaczyna się Kasia uaktywniać w Aisaczku.
  • Aisak tydzień temu
    nie mam talentu
    Za dużo się plujesz. Może koledzy spod budki z piwem cię motywują, ale nie pisz już do mnie.
  • nie mam talentu tydzień temu
    Aisak, Ależ jesteś powtarzana, można rzec - jak karabin, czyli konstrukcja.
  • nie mam talentu tydzień temu
    *powtarzalna
  • Aisak tydzień temu
    Jestem AK 2025, więc nie podskakuj.
  • JagVetInte tydzień temu
    Aisak i Tanio, A może coś więcej w komentarzu apropo tekstu? Czy nie? Czy tak to nie działa?
  • JagVetInte tydzień temu
    *Yanko
  • Aisak tydzień temu
    JagVetInte
    Nie wiem w końcu, czy do mnie, czy nie do mnie, ale jest przepisowa stówka, więc należy się a propos tekstu:

    Tak na szybki rzut oka, to bohater diluje cuksami, co jest katastrofalne w skutkach, bo cukrzyca, otyłość, ospałość i lenistwo. Ale potrafi poratować kolegę banknotem, czyli jest Człowiekiem i posiada organ zwany serduszkiem. Co może być wykorzystane w linii obronnej.
    Summa summarum sympatyczne.
    Pozdrawiam.
  • JagVetInte tydzień temu
    Aisak no, i dziękuję Kasiu, bardzo jestem Ci dźwięczny za ten komentarz!
  • Cainite tydzień temu
    Kinder niespodzianki to dla dzieci, bo przecież ulicznicy to dobrzy ludzie.
  • JagVetInte tydzień temu
    Ciebie się Cain nie spodziewałem.

    Nom, taki jest ten świat. Znaczy nie on sam, a właśnie ludzie go takim tworzą. Smutne. Ale tak było i jest. I niestety będzie.
  • Starszy Woźny tydzień temu
    A Wileniak i Różycki, to Szmulki?
    Dawno tam nie byłem.
    Tekst dla mnie ujdzie.
    NO!
  • JagVetInte tydzień temu
    Oficjalna szmulowizna zaczyna się dalej, ten rewir to Stara Praga. Zmienia się... Sporo. Trochę smutek, trochę nie.

    No, dzięki!
  • Aleks99 tydzień temu
    Mordziaty... ten od sławnej meliny? ;) No, no, nie spodziewałem się. Dobrze w prozie utkane
  • JagVetInte tydzień temu
    Powiem ci że sporo mordziatych na dzielnicy wegetowało 😏

    Dzięki że się tu pofatygowałeś 🫡

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania