Poprzednie częściLBnD 0 - zawieram lokowanie
Pokaż listęUkryj listę

LBnD (-1) - morderstwo o wschodzie słońca

Skazali ją na nas. Każdy z naszych bogów skazał ją na dożywocie. Bez możliwości.

Skazali ją na gwałt - na morderstwa, w imię swoje. Nam w wolę i niewolę.

Gdy nas mordują, pomiędzy wschodami a zachodami słońca, ona - najcichsza ze świadków - nie może nic prócz modlitwy i wiary.

A my w miłości (?) do oprawców rodzimy kolejne dzieci ( w nią, wiecznie rozwartą na miliardy palców) dla ich prawdopodobieństwa. Z krwi, w piach. Umrą wszystkie (w nią, lecz nie w niej).

A ona - ofiara z miłości do pierwszych jak i ostatnich oddechów i słów (w nią, lecz nie dla niej) - daruje wam. Przebacza.

Średnia ocena: 3.3  Głosów: 4

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (2)

  • NinjaC 6 godz. temu
    Ja gram nisko, Ty celujesz w niebo – będzie z czego strzelać przy głosowaniu. Niech bitwa rozstrzygnie, kto kogo „położy o świcie”.?
  • JagVetInte 6 godz. temu
    A my tak naprawdę jesteśmy chorobą toczącą naszą planetę. Wirusem. Zapaleniem kontynentów. Sepsą atmosfery.

    Nosz... Mega tekst.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania