LBnD 41 In vino veritas
W tym roku święta spędziłam na wsi. Śnieg zasypał drogi, trudno było wyjść z domu. Gospodarz zaproponował spacer do piwniczki. Dziwne miejsce; na drzwiach wisiała tabliczka z napisem: koniec świata. W środku - regały z winem. Pierwszy zawierał butelki z napisem DZISIAJ. W następnym leżały flaszki z etykietą JUTRO i ostatni regał oznakowany ZAWSZE. Najprzedniejsze okazało się wino z trzeciego regału, po którym chętnie rozmawialiśmy o literaturze, historii, polityce. Na stoliku leżała księga gości, do której należało wpisać limeryk, co uczyniłam.
Pewien gospodarz z Mszana,
siedział w piwniczce od rana.
Winkiem częstował z zapałem,
ochotny duchem i ciałem.
Teraz wychowuje syna.
Komentarze (8)
Gratuluję ?
Pozdrawiam
No i limeryk też zastanawia:)↔Pozdrawiam:)?↔%
"Pewien gospodarz z Mszana"
winem częstował z rana,
gdy pijana pani
łatwo leżeć na ni
i nie czuje się przegrana.
Liczę na Ciebie ?
Pozdrawiam serdecznie i kłaniam się nisko!
Witamy i zapraszamy na Forum:
https://www.opowi.pl/forum/literkowa-bitwa-na-drabble-glosowanie-w1241/
Głosujemy do 14 kwietnia /czwartek/ godz. 23.59
Dziękujemy wszystkim za i liczymy na Autorów i na obowiązkowe czytanie i pozostawienie komentarzy.
Literkowa
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania