Poprzednie części: LBnR 54 – wewnętrzny wróg – słodko gorzki
LBnR 85 - Gość w dom
Literkowa Bitwa na Rymy - Strach
nie wypiję trucizny gdy podana w filiżance
nie wypiję gdy podana pod nos
choć szanuję brak szacunku
nie wypiję co podane
nic nie szkodzi możesz kruszyć
zamiotę pod dywan
myszy nakarmię
i pochowam je w panice
możesz już iść
przecież nie wypijesz co podane
a rozsypanego nie ruszysz
Następne części: LBnR 89 - inspiracje
Komentarze (26)
Co do interpretacji, to jakbym na szczycie spadzistego dachu wędrował.
Coś jakby "dwa w jednym" przeciwstawne... po dwóch stronach... lub nie.
Nie potrafię załapać myśli, by sprecyzować:)→Coś mi umyka:)↔Pozdrawiam:)↔%
Dzięki piękne i pozdrawiam!
Szczególnie trzecia w pierwszej strofoidzie nijak mi nie pasuje do reszty.
Czym jest szanowanie braku szacunku, kiedy mowa jest o ostrożności i refleksji, że peel nie da sobą manipulować (ta myśl o tym, że nie wypijesz wszystkiego, tylko dlatego, że ładnie podane i to pod nos)?
Takie moje pokrętne rozumowanie, dziękuję z wizytę i przemyślenia.
Pozdrawiam serdecznie
Literkowa
Nienawiść ukryta pod formami.
Tylko myszy żal, bo co one winne, że ludzie zdolni do wszystkiego.
Pozdrawiam!
"nie wypiję trucizny, gdy podana w filiżance" - nawet najlepsza porcelana nie ukryje, co jest w środku,
„nic nie szkodzi możesz kruszyć” - przyzwolenie gospodarza na brak szacunku, a nietakt zamiecie pod dywan dla ciekawskich myszek.
„możesz już iść” - nie skruszysz kopii, ale przynajmniej zachowasz pozory.
Pokonanie strachu poprzez panikę czasem jest jedynym rozwiązaniem.
Pozdrawiam
Pięknie :)
Pozdrawiam Justyska :)
https://www.opowi.pl/forum/glosowanie-literkowa-bitwa-na-rymy-bez-w478/
Nalezy zaglosować do 15 maja /sobota/ północ
Czytamy, komentujemy i głosujemy według zasady: 3 - 2 - 1 - plus uzasadniamy dlaczego?
Liczymy na obowiązkowe czytanie i pozostawienie komentarza.
Literkowa
Pogonić takiego gościa w cholerę. ?
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania