Poprzednie częściList do tej jedynej

List do tej jedynej 6

To koniec,

Marzyłem, o wspólnym życiu. Pragnąłem miłości, ciebie obok siebie. Teraz jednak to wszystko się skończyło. Już więcej cię nie oszukam, nie okłamie, że moje oczy są suche jak pustynia. Już więcej nic nie powiem. Miesiąc temu walczyłem by zawitać do twojego serca, dziś ważę je u Anubisa.

Kłamie cię ostatni raz. Ostatni raz mówię, że przestałem do ciebie cokolwiek czuć. Beze mnie będziesz szczęśliwsza.

Przepraszam, że pojawiłem się w twoim życiu. Przepraszam, że mimo, że wiedziałem jak to się skończy. Łudziłem się, że będzie inaczej, że może się uda.

I choć nie powinienem tego mówić, ja nadal będę czekał, może jeszcze się odezwiesz, może jeszcze będziesz gotowa. Może jeszcze będziemy razem.

Lecz teraz, na koniec tego romantycznego dramatu, mówię pa.

Następne częściList do tej jedynej 7

Średnia ocena: 4.3  Głosów: 3

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (6)

  • MartynaM 9 miesięcy temu
    Piękne te Twoje listy... bardzo mi się podobają 5
  • Maksimow 9 miesięcy temu
    Szkoda, że to prawdopodobnie ostatni
  • MartynaM 9 miesięcy temu
    Maksimow, nic nie trwa wiecznie... Ja na Twoim miejscu bym dziękowała za możliwość napisania tych sześciu... Zawsze to coś.
  • Szalej. 9 miesięcy temu
    Cóż powiedzieć . Utożsamiam się nieco.
  • Maksimow 9 miesięcy temu
    Chciałoby się w życiu radości, nie szczęścia
  • Szalej. 9 miesięcy temu
    Maksimow o. A to jest akurat doskonale powiedziane.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania