Nie ważne ile i w jakim tempie, ważne, że czytasz i dzielisz się swoimi spostrzeżeniami. Dzięki. :)
😊
Spoko, może być Harley. ;) Dzięki za docenienie opka. Psychiatryk, wariaci, a zwłaszcza to, co siedzi w chorych głowach, to temat rzeka i jakże ciekawy, zresztą... WRDĄŻYĆ - WDROŻYC, już...
Dzięki za przeczytanie i miły komentarz. Cieszy, że się podobało. :)
Ot, ale się przewodnik trafił. Coś wszystkich w tym zalesionym rewirze niepokoi. Szkoda że nie ma dalszych części, bo dobrze się zapowiadało. :)
Amerykańska gościnność. Niektóre stany lepiej omijać. Kolejni żądni przygód pasażerowie i tajemnicza droga na którą tylko wjechać, a ślad zaginie.
Fajna podróż. Dopóki sam nie zobaczył, nie wierzył, że takiej drogi na mapie nie ma. Tajemniczy początek. Przypomniały mi się "Wzgórza mają oczy". Coś wisi w powietrzu. Ciekawe,...
Na co mu było to całe ratowanie. 🤣 Najpierw jedna okaleczyła, wielce spragniona towarzystwa, następnie ślepo zakochany na spółkę z niezdecydowaną, drugiego rogu mu nie oszczędzili. Jak...
Mieszanka weird fiction, gore, dramatu psychologicznego itp., czyli fantasy grozy według tygrysicy.
Aż dziw bierze, że z takim kołowrotkiem w głowie, trafił na miejsce docelowe. Są w nim jakby dwa jestestwa. Jedno chce spotkania z pociągiem, drugie się waha i szuka pomocy we wszystkim, co mu...
Aleks99, dzięki za miły komentarz. Zapraszam do dalszego czytania i jak coś zazgrzyta, pisz śmiało. Pozdrawiam. :)
😘
DD, ok. Raczej to ja położyłam fabułę, jak to mam w zwyczaju. Dobrze, że o tym wspomniałeś. Sama przeczytam wszystko raz jeszcze i przeanalizuję. :)
DD, dzięki za komentarz. Jakoś nie mogłam się zebrać, aby do tego przysiąść. Mówisz, że się pogubiłeś. Jakbyś mógł sprecyzować gdzie, to byłoby super, bo może być tak, że coś za...
Jakiś chochlik się w tekście rozgościł, zwłaszcza na końcu. :)
Tego się po ciotce Davida nie spodziewałam – z dziewczyną. No, no. Aga, szczerze to są tutaj same powtórki i akcja nie idzie do przodu, na dodatek kolejny przeskok w czasie i wersja Lilli,...
Wolny! Czy na pewno? Dzięki życzeniu zdjął z siebie to, czego w sobie nie lubił. Wrażliwość i wyrzuty sumienia po każdorazowej zbrodni. Jednak ten „kamień u szyi”, który rósł...
Podejrzewałam, że go wykiwa. Wykorzystał, bo samemu się sprzątać nie chciało, a że nowy nie wiedział co jest co i z błędu wyprowadzony nie został, napalił się, a tu klops. No, piękna go...
ZielonoMi, wyobrażam sobie ten widok. Normy nie wyrobią przez wasz pośpiech w zacieraniu śladów.
Piękna rozmowa ojca z synem. Nie ma co. Tylko warknięcia, krzyki i wulgaryzmy. Stary miał rację, że wyskoczył z gębą. Jak można było go nie poinformować o zaginięciu córki. Z tego co...
Już sam tytuł jest na plus. Świetny tekst, dający do myślenia i zmuszający mózg do myślenia. Każdy zwój zapisuje część, kiedy złożymy wszystko w całość, uzyskujemy część...
Fajnie, że wpadłeś. Dzięki za miłe słowo. :)
Jaki ten świat mały. No, widzę, że obie panie podobne z charakteru. Od dziecka trudniej cokolwiek wyciągnąć niż od dorosłego – genialne są te dziewczynki. 😊No tak, jeszcze im...
Fajne. Ot mnie końcówka zaskoczyła. W sumie od początku się zastanawiałam, co im tak łatwo idzie to nawracanie i ludzie o dziwo słuchają, nawet się boją. Pozdrawiam. :)
Dzięki za komentarz. Lubię takie dziwne zdania, więc czasami je stosuję. Zwoi i zwojów - obie formy są poprawne, a tamten powyżej poprawię. :) Jak coś jest niejasne, to chętnie wyjaśnię....
Tak mnie komentarze zwabiły i zgadzam się z Swan Song. Napisz opowiadanie i wrzuć na nową fantastykę. Tam rozłożą ci tekst na czynniki pierwsze i nie przeoczą żadnej niespójności....
Lubisz stawiać wszelakie zagadnienia i się nad nimi rozwodzić. Czy to ma na ciebie jakikolwiek wpływ? Jedynie ty możesz na to odpowiedzieć i dojść do tego, czy jest ci to do czegokolwiek...
Ot, wdzięczność. Pokrzyżował śmierci plany. Tonący miał zginąć, a ratujący miał typowego pecha i zapewne był kolejny na liście, nieświadomie przyspieszając swój koniec. Dobre....
Dobra opowiastka, jak się robi ognisko po zmroku. Można kogoś przestraszyć i stworzyć napiętą atmosferę. :)
😉
