Ściany absurdu #5: Bezrobocie z wyboru (drabble)

Tydzień temu dostałam list ze wspólnoty. Dowiedziałam się, że po dwudziestej pierwszej nie wolno mi słuchać muzyki, używać pralki ani prysznica. Ponadto zamek w moich drzwiach zgrzyta przy otwieraniu, a drzwi skrzypią. Proszą o ich naoliwienie i niezakłócanie spokoju. Zrozumiałam, że nie mogę się relaksować i oszczędzać prądu. Nie powinnam nawet wychodzić! Albo wracać! Muszę szybko podjąć decyzję o stałym miejscu pobytu!

 

Zrezygnowana i w brudnej bieliźnie usiadłam na ukochanej kanapie. Postanowiłam umrzeć z głodu. Napisałam list z podziękowaniem za tę wolność umierania i grzecznie obiecałam zrobić to po cichu. Kopertę chciałam przekazać któremuś z sąsiadów, ale nikogo nie zastałam.

Średnia ocena: 4.5  Głosów: 2

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (9)

  • plath 9 miesięcy temu
    Bardzo w moim guście ale 4 bo wiem, że stać Ciebie na więcej ;)
  • Justyska 9 miesięcy temu
    Dzieki piękne :)
  • Zenza 9 miesięcy temu
    Mieszkałaś w pustym domu? Kto napisał list ze skargą? Doniosłaś sama na siebie?
  • Justyska 9 miesięcy temu
    O kurka, kto wie?
  • Dekaos Dondi 9 miesięcy temu
    Justyska↔Napisane, tak jak lubię↔Może reszta, też dostała i pomarła z głodu, ale przedtem, jeden z nich, przekazał kopertę. Człowiek przecie, coś musi móc. W przeciwnym wypadku, by nie mógł dokonywać wyborów.
    Jak zwykle, możliwość różnego zrozumienia:)↔Pozdrawiam😆:)
  • Justyska 9 miesięcy temu
    Świetna interpretacja, a może blok widmo? Haha. A tak poważnie to miałam kiedyś takich sąsiadów którzy stwierdzili, że moje dzieci hałasują i powinny bawić się na dworze... tylko, że wtedy panowały mrozy po minus 20. Zwatpiłam jak i bihaterka drabble:)
    Pozdrawiam!
  • sturecki 9 miesięcy temu
    Wyobrażam sobie, bo mieszkam w wolnostojącym domu. Kapitalny pejzaż blokowiska. Krótki, treściwy, z rewelacyjna puentą.
  • Justyska 9 miesięcy temu
    Dziękuję, bardzo mi miło! Mam duże doświadczenie blokowiskami :D dopiero od niedawna mogę sobie potupać.
    Pozdrawiam!
  • sturecki 9 miesięcy temu
    Ale nie jest choroba niespokojnych nóg, tylko tuptane wrzody sąsiadów albo przejaw swobody chodzenia po okolicy.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania