Numi siedzi na teamspeaku
Nota: Krótkie i wulgarne, bo tak. Bo mogę :)
– NIE NO KARWA! TY PAŁO ZŁAMANA! WSADŹ SOBIE W ODBYT TĘ SWOJĄ RAKIETNICĘ ZAWSZONY PIERDOLCU!
Guy zatrzymuje się nagle wpół kroku na korytarzu tuż przed drzwiami Numiego. Derp już tam stoi i z cierpiętniczą miną przegląda coś w swoim telefonie.
– Co się tu dzieje? – Guy pyta go zdumiony. Tymczasem zza drzwi dobiegają ich kolejne wrzaski:
– JEBIE MNIE, CO SOBIE MYŚLISZ FIUCIE OBCIĘTY! WYPIERDALAJ MI STĄD Z TĄ SWOJĄ KRZYWĄ GĘBĄ DEBILU PORONIONY. KARWA! DZIECI, RUSCY, TROLLE! NIE WYROBIĘ! KRWA! NIE WYROBIĘ!
– Numi zbyt długo gra w GTA Online… – odpowiada Derp zrezygnowany, nie podnosząc nawet wzroku znad telefonu.
Guy powoli kiwa głową. Na jego ponurej twarzy pojawia się zrozumienie.
– Nie służy mu to – uznaje.
– Nie służy – przytakuje Derp. Wzdycha ciężko, obraca się na pięcie i odchodzi. Guy waha się przez moment, po czym idzie w ślady kolegi, wciąż słysząc w uszach pałające żądzą mordu krzyki Numiego.
– Powinien był zostać przy singlu… – mówi jeszcze do siebie.
Komentarze (22)
"kurwa" na początku chyba miało być, czy chciałeś ocenzurować?
W sumie gdybym grała w takie gry też bym klęła jak szewc
I witaj w klubie w ogóle, bo gdzieś mi się pokazało w jakimś komentarzu, że zaczynasz studia, podobnie jak ja, czyli dochodzi do tego nieogarnianie studiów
*żółwik łączącego się w bólu* :D
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania