POBUDKA *z wcześniejszego życia* ROZDZIAŁ 5

-Jestem twoją bratnią duszą- Odpowiedział pewny siebie, unikając szczerej odpowiedzi na pytanie.

 

-Nie wygłupiaj się, tylko powiedz prawdę- Zniesmaczona dziewczyna popatrzyła prosto w jego zielone oczy.

 

-Mam lepszy pomysł. Zaprowadzę Cię do miejsca, w którym sama sobie odpowiesz na to pytanie. A teraz chodź za mną, tylko się pośpiesz, gdyż niedługo wybije północ, a wtedy czas spania.

 

Ross błyskawicznie wstała, po czym wraz z Natem wyszła z pokoju. Chłopak zamknął drzwi. Znajdowali się w dobrze im znanym, ciemnym korytarzu. Jak zawsze panowała w nim nieznośna cisza. Nastolatka stała, w oczekiwaniu na poznanie kierunku ich drogi. Chwilę później Nataniel zdecydowanym ruchem złapał za lewą rękę dziewczyny i delikatnie ją ścisnął. Rosje przeszły ciarki zaskoczenia. To uczucie spodobało jej się. Nat subtelnie pociągnął za dłoń dziewczyny, by uświadomić jej, żeby szła za nim, a w zasadzie z nim. Wolno pokonywali korytarz.

 

Nagle chłopak zatrzymał się, jednocześnie hamując dalsze kroki dziewczyny. W tym momencie puścił dłoń Rosje, uśmiechając się do niej. Przed nimi znajdowały się drzwi.

 

-Wejdź, tylko nie otwieraj szuflady.

 

W tym momencie męska ręka popchnęła nastolatkę w stronę wejścia. Ross chwyciła za klamkę, otwierając pomieszczenie. Odwróciła się za siebie, jednakże nie dostrzegła tam Nataniela. Przed jej oczami ukazał się pokój. Było w nim bardzo jasno, co spowodowała, że przymrużyła oczy. Spojrzała w sufit, gdzie ujrzała staromodny plastikowy żyrandol- to on oświetlał lokal. Dokładnie na wprost niej stał piękny dębowy regał, który zasłaniał ścianę. Podłoga również była drewniana. Na środku pokoju leżał karmelowy dywan o długim włosiu. W rogu, tuż obok niej umieszczone było jasne biurko z wbudowaną szafeczką, w której mieściła się szuflada. Opodal stało krzesełko, wykonane z drewna. Na pierwszy rzut oka sprawiało uczucie niewygodnego. Po przeciwnej stronie umieszczone było duże łoże, zaścielone granatową kołdrą. Ściany pokryte były błękitną farbą. Pokój sprawiał wrażenie bardzo przytulnego. Jednakże największe wrażenie na dziewczynie wywołał żyrandol, bowiem już dawno nie była w oświetlonym pomieszczeniu.

Chwilę potem przypomniała sobie słowa Nataniela, by nie dotykać szuflady. Domyśliła się, że chodzi o tą przy biurku. Odeszła od drzwi, zamykając je i zaczęła penetrować pokój. Na początku podeszła do regału. Na otwartej półce zobaczyła swoje zdjęcie, oprawione w pomarańczową ramkę. Ogarnęły ją dziwne przeczucia. Była w miejscu, którego nie widziała wcześniej na oczy, a zastała w nim taki widok. Jednakże długo się nad tym nie zastanawiała. Chciała wykorzystać czas, ten w którym była sama. Podeszła do kolejnej szafki regału, tam zobaczyła męskie ubrania poskładane w kostkę. Ciut dalej stały perfumy dla mężczyzn. To miejsce zaintrygowało Rosje.

Później skierowała się w stronę biurka. Dostrzegła iż stoi na nim piórnik, do którego włożone były wszelkie długopisy i mazaki. Ponownie spojrzała na drewniany mebel, lecz jej ciekawość nie mogła się uspokoić. To, iż miała przed sobą zakazaną szufladę wprawiało ją w jeszcze większe zaciekawienie.

W pewnym momencie chwyciła mocno za gałkę i pociągnęła ją do siebie. Szufladka wyjechała. Na pierwszy rzut oka była pusta, lecz dopiero po chwili nastolatka zauważyła, że na dnie leży brązowy notes. Bez zastanowienia sięgnęła po niego. Oczywiście musiała go otworzyć. Był to brulion w linię. Na pierwszej stronie znajdował się niebieski napis informujący, by go nie dotykać. Ross skorzystała ze swojej babskiej cierpliwości i zaczęła przeglądać kartki dalej. Na każdej z nich był jakiś zapisek. Jednakże uwagę dziewczyny przyciągnęła strona oznaczona numerem trzynaście. Zawierała ona coś w rodzaju listu, zapisanego czerwonym długopisem. Zaczęła czytać owy tekst:

 

„Drogi pamiętniku już od dawna nie czułem się tak dobrze, jak przy niej. Zauważyłem, że ja również nie jestem dla niej obojętny. Jednakże wiem, że nie pokocha kogoś takiego jak ja. Nie wybaczy mi mojego czynu. W zasadzie nie wiem czy powiedzieć jej o moich uczuciach, znienawidzi mnie! Przechodzą mnie ciarki jak patrzy na mnie swoimi oczami, to takie zniewalające. Prawda jest coraz bliżej niej, jednakże wytłumaczę jej wszystko jak będzie mieć do mnie jeszcze większe zaufanie.”

 

Dziwne myśli opętały głowę Rosje. Po chwilowym zastanowieniu, zrozumiała, że napisał to Nataniel. Później bardzo zaciekawił ją fakt, o kim pisał chłopak. Z niewiadomej przyczyny zaczęła zżerać ją zazdrość. Odłożyła pamiętnik do miejsca, w którym wcześniej się znajdował, po czym zamknęła szufladę. Pozostawiła wszystko w nienaruszonym stanie. Emocje sprawiły, że chciało się jej spać, w dodatku poczuła, iż jej oczy są zmęczone. Podeszła do łóżka, wydając przy tym cichy szelest. Położyła się na nim, przykrywając nogi grubą kołdrą. Chwilę patrzyła w sufit, lecz potem jej powieki bezwładnie opadły. Zasnęła.

Średnia ocena: 4.9  Głosów: 10

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (10)

  • muuunie 14.06.2016
    Super. Doczekałam się ^^ Bardzo mi się podoba.
    Jak zawsze zostawiam 5 i czekam na następne ;)
  • Szalokapel 15.06.2016
    O proszę, znowu ktoś nowy :D Nie kojarzę osobistości :D A dziękuję bardzo, jest mi niezmiernie miło :) Kolejny rozdział możliwe już jutro :)
  • ObcaPlaneta 16.06.2016
    Piękne, ale w środku "w tym momencie" powtarza się 2 razy. Ale i tak dajęe 5 :)
  • Szalokapel 16.06.2016
    O faktycznie, nie zwróciłam na to uwagi :) Bardzo dziękuję za zgłoszenie błędu :D Jednakże nie poprawiam ich, by za kilka miesięcy spojrzeć na to opowiadanie i się pośmiać :) Jeszcze raz dziękuję, pozdrawiam.
  • Kajamoko 16.06.2016
    Super. Nathaniel i pamiętnik? W sumie chyba za bardzo nie ma z kim rozmawiać xD
    Jak zawsze 5 ^^
  • Szalokapel 16.06.2016
    Wiesz, myślę, że Nataniel specjalnie powiedział Rosje, by nie otwierała szuflady ;) Zapewne nie wie, jak jej powiedzieć o swoich uczuciach :D Dziekuję.
  • lea07 26.06.2016
    Bardzo fajny 5 :)
  • KarolaKorman 02.07.2016
    Czyli Nataniel pisze o swoich uczuciach w pamiętniku. Pewnie celowo wspomniał, by nie odsuwała szuflady, bo miał nadzieję, że tak zrobi. Zal mi Rosje. Ona wciąż szuka rozwiązania zagadki, jak się tam znalazła i dlaczego.
  • Szalokapel 02.07.2016
    Dziękuję za długa wypowiedź. Tak on to celowo zrobił :)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania