Umarło One

Żyło nam się spokojnie. Pomimo ciągłej rutyny, czułem się spełniony. Pewnego dnia zmarła moja jedyna, ostatnia osoba, której ufałem. Dziadek miał 59 lat. Zostałem sam, sam w tak dużym domu. Co teraz będzie ? Kto będzie opowiadał mi historie niezwykłego dzieciństwa ? Pomimo mojego wieku, nie poddawałem się, próbowałem nie myśleć o przeszłości. Niestety mój wewnętrzny spokój nie trwał długo. Minęło 6 dni odkąd dziadek zmarł, a w moim domu zaczynało dziać się coś dziwnego. Początki były powolne, od czasu do czasu ktoś pukał jakby w ścianę mojego pokoju, gdy się budziłem, lampka koło mojego biurka była zaświecona. Nie przejąłem się tym, wmawiałem sobie, że to tylko moje wyobrażenia. Jednak z biegiem czasu było coraz gorzej. Pewnego dnia wracałem z pracy. Akurat złożyło się, iż pracowałem po godzinach, a więc do domu wróciłem po 21:00. Nagle zobaczyłem białą niską postać. Nie mogłem dostrzec kto to był ponieważ padał deszcz. Światła w domu były zaświecone, pomyślałem więc, że to włamywacz. Niestety prawda okazała się inna. Dom był zamknięty, a klucz nie znajdywał się tam gdzie powinien, nie widziałem co mam zrobić. Z przerażenia zapomniałem o tym, iż mam klucze do garażu. Po opanowanych emocjach, powoli wdarłem się do kuchni i wziąłem nóż który znajdował się na zlewie. Ostrożnymi krokami podchodziłem, najpierw w stronę pokoju gościnnego, następnie jadalni oraz sypialni. Nikogo nie było. Przeszukałem cały dom, kąt w kąt, pozostała mi jedynie piwnica. Nagle odsunęły się firanki. Ponownie zobaczyłem białą postać, była ona bliżej i miała brodę. W pierwszej chwili osłupiałem, przed oknem stał ... mój zmarły dziadek... .

Średnia ocena: 4.3  Głosów: 3

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (3)

  • NataliaO 08.08.2015
    wstęp całkiem dobry, historia zapowiada się ciekawie; liczby, które są w opowiadaniu powinieneś starać się pisać słownie; 4 :)
  • NataliaO 08.08.2015
    ps. tytuł jest interesujący, przykuwa uwagę
  • Ichigo-chan 08.08.2015
    "Co teraz będzie ? Kto będzie opowiadał mi historie niezwykłego dzieciństwa ?" - przed znakami interpunkcyjnymi nie piszemy spacji.
    "mój zmarły dziadek... ." - ta ostatnia kropka była zbędna.
    Brakło też paru przecinków. O liczbach już ci napisała Nat
    Ogólnie napisane było całkiem całkiem, zostawię 4 :)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania