Poprzednie częściWampirze szczęki

Wampirze szczęki - kontynuacja - Narada wąpierzy

Lord zebrał wszystkich swoich podwładnych w Sali Narad. Sprawa była nagląca, gdyż coraz więcej wampirów ginęło z rąk nieznanego wroga. Marley przynosił co chwilę nowe niepokojące wieści.

- Pora na patetyczną przemowę – rzekł Lord. – Wampiry miały służyć jednemu celowi, być barierą nie do pokonania, nieśmiertelną armią, od której odbijały się nieprzyjacielskie wojska, atakujące Siedmiogród. Prawdopodobnie nikt teraz nie wie, kim był nasz punkt alfa, ani skąd się wziął pierwszy wampir. Wedle niejasnych teorii powstaliśmy w wyniku serii eksperymentów ludzi chcących stworzyć doskonalszą rasę. Jak widać nie wyszło…

- To chyba trochę obniża naszą samoocenę – powiedział ktoś, ale zaraz został uciszony.

- Dawne przekazy różnią się od siebie i są zapewne tak samo prawdziwe, jak… coś nieprawdziwego. Natura ciągnie wilka do lasu. Musimy z tym walczyć. Rozumiecie powagę sytuacji? Dobra, a teraz przejdźmy do bieżących spraw.

- Pojawił się nowy wróg. – zaczął Marley. - Na razie wiemy tylko, że prawdopodobnie posiada moc obracania wampirów w pył. Dwaj łowcy chodzą za nim, pewnie mają coś z tym wspólnego.

- Nie dostaną się na zamek! Każ Fernowi i Proustowi strzec bram.

- Problem w tym, że oni też nie wrócili.

- A gdzie Abelard?

- No właśnie, dziwna sprawa. Trzy zaginięcia w ciągu jednego dnia.

- Plus jeszcze dwanaście w zeszłym tygodniu.

- Co? – zdenerwował się Lord. – Czemu o tym nie wiem?

- Eee… Wtedy jeszcze myślałem, że szlajają się gdzieś po okolicy.

- Sprawa robi się poważna. Musimy ukryć się albo walczyć.

- Jakie mamy szanse?

- Armia nieumarłych konta jedna tajemnicza istota? Myślę, że całkiem spore.

- Ekhm… Armia? Jest nas tylko pięcioro.

- Tak czy inaczej idziemy na wojnę.

Średnia ocena: 4.5  Głosów: 2

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (2)

  • Okropny 20.04.2017
    Hm hm hm, za mało, żeby móc się wypowiedzieć.
  • Tanaris 20.04.2017
    Ale będzie wojna xD Jestem ciekawa, kto lub co za tym wszystkim stoi. :D 5

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania