Uwaga, utwór może zawierać treści przeznaczone tylko dla osób pełnoletnich!
Bractwo Cieni - część 4
Małgorzata po chwili spokoju opowiedziała Schneiderowi czego się dowiedziała .
Nagle do lokalu wszedł szybko jakiś ksiądz .
-Co tu on robi ? To miejsce morderstwa . Wyproście tego księdza !
-Pani Małgorzato . Wiem co się stało pani siostrze . Proszę mnie wysłuchać .
-Zostawcie go w spokoju . Chodźmy na korytarz .
Na korytarzu obok miejsca zbrodni .
-Co ksiądz wie o porwaniu mej siostry i zabitym ?
-Był to nowy chłopak pani porwanej siostry . Nazywał się Robert „Kolec” Kolecki i mieszkał w Rybniku na ulicy Kościuszki . Pani Alicja zajmowała się sprawą profanacji grobów w Rybniku przez kult miejscowych satanistów . Byłem jej informatorem . Przypadek sprawił , że napisał do niej młody chłopak pół Polak , pół Włoch . Był to jej przyjaciel z lat szkolnych i poprosił o spotkanie w rybnickim „Świerklańcu” . Prześwietliłem jego i okazało się , że ma powiązanie z włoską sektą satanistyczną o nazwie „ Fratellanza Delle Ombre” , czyli „Bractwo Cieni”. Postanowiłem wykorzystać zbieg okoliczności i umówić jego z Alicją na miejsce kultu . Alicja wiedziała z kim ma do czynienia i udając głupią i naiwną sprowokować Bartka , żeby pojechać z nim na miejsce kultu. Chłopak połknął haczyk.
-Powiedział ksiądz imię Bartek . Jak on ma na nazwisko i czy spotkał się w „Świerklańcu” z moją porwaną starszą siostrą .
-Naprawdę nazywa się Bartek Fabbro i jest bogatym biznesmenem , który finansuje sektę.
-Muszę z nim pilnie pogadać . Trop prowadzi do „Świerklańca”. Tam go znajdę .
Detektyw Syrena z partnerem Schneiderem udali się na miejsce , w którym mógł być Bartek.
Zastali Bartka przy barze.
-Nazywasz się Bartek Fabbro i finansujesz sektę , do której należysz . Gdzie jest Alicja Syrena ? To moja siostra ty fałszywa szujo ? Gdzie ona jest ?
W tym momencie Bartek Fabbro złapał butelkę whisky i z całej siły uderzył Schneidera w twarz . Małgorzata nie zdążyła wyciągnąć rewolweru , bo Fabbro przewrócił na nią stolik .
Przewróciła się i zawołała :
-Stój w tej chwili .
Bartek nie reagując na te słowa wybiegł na zewnątrz i wsiadł do swojego drogiego auta.
Zapalił silnik i z piskiem opon ruszył w stronę Rynku . Tam drogę zajechały mu trzy policyjne
radiowozy . Bartek przeklął i ostro skręcił w stronę ulicy Sobieskiego .
Drogę zagrodził mu Schneider i wycelował rewolwer w stronę kierowcy . Ten z kolei nie chciał się zatrzymać i próbował przejechać policjanta .
Schneider otworzył ogień w kierunku napastnika . Trafił go cztery razy w klatkę piersiową .
Fabbro stracił panowanie nad swym luksusowym samochodem i zderzył się ze ścianą kamie-
nnicy . Zginął na miejscu . Pani detektyw dotknęła ciała kultysty i dowiedziała się , że jej sio-
stra żyje , ale grozi jej wielkie niebezpieczeństwo , które widziała w swej wizji.
-Wiem gdzie jest Alicja. Jest przetrzymywana w Bazylice Świętego Antoniego w jej podziemiach
Bazylika Świętego Antoniego została wybudowana w Rybniku w latach 1903 – 1906 .
Detektyw Syrena , jej partner wraz z policjantami – strzelcami wkroczyli przez piwnicę do
podziemi , które okazały się katakumbami .
Bohaterowie ujrzeli grupkę satanistów , którzy byli zajęci rytuałem . Byli ubrani an czarno w czerwonych maskach . Stali w okręgu , w którym wpisany był płonący pentagram . Jeden z satanistów był ubrany na czerwono z czarną maską . Kapłan zbliżył się do ołtarza ofiarnego , do którego była przywiązana blondynka . Była to Alicja Syrena . Kapłan miał rytualny nóż . Powiedział :
-Oto krew nierządnicy . Krew da życie temu co kiedyś umarło . Bądź złożona w ofierze w imię Lucyfera .
Komentarze (3)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania