Poprzednie częściBractwo Cieni - część 1

Uwaga, utwór może zawierać treści przeznaczone tylko dla osób pełnoletnich!

Bractwo Cieni - część 6

-Vallucci nie żyje od dwóch lat .

-Ale to niemożliwe . To jakieś brednie – powiedziała Alicja .

-A twój dar Małgorzato to też brednie – powiedział Schneider .

-Jaki dar ? – spytała Alicja .

- Hans, musiałeś się wygadać . To miała być nasza tajemnica .

-Jaki dar ? Odpowiedz siostro .

-Dar polega na tym, że gdy dotknę ludzkich lub zwierzęcych zwłok to przez minutą widzę i słyszę to co widział i słyszał zabity przez dwie godziny aż do momentu jego śmierci . Pomocna rzecz w pracy detektywa . Hans Schneider dowiedział się o tym przypadkiem podczas wspólnego śledztwa, ale musiał się wygadać .

-Dlaczego Małgosiu mi o tym nie powiedziałaś i skąd masz ten dar ?

-Dla twojego bezpieczeństwa . Dar mam chyba od dziecka . Nie wiem skąd .

Minęło pięć minut .

-Podsumujmy o czym wiemy o tej sekcie satanistycznej .

- Informatorem Alicji był ksiądz , który powiedział jej o „Fratellanza Delle Ombre”. Jest to włoska sekta satanistyczna znana jako „Bractwo Cieni”. Jej wyznawcy czczą swojego guru z fanatycznym oddaniem gotowi oddać swoje życie za Niego . Alicja zajmowała się profanacją grobów . Miała wykorzystać relacje z Bartkiem, który był bogaczem finansującym satanistów . Zabił go Hans Schneider . Wykorzystałam swój dar na zwłokach Bartka i dzięki temu uratowaliśmy moją siostrę z rąk fanatyków „Bractwa Cieni” . Sekciarze czczą tzw. Cieni . Są to doświadczeni i wyżsi rangą w sekcie sataniści, którzy mają nadprzyrodzone zdolności i moce . Noszą oni czerwone habity z kapturem a twarz mają zasłoniętą czarną maską . Na razie jesteśmy w martwym punkcie . Co robimy ?

-Myślę, że trzeba porozmawiać z tym księdzem . Alicjo , gdzie go znajdziemy ?

-Z tego co wiem to mój informator mieszka w Żorach . Musimy się spieszyć . Jeżeli my wiemy gdzie mieszka ten ksiądz to Cienie też wiedzą gdzie on jest .

- A gdzie dokładnie ?

-Ten ksiądz mieszka w plebani obok Kościoła Świętych Apostołów Filipa i Jakuba w Żorach.

Minęło trochę czasu .

Detektywi z Alicją dotarli do miejsca zamieszkania księdza Jakuba Czerwińskiego . Drzwi do plebanii były wyważone .

Bohaterowie przekroczyli próg i znaleźli na podłodze w przedpokoju ciało gosposi . Ktoś po-

derznął jej gardło ostrym narzędziem .

-Zabito ją najprawdopodobniej nożem rytualnym .

Obok ciała kobiety przybysze ślady krwi prowadzące do kuchni . Tam były zwłoki młodego ministranta . Miał wyrwane z piersi serce i nie miał prawej ręki . Wszędzie było dużo krwi.

Bohaterowie natknęli się na zwłoki w pokoju gościnnym . Była tam martwa zakonnica . Miała wyrwaną szczękę i oderwany nos przez który widać było kawałek mózgu .

Ślady stóp prowadziły na pierwsze piętro plebani . Tam znajdowały się okaleczone zwłoki księdza Jakuba Czerwińskiego oraz ciało jednego ze „zwykłych” satanistów . Satanista miał dziurę w głowie przez którą widać było mózg w strzępach . Obok ciała księdza leżała jeszcze ciepła od wystrzelonych strzałów dubeltówka .

Małgorzata dotknęła ciała księdza, które było rozszarpane do kości . Widać było bardzo nadgryzione i pełne śladów długich i ostrych pazurów . Wyglądało jakby rozszarpał je lew .

Minęła minuta .

-I co siostro ?

-Ksiądz przed atakiem Satanistów trzymał w pudełku pod łóżkiem dziennik, w którym opisał swoje śledztwo, które prowadził przeciwko Cieniom . Zajrzymy do niego potem . Podczas ataku ksiądz rozwalił na kawałki głowę atakującego go Satanisty z nożem rytualnym . Do sypialni weszło jeszcze dwóch satanistów i dwójka Cieni . Jeden z nich na widok uzbrojonego księdza stworzył rękami kule ognia i wystrzelił ją w jego kierunku . Ksiądz Jakub zrobił unik i trafił Cienia w brzuch . Na podłogę wyleciały z otwartej rany wnętrzności , żółte robaki i sporo czarnej krwi, która była żrąca jak silny kwas .

Cień eksplodował na tysiące kawałków, które zamieniły się w muchy.

Drugi z Cieni kazał dwójce „czarnym” przytrzymać księdza . Tak też zrobili . Cień zdjął swoją maskę i odzienie . Była to naga kobieta, która ze zwykłym człowiekiem nie miała wiele wspólnego . Była cała blada i łysa na głowie . Nie miała zwykłych źrenic a białe gałki oczne .

Zęby miała czarne jak smoła . Nie miała piersi, które były amputowane nożem a kikuty przypalone . Na klatce piersiowej miała blizny, które pokazywały pentagram w kole .

-Zabiłeś jednego z moich braci . Będziesz błagał mnie o szybką i bezbolesną śmierć . Pokaże tobie moc Cieni .

Mówiąc to kobieta – Cień zamienia się w umięśnionego i włochatego wilkołaka o długich pazurach i wielkich kłach . Po tej transformacji rzuciła się z wściekłością na księdza .

Następne częściBractwo Cieni - część 7

Średnia ocena: 1.5  Głosów: 2

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (4)

  • Akwadar dwa lata temu
    "...leżała jeszcze ciepła od wystrzelonych strzałów dubeltówka ." - dubeltówka była nabita strzałami?!
    "Nie miała piersi, które były amputowane nożem a kikuty przypalone ." - kikuty czego?
    Za tę parodię stawiam dwóję z dwoma minusami.
  • SwanSong dwa lata temu
    >>-Dla twojego bezpieczeństwa . Dar mam chyba od dziecka . Nie wiem skąd .

    Minęło pięć minut .

    -Podsumujmy o czym wiemy o tej sekcie satanistycznej .<<

    Przez te pięć minut jedli gofry?
    >>Ktoś po-

    derznął jej gardło ostrym narzędziem .

    -Zabito ją najprawdopodobniej nożem rytualnym .<<
    A ten wniosek skąd?
    >>Miała wyrwaną szczękę i oderwany nos przez który widać było kawałek mózgu .<<
    Nie, po oderwaniu nosa nie widać mózgu.
    >>Cień zdjął swoją maskę i odzienie . Była to naga kobieta, która ze zwykłym człowiekiem nie miała wiele wspólnego . Była cała blada i łysa na głowie . Nie miała zwykłych źrenic a białe gałki oczne . Zęby miała czarne jak smoła . Nie miała piersi, które były amputowane nożem a kikuty przypalone . Na klatce piersiowej miała blizny, które pokazywały pentagram w kole .<<
    Są bladzi ludzie, są albinosi. Łysych kobiet jest cała masa. Ludzie pozbawieni źrenic również istnieją. Czarne zęby spotkasz często wśród osób na bakier z higieną. Kobiety bez piersi, czyli po mastektomii są dość powszechne. Blizny w postaci pentagramu są spotykane w niektórych kręgach miłośników piercingu, dobrowolnych amputacji itp.

    Pała za obrazę prozy.
  • Akwadar dwa lata temu
    SS nie bądź okrutny! Daj chociaż pałę plus ;)
  • błękitnypłomień dwa lata temu
    Mnie najbardziej zadziwia konsekwencja wstawiania spacji przed kropkami i przecinkami, tydzież innymi fikuśnym i znaczkami, a uporczywe nie wstawianie spacji po półpauzach dialogowych - w tym wypadku, o ile dobrze widzę - dywizach (i tu byłoby prawidłowo, w przypadku, gdyby rzeczony znak ORTOGRAFICZNY stosowany był zgodnie z jego pierwotnym przeznaczeniem, aczkolwiek za to nie obwiniam, bo edytory tekstu czasmi robią nie to, co chce piszący - choć znów w przypadku tego akurat autora...)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania