Poprzednie częściDrabble - Latarnia tuż za oknem

Drabble - Mgła

Tym razem zwykła scenka, podyktowana kiepskim humorem.

 

Dookoła unosi się mgła gęsta i biała jak mleko. Nie wiem tak właściwie co tu robię – błąkam się w ciemności po bezkresnych równinach, od czasu do czasu natykając się na pojedyncze drzewa bądź krzewy. Nie słychać miejskiego zgiełku ani śpiewu ptaków, jedynie moje serce wybija równą melodię: dum, dum.

Niespodziewanie przeszywa mnie strach, a obcy głos w mojej głowie nakazuje biec...

Biegnę. Do uszu wdziera się szum, a mnie samego oblewa oślepiający blask, wzbudzający we mnie niewytłumaczalną ulgę...

Nie zdołałem nawet krzyknąć, gdy z mgieł wyskoczył na mnie blaszany olbrzym. Ostatnie uderzenia serca zlały się z dudnieniem szyn.

DUM, DUM.

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 4

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (8)

  • TeodorMaj 25.11.2016
    Bardzo dobry tekst. Depresyjny. Ode mnie 5
  • Ewoile 25.11.2016
    Bardzo dziękuję. Dum dum ;))
  • KarolaKorman 26.11.2016
    Blaszany olbrzym hm, nie chciałabym takiego spotkania, 5 :)
  • Ewoile 26.11.2016
    Mam nadzieję, że metafora blaszanego olbrzyma zrozumiała ^^
    Bardzo dziękuję :))
  • Zdzisław B. 26.11.2016
    Uff, dobrze, że nie żelazny, tylko blaszany ;)
    5, bez uwag.
  • Ewoile 26.11.2016
    Heh, dziękuję ;))
  • Pan Buczybór 26.11.2016
    Biegnij, biegnij i pod pociąg. 5
  • Ewoile 26.11.2016
    No, niektórzy nie mają farta. Dzięki ;)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania