Rozumiem, spróbuję nad tym popracować. Dziękuję za opinię :)
✌️🙂
XD
Rozumiem. No nic, to biorę się za myślenie :)
Czy kwiaty są tu metaforą czegoś konkretnego?
Może się przestroić? Inaczej nastawić?
Bez sensu jakby nie było. Królami życia jesteśmy zawsze. Po takiej opowieści odkładamy tylko koronę na stronę, żeby od niej nie zwariować. I myślę, z całym szacunkiem, że kobiety są...
Świetne. Jest co przemyśleć.
Dla kumatych - to jest scena gdzie Clautezjusz przeciął demona na pół, dwoma strzałami
A i nie zapomnijmy, że to również kopia potwierdzenia "Legalis Exterminatus" który pozwala na ruch "szach-mat" niezależnie od warunków.
Utwór ten jest odzwierciedleniem realnych myśli Inkwizytora Clautezjusza, który w owym uniwersum, jest faktycznym funkcjonariuszem duchowo-politycznym frakcji rządzącej.
Ważny temat, Potrzebny kolejny referat. Sam po stronie AI stoję i mimo szarości mej codzienności efektów się raczej nie boję.
Może nie teraz Nie taki tu przekaz Kiedyś tu wrócę W coś "fajnego" sytuację obrócę
Bum bum krah krah Szum szum strach strach - w głowie Ja rymować przestać nie mogę Do wyschnięcia uznam to za przestrogę
Na myśl mi przychodzi obserwująca bierna postać. Żaden obraz nie potrafi się do mnie przedostać. Chciałbym coś poczytać jak uzna, że pora powstać.
Bardziej to postrzegam jako luźne zakończenie wiersza. Niezłą frajdę mi sprawia stworzenie takiej mini rymowanki zmieszanej z rapem.
Pozdrowienia do @Grafomanka. Czy jestem już bliżej kategorii wiersza? :)
Świetne. Strasznie skomplikowane emocje wyczuwam. Ciekawe czy kiedyś w większym stopniu je zrozumiem.
Grafomanka Przepraszam, ja chyba dopiero teraz to zrozumiałem. Dziękuję. Dostałem realnego ataku inspiracji :)
Poncki Niestety jeszcze nie, bo w robocie jestem, ale na pewno wieczorem usiądę i spróbuję rozkminić :D
Mózg rozwalony :O leci 5ka :D
Dzięki! Doceniam na maksa :D
Grafomanka ajajajaj. No nic, postaram się coś z tego wyciągnąć. Jeszcze raz dzięki ;)
Faktycznie, jak przeczytałem to jeszcze raz i spytałem kogoś innego o pomoc, to w końcu widzę tę błędy. Dziękuję za czujność. A możesz tylko jeszcze proszę powiedzieć pod jaką...
Myślę, że trochę trudne dla czytelnika. Ale fajne :)
Mam wrażenie, że w pełni rozumiem jakich zaklęć użył Olek :) Wierzę jednak, że nie byłby w stanie być taki "czarujący" wobec przypadkowej osoby.