seria: (Lem)oniada... barwne życie pana Lema

"Zgodnie z ustawą wydaną przez Ministerstwo Oświaty, zamiast złych stopni za błędy ortograficzne, młodzież szkolna będzie kierowana do obozów koncentracyjnych. Tam odbywać się będą specjalne obostrzone dyktaty o chlebie i wodzie. Słówka błędnie wypisane będzie się młodzieży wypalać na czole białym żelazem. (...) Przewiduje się uwiezienie do lat czterdziestu. Po odsiadce wypuszczony będzie mógł zdawać maturę".

~Stanisław Lem - ciekawostka literacka, dyktanda dla siostrzeńca Michała Zycha

 

Stanisławie Hermanie Lemie. Niezwyciężony Wielki Pisarzu.

Kojarzony byłeś z przyszłością, kosmosem, nauką, futurologią, fizyką…

i oczywiście z tytułami książek „Solaris”, „Powrót z gwiazd” czy „Cyberiada"

Dzieła twoje przetłumaczono na kilkadziesiąt języków, a niektóre przeniesiono na ekran.

Otrzymałeś kandydaturę do literackiej Nagrody Nobla. Ostatecznie Czesław Miłosz ją otrzymał.

Korzenie miałeś żydowskie, wychowywano cię po katolicku, ale sam deklarowałeś, że jesteś ateistą.

Nie lubiłeś sięgać do wspomnień i wszelkiego rodzaju pamiętnikarskich zabiegów

wokół własnej osoby. Uważałeś za zbyteczne. „Wysoki zamek” był tego dowodem.

Studentem medycyny zostałeś we Lwowie, a w czasie zawieruchy wojennej

pracowałeś jako spawacz. Gdy sowieci zabrali miasto, przyjechałeś do Krakowa,

gdzie kontynuowałeś medycynę. Jednak nigdy nie praktykowałeś jako lekarz.

Od tej pory Kraków był twoim punktem odniesienia w życiu zawodowym i prywatnym.

To po ulicach tego miasta jeździłeś licznymi samochodami,

a w cukierni hotelu Cracovia zaopatrywałeś się w ulubione słodycze.

Tutaj też, siedemdziesiąt lat temu wydawnictwo „Czytelnik”

wydało twoją powieść fantastycznonaukową „Astronauci”.

Pojawienie się jej zapoczątkowało erę gatunku science fiction w Polsce.

Dziś nikt nie wyobraża sobie nie tylko polskiej, lecz także światowej fantastyki bez ciebie.

Tworzyłeś zabawne neologizmy o swoich kotach i psach,

które przynosiły do domu pchły, stwierdzałeś:

„A tu miłość, buddyzm, Zen i ogólny humanitaryzm zakazują mordowancji".

Tak więc zwierzęta szczęśliwie cieszyły się życiem.

Bywałeś niezadowolony z tego, co pisałeś. Wiele tekstów wyrzucałeś lub nie kończyłeś.

Podpalane przez żonę, płonęły w ogrodzie niedokończone rękopisy czy maszynopisy.

Uważałeś, że powieść „Powrót z gwiazd” była przesłodzona stylistycznie.

Natomiast „Astronauci” nieudaną próbą młodości,

zaś „Opowieści pilota Pirxa” zbyt zakręcone technicznie.

„Siedziałem nad tym jak nad skomplikowanym zegarkiem”.

Rozumiałeś ludzi i ich wiarę w różne niewyjaśnione do końca historie.

Jednak sam byłeś nastawiony sceptycznie do tej tezy.

Przekonany, że świat nie jest w żaden sposób nakierowany na ludzi i na nich też nie wpływa

Zostałeś genialnym pisarzem obdarzonym świetnymi pomysłami. Wizjonerem.

Krążyłeś międzygalaktykami z misją odnalezienia form egzystencji we Wszechświecie.

"Jednej minuty ludzkości”

Już w połowie XX wieku przewidziałeś tablety, smartfony, audiobooki i czytniki.

W „Obłoku Magellana” pisałeś:

"Trion może magazynować obrazy świetlne, a więc podobizny stronic książkowych,

fotografie, mapy, obrazy, wykresy czy tablice, jednym słowem wszystko,

co można przedstawić w sposób dostępny odczytaniu wzrokiem.

Trion może magazynować równie łatwo dźwięki, a więc głos ludzki, jak i muzykę".

Ten trion całkiem przydatny dzisiaj, zmienił tylko nazwę na pendrive.

Dożyłeś panie Lemie do lat, kiedy twoje pomysły stały się elementem rzeczywistości.

Byłeś zaskoczony, ale też zaniepokojony.

Zdawałeś sobie sprawę, że nowe technologie nie będą służyć tylko dobru człowieka.

„Dopóki nie skorzystałem z internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów”.

Pochowano cię na Salwatorze.

Na płycie codziennie płonie znicz, czasem leżą kwiaty i zgodnie z tradycją żydowską - kamyki.

 

Za siedem dni mija piętnaście lat od twojej śmierci,

a we wrześniu będziemy obchodzić stulecie przyjścia na świat „astronauty" z Krakowa.

Dziś można, czytając ciebie zadać sobie pytanie, czym nas jeszcze zaskoczysz,

jakim proroctwem?

 

Bibliografia

Lem T „Awantury na tle powszechnego ciążenia"

Orliński W „Co to są sepulki?"

Średnia ocena: 3.9  Głosów: 16

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (238)

  • Celina 20.03.2021
    Ech, taki był z niego katolik, jak ze mnie rabin.
  • pansowa 20.03.2021
    Ani z ciebie katolik, a do mądrości Rabina jeszcze masz dalej.
  • Tjeri 20.03.2021
    pansowa Czyli Lem dołączył do loży z Tuwimem i Szymborską! ?
    A panu Celince polecam czytanie ze zrozumieniem. Autorka wyraźnie napisana, że Lem czuł się ateistą.
  • Tjeri 20.03.2021
    *napisała
  • pansowa 20.03.2021
    Tjeri To głupie i zaślepione.
    Najgorszy rodzaj fanatyka.
  • Pasja 20.03.2021
    Tjeri szkoda jemu tłumaczyć. I tak nie zrozumie :)
  • Andi Perry 21.03.2021
    Celina Pan Jezus był Żydem, jego mama była Żydówką. Czy to ich dyskwalifikuje w Twoich oczach ?
  • Celina 21.03.2021
    Andi Perry chyba się nie zrozumieliśmy, jak tu wspomniałem o żydokomunie, a nie o Jezusie. Zresztą zarówno żydzi antyczni, jak i żydokomuna miała do Jezusa stosunek jednoznaczny, zarówno tamci, jak i ci obecni go nienawidzą. Tym gorzej dla niego, że jest Żydem, bo jak to gdzieś mądrze napisano: "swoi go nie przyjęli" i "trudno być prorokiem we własnym kraju".

    Pozdrawiam.
  • illibro 20.03.2021
    Lem mistrzem. Ciekawy hołd mu złożyłaś
    Ostatnimi czasy słuchałem audiobooka na you tube "bomba megabitowa", to o internecie- no dokładnie przewidział, co będzie. No i muszę cyberiadę w końcu dokończyć. Poruszyłaś mnie tym tekstem. Dzięki, pozdro:)
  • Pasja 20.03.2021
    Dzięki illibro za przeczytanie i normalność komentarza. Lem Był, jest i będzie wielkim.
    Pozdrawiam
  • drohobysz 20.03.2021
    Lem. 1961. Powrot z gwiazd:
    "Księgarnia przypominała raczej elektronowe laboratorium. Książki to były kryształki z utrwaloną treścią. Czytać można je było przy pomocy optonu. Był nawet podobny do książki, ale o jednej, jedynej stronicy między okładkami. Za dotknięciem pojawiały się na niej kolejne karty tekstu."
    Myślałem że niewielu zostalo już fascynatow Lema. Dzięki Pasjo że mi o nim przypomniałaś!
  • Tjeri 20.03.2021
    Niewielu? Nie żartuj.
  • Pasja 20.03.2021
    Witaj drohobycz!
    Dzięki za uznanie Lema i za spojrzenie. Mały wielki człowiek. Pozdrawiam
  • pansowa 20.03.2021
    Takim osobowościom i talentom należy się hołd.
    A takim wizjonerom - podziw.
    Min. napisał kiedyś, że za kilkadziesiąt lat świat będzie tonął w śmieciach, bo produkować będzie wiecznotrwałe opakowania dla jednorazowych produktów.
    Powiedział to w latach sześćdziesiątych.
    A te przekłady jego dzieł na kilkadziesiąt języków to zwyczajna propaganda lewacka :)
    Gdyby wydał coś w parafialnej gazetce z Ruchodupek Górnych to byłby dopiero twórcą!
  • Pasja 20.03.2021
    Dzięki i masz chyba rację z tą propagandą. Gdyby nasz Opowijski Bard rzucił tutaj stos swoich wizji, pewnie byśmy popadali z zachwytu.

    Pozdrawiam
  • pansowa 20.03.2021
    pasja Na razie rzuca stek głupoty i debilstwa.
    Zobaczymy na co go jeszcze stać.
  • Tjeri 20.03.2021
    Geniusz, uznany na cały świecie.
    Wyobraźnia oparta jest na doświadczeniu empirycznym, inaczej się nie da. Jednak Lem, to chyba wyjątek... Wizjoner i niesamowicie mądry człowiek. Poza nim, taką wyobraźnię widzę tylko u Jana Maszczyszyna.
    Jeden z największych pisarzy w historii.
  • drohobysz 20.03.2021
    Czy pisarzy to kwestia sporna. Sam Lem uważał sie raczej za filozofa. Polecam na youtubie jest bardzo fajna audycja o nim Bibliotekarium: https://youtu.be/sNsU7E0xII8
  • Tjeri 20.03.2021
    drohobysz, bycie filozofem (którym Lem był jak najbardziej) przeszkadza w byciu pisarzem?
    To był wielki człowiek po prostu.
  • Pasja 20.03.2021
    Dzieki Tjeri za przypomnienie Jana M. jego Bajki robotów znają nawet ci, którzy nie są miłośnikami tego gatunku. Zaskoczenie dla świata... Lem. A był to człowiek niewielkiego wzrostu, a taki wielki.

    Pozdrawiam
  • Tjeri 21.03.2021
    Pasjo! Bom się o samym utworze nie wypowiedziała! Językowo momentami (na początku) nieco szorstki mi się tekst wydawał. Później już płynnie.
    Ciekawie zestawiłaś informacje. Wyobraziłam sobie wieczne niezadowolenie z własnej twórczości i płonące rękopisy...
    Dzięki za ten tekst i cały świetny cykl!
  • Pasja 21.03.2021
    Tjeri Pięknie dziękuje za normalność w postrzeganiu Mistrza. Racja zgrzytało... poprawione! Basia jego zona , jedyna kobieta w jego życiu... dziewczyna o siwych oczach pisał o niej. Była dla niego wszystkim. Mam koleżankę która mieszkała obok nich. Lem słynął z ciętego języka i mówił prosto z mostu jeśli kogoś uważał za głupca. Basia właśnie kopała go pod stołem, kiedy przekraczał granicę.
    sąsiedzi często mówili na niego dziwak, choć był bardzo ciepłym człowiekiem... całował każdego w rękę, nawet mężczyzn.
    Dzięki jeszcze raz za obecność. Piszę kolejny. Może obejdzie się bez burzy. Ale w sumie nie jest tak źle. Komentarz jest bezcenny.
    Pozdrawiam serdecznie
  • Tjeri 21.03.2021
    pasja chyba większość wybitnych jednostek, dla zwykłych ludzi będzie "dziwakami". Geniusz wybija się z normalności – ludzi to niepokoi.
  • pansowa 21.03.2021
    Tjeri Wszystko przez tych Żydów... :)))
  • Pasja 21.03.2021
    Tjeri oczywiście jak świat stary, dziwacy zawsze budzili niepokój. :)
  • Pasja 21.03.2021
    pansowa ale i tak 11:1 Wygrywamy Bitwę ????
  • pansowa 21.03.2021
    pasja Zupełnie nie wiem, gdzie ten tłum prawdziwych Polaków, gorliwych katolików i uznanych literatów, który powinien wspierać tutaj swojego guru :)))
    Jak przeczytałem, że Lemowi donosili o wynalazkach to zjechałem.
    To się faktycznie nadaje dla jakiegoś kabaretu, choć niezbyt to satyryczne.
    Raczej smutek ogarnia, że mamy w społeczeństwie podobnych idiotów.
  • Tjeri 21.03.2021
    pansowa – możemy się pośmiać, ale przecież to przerażające. Tacy ludzie naprawdę istnieją. Nienawidzą za pochodzenie, wygląd, orientację. Podporządkują pod tę nienawiść wszystko, nawet zdeprecjonują twórczość geniusza i to wierząc we własne "argumenty"! Dlatego właśnie mamy tak podzielony kraj. Przez nienawiść ujawniającą się m.in. tym komencie.
    To samodiagnozujący tekst.
  • pansowa 21.03.2021
    Tjeri Powiedz mi, co daje powiedzeniu idiocie, że jest idiotą?
    Zrozumie?
    Coś w sobie zmieni?
    Trzeba po prostu tępić takie przypadki do utraty tchu.
  • Pasja 21.03.2021
    Tjeri oczywiście można mieć i wyrazić swoje zdanie. Ale miech to będzie bez zjadliwości i bez średniowiecza, wycieczek w głąb sfery osobistej. Dla mnie nie jest ważne pochodzenie i czy był żydem czy nie, liczy się jego wkład dla Ojczyzny (tak bardzo ukochanej przez niektórych). A średniowiecze też miało swoje dobre strony i pewnie było potrzebne ludzkości, choćby wyjścia z ram ciemności. Dzisiaj, gdzie możemy wszystko prawie wszystko poprzeć faktami wylatuje taki jeden z drugim i plecie durnoty.
    Miłej niedzieli ze słowem Bożym
  • Pasja 21.03.2021
    pansowa no jak widzisz nie ma. :)
  • Tjeri 21.03.2021
    pasja – oczywiście. Twórczość Lema można lubić albo nie. Znam sporo osób, które go nie czytują, bo nie lubią sf, czy też twierdzą, że czytanie jego tekstów wymaga zbyt wielkiego wysiłku intelektualnego. Tak już jest, że każdy szuka w lekturze czego innego.
    Ale teorie spiskowe na zdeptanie wielkiego człowieka? To jest niesamowite. Przerażające i fascynujące jednocześnie...
    I Tobie miłej niedzieli życzę!
  • Tjeri 21.03.2021
    pansowa Nie, zupełnie nie. Twoje "tępienie" tylko szkodliwie napędza takie jednostki. Zasila ich zbiorniki z jadem, który później rozrzucają, trując wszystkich wokół.
  • pansowa 21.03.2021
    Tjeri Dajcie mi porządny miecz, a nie rożen.
    Nie będzie zbiorników, trucicieli, idiotów.
  • Tjeri 21.03.2021
    pansowa działasz na jego korzyść.
  • pansowa 21.03.2021
    Tjeri Nie pozwolę, aby idiota tu się panoszył, a inni siedzą cicho.
    To nie jest metoda na głośnych wariatów.
  • Tjeri 21.03.2021
    pansowa
    – powiedział, podkładając głośnik do ust głośnego idioty.
  • pansowa 21.03.2021
    Tjeri Niech głośno charczy przedśmiertelnie i się kompromituje dalej.
  • Tjeri 21.03.2021
    pansowa ee, nie lubię fanatyzmu po żadnej ze stron. Nie spamujmy już Pasji.
  • pansowa 21.03.2021
    Tjeri Nie spamujmy.
    Ktoś musi mnie nauczyć ostrzyć noże.
  • Tjeri 21.03.2021
    pansowa ?
  • pansowa 21.03.2021
    Tjeri :)))
    Bez manipulacji proszę!
  • Celina 20.03.2021
    Lem mógł być wizjonerem, na takiej samej zasadzie, jak Baba Jaga dla mieszkańców Kości Wielkich. Pierwszą książkę napisał w 1951 roku, a już wówczas istniały komputery, co prawda nie w Polsce, ale on musiał o tym wiedzieć i wiedział. W 1947 roku wynaleziono tranzystor opierający się na półprzewodnikach, i było już wtedy wiadomo, że wszystko będzie zmierzało ku miniaturyzacji i zapisowi elektronicznemu. Tak też wkrótce się stało, tranzystor i inne zminiaturyzowane elementy elektroniczne zaczęły zastępować olbrzymie lampy elektronowe w starego typu radiach, czy późńiej telewizorach. To była tylko kwestia czasu i opanowania technologii. Lem o tym wiedział. w przeciwieństwie ciemniaków znad Wisły. Oni o tym nie wiedzieli, oczywiście nie z własnej winy, ale systemu w którym żyli. On miał tę przewagę, że o pewnych rzeczach, wynalazkach dowiadywał się wcześniej. Dlatego robił wrażenie wizjonera na ciemnym ludzie, który czytał tylko to, co mu komunistyczne księgarnie udostępniły.

    A to, że uznany na całym świecie. Drukują się plemiennie na całym świecie, mają opanowane większość mediów, wiele znaczących wydawnictw. Więc ciemniaki myślą, że skoro drukują na całym świecie, i dalej to już się samonkręca, jak ktoś nie korzysta z własnego rozumu, tylko czyta, bo drukują na całym świecie. Żaden to argument.
    Znam wiele polskich powieści, które poza Polską nie były drukowane, a Lema kładą na łopatki. Choćby Nadberezyńcy. Każdy Polak powinien to znać. No ale wam lepiej czytać wypierdki Lema.
  • Tjeri 20.03.2021
    Wydrukuję sobie ten koment. Będę pokazywać jak kiedyś pokazywano dziwadła w cyrku. Cudny jest! Dzięki ????
  • drohobysz 20.03.2021
    Sama jesteś wypierdek. Lem nie tylko przewidywał. Zajmował sie też świadomością, byciem samym w sobie, transhumanizmem zanim to było modne.
  • pansowa 20.03.2021
    drohobysz Jaka sama.
    To przebrany, bezmózgowy trans bogumił.
  • Celina 20.03.2021
    No i? W związku z tym oddaj mu cześć Boską, przecież był bogiem dla ciemnego nadwiślańskiego luda. Czyżby w Polsce istniał obowiązek czczenia narzuconych pisarzy, i nie dozwolona jest krytyka?
  • Celina 20.03.2021
    Czytałeś Nadberezyńców? Pewnie nie. To o niczym nie masz pojęcia.
  • pansowa 20.03.2021
    Celina Jesteś emanacją tego ciemnego luda.
    Ty plujesz, a nie krytykujesz.
  • Tjeri 20.03.2021
    Twój koment robi już karierę. Dzięki prawy Polaku ?
  • pansowa 20.03.2021
    Tjeri, taki koment to zwyczajny wstyd i hańba dla tego portalu, który jest literacki.
  • Celina 20.03.2021
    Tjeri może mnie rozstrzelasz, bo nie podoba mi się ani twórczość, ani sam autor? Do komunistycznych Chin, albo do bolszewii byś się nadawała Tieri z tym swoim zacietrzewieniem. Czyżby jakiś kult zakładacie, a pasja będzie kapłanką wiecznego ognia. Śmieszna jesteś;) Opanuj się.l
  • pansowa 20.03.2021
    Celina Idź oszołomie, bo wstyd i hańbę przynosisz temu miejscu.
  • Tjeri 20.03.2021
    Celina a gdzież tam! Jestem Ci wdzięczna. Dzięki Twojemu komentowi łatwiej mi Cię zrozumieć. I Tobie podonych, niszczących nasz kraj. Chorobę trzeba zrozumieć by ją pokonać.
  • Tjeri 20.03.2021
    Celina A! Kolejne osoby dostały Twój koment. Są pod wrażeniem. Jeszcze raz dzięki!
  • Celina 20.03.2021
    Wy jak całujecie bałwochwalczo brukselskie tyłki, to Polskę budujecie. Gratuluję bujnej wyobraźni.
  • pansowa 20.03.2021
    Tjeri Niesamowity jest stopień głupoty i szaleństwa tego parcha
  • pansowa 20.03.2021
    Celina Idź pocałuj te czarne.
    Wiadomo co lubią wtedy robić.
    I nie trzeba specjalnej wyobraźni.
  • Tjeri 20.03.2021
    pansowa na podstawie niesamowitej pseudologiki tego komentu można wiele wywnioskować.
    Właśnie znajomemu psychiatrze wysłałam.
  • Celina 20.03.2021
    Tjeri niech uważają, żeby się nie posikały. Wyślij pampersy. To, że nie masz pojęcia o czym piszę, a piszę o elektronice i postępie technologicznym, to nic dziwnego. Może kościół założycie i będziecie się do niego modlić:)))

    To, że przyjaźnisz się z człowiekiem, który wyśmiewa postać husarza na grobie Pogonowskiego, który poświęcił się i zginął za Ojczyznę, a wyznajesz kult jakiegoś bzdetnego bajkopisarza dla dorosłych półgłówków o tobie świadczy Tjeri. Śmiech na sali.
  • Pasja 20.03.2021
    Tjeri ha, ha, ha ja też sobie wydrukuję. ????
  • pansowa 20.03.2021
    Celina Ile osób już tu ciebie poparło?
  • Celina 20.03.2021
    pasja załóź sobie ołtarzyk i się módl do niego, codziennie nie zapomnij zapalić lampki, bo naprawdę był tego wart.
  • pansowa 20.03.2021
    Tjeri Nie rób krzywdy znajomemu w weekend.
    Po co ma się głowić skąd się takie przypadki biorą?
  • Tjeri 20.03.2021
    pasja na szczęście komentarze tu nie znikają ?
  • pansowa 20.03.2021
    Celina Był wart.
    Ty natomiast nic nie jesteś wart.
    Nawet ziemi, która może cię przykryje.
  • Tjeri 20.03.2021
    pansowa to dla dobra nauki!
  • pansowa 20.03.2021
    Tjeri Będzie pisał doktorat z takich przypadków?
    Sam zgłupieje jak poczyta więcej oszołoma.
  • Tjeri 20.03.2021
    pansowa doktorat już ma. Myślę, że będzie przekonany, że to żart.
  • pansowa 20.03.2021
    Tjeri Do dupy z takimi żartami.
    Takie celinki istnieją naprawdę i to jest straszne.
  • Tjeri 20.03.2021
    pansowa
    Straszne.
  • Akwadar 20.03.2021
    Cselina się naćpała...
  • Tjeri 20.03.2021
    drohobysz
    Użyłeś przedrostka "trans" w komentarzu, a to już wystarczy, by niektórym się nie spodobał. ;)
  • pansowa 20.03.2021
    Akwadar Wygląda to jeszcze gorzej.
    To nie jest chyba stan przejściowy.
  • Pasja 20.03.2021
    Akwadar i to jeszcze jak
  • pansowa 20.03.2021
    pasja I właśnie dlatego admin go trzyma.
    Kto mógłby sam napisać podobne głupoty?
  • Pasja 20.03.2021
    Celina często chodzę na Salwator i zapalam świeczkę. Jutro zaniosę jemu twoją laurkę ????
  • Akwadar 20.03.2021
    Miejmy nadzieję, że taki wariat biega tylko po sieci, a nie po ulicach...
  • pansowa 20.03.2021
    Akwadar Obyś miał rację.
    Oby.
  • drohobysz 20.03.2021
    Tjeri najwyraźniej. Transhumanistyczny transgenderowy transparch w transie.
  • Celina 20.03.2021
    pasja zapal pomordowanym przez żydokomunę Polakom. Więcej tym zrobisz dobrego. W tym czasie Lem pisał książeczki i współpracował z władzunią utytłaną po łokcie we krwi Polaków.
  • Pasja 20.03.2021
    Celina wystarczy, że ty zapalasz swoje lampki wścieklizny. Idź tam, gdzie jesteś mile widziany.
  • Pasja 20.03.2021
    Tjeri moja znajoma powiedziała, ze nie co tego leczyć.
  • pansowa 20.03.2021
    Celina Ch*j z wielkością i talentem.
    Zaraz się okaże, że Lem osobiście torturował i mordował polskich patriotów i żołnierzy wyklętych.
  • pansowa 20.03.2021
    pasja Lampki?
    Stosy!
  • Celina 20.03.2021
    pasja, a pal samemu diabłu, komu tam chcesz. Jak się wchodzi na Powązki Wojskowe na grobie Kuklińskiego setki płonących zniczy. Obok grób Kuronia, nie wiem czemu tam, paliły się trzy. Jednak jeszcze większość Polaków w Warszawie wie, komu należy palić znicze, a komu nie. Ty palisz naszym oprawcom. Twój wybór.
  • Pasja 20.03.2021
    pansowa i powiedz, czy Lem nie wyprzedził epoki i nie przewidział takiego pajaca mówiąc:
    „Dopóki nie skorzystałem z internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów”.
  • Pasja 20.03.2021
    Celina Amen
  • Tjeri 20.03.2021
    pasja może być, że wyleczyć się nie da. Ale można choć spróbować zrozumieć. Czy to dziedziczne, nabyte a może jeszcze co innego...
  • Akwadar 20.03.2021
    Powinien iść palić lampki zamiast z lewakami szlajać się po necie
  • pansowa 20.03.2021
    pasja Juz wspominałem gdzieś ten cytat.
    W tym wypadku pasuje jak ulał:)))
  • Pasja 20.03.2021
    Akwadar on to uwielbia i dlatego tak lata
  • pansowa 20.03.2021
    Tjeri To chyba nieleczony syfilis, który atakuje mózg.
    Objawy podobne.
  • Pasja 20.03.2021
    pansowa a może nowa odmiana covid szczep celina
  • Tjeri 20.03.2021
    pasja ostry cień mgły cowidowej :)
  • pansowa 20.03.2021
    pasja Covid ma łagodniejszy przebieg.
    Nawet ten zmutowany.
  • Pasja 20.03.2021
    Tjeri pisząc ten tekst myślałam, że będzie normalność, a tutaj taki pajac zrobi zamieszanie. Ale cóż się dziwić, nie on jeden zmienia historię w Polsce
  • Akwadar 20.03.2021
    pasja olej oszołoma. nie odpisywać i zdechnie.
  • pansowa 20.03.2021
    Akwadar Masz rację.
    Wystarczy, bo to go napędza lepiej niż to zioło, które jara.
  • Akwadar 20.03.2021
    pansowa to nie zioło ale jakieś trociny
  • Celina 20.03.2021
    Ha, ha, ha, czy ty czytałaś mój komentarz? Był bardziej merytoryczny od Twojego tekstu pasja. A jeśli czytałaś, czy go zrozumiałaś? Wyjaśniłem tylko, że robienie z bajkopisarza wizjonera, ba proroka mniejszego, to gruba żenad. No ale z gustami plebsu nie będę dyskutował.
  • Tjeri 20.03.2021
    pasja i dla mnie niewiarygodne.
    Mimo wszystko mam nadzieję, że to odosobniony przypadek...
  • Akwadar 20.03.2021
    Tjeri na pewno. Trza zignorować i już. Jakiego go panie boże stworzyłeś takiego go masz. Nie nasza sprawa, że świruje.
  • pansowa 20.03.2021
    Akwadar Ale kopią nieźle :)
  • Akwadar 20.03.2021
    pansowa jedna szara komórka i podjarana yle czym i efekt widzimy :)
  • Tjeri 20.03.2021
    Akwadar a dla nauki cenna rzecz taki koment. I mówię zupełnie serio.
  • pansowa 20.03.2021
    Tjeri A daj Ty już spokój z badaniem świrów dla nauki!
  • Akwadar 20.03.2021
    Tjeri psychiatrzy z czegoś muszą żyć ;)
  • Pasja 20.03.2021
    Tjeri może kiedyś nauka pochyli się nad tymi słowami. Kto wie.
  • pansowa 20.03.2021
    Akwadar Z takich przypadków nie da się żyć, bo później samemu sobie trzeba kupić leki.
  • Pasja 20.03.2021
    pansowa ale można zrobić habilitację
  • pansowa 20.03.2021
    Akwadar No patrz Pan... jedna, a jak upierdliwa i głośna.
  • pansowa 20.03.2021
    pasja Ty byś chciała ześwirować dla habilitacji?
  • Akwadar 20.03.2021
    pansowa e tam... uodpornieni są na takich świrusów.
  • pansowa 20.03.2021
    Akwadar To już bardziej normalni są ci Napoleonowie z zakładu!
  • Pasja 20.03.2021
    pansowa ale takie mózgi w formalinie, są w cenie
  • pansowa 20.03.2021
    pasja Toć mózg Einsteina niczym sie nie różni od mózgu świra.
    W formalinie.
  • Tjeri 20.03.2021
    pansowa mylisz się! Różni się. Posłuchaj wykładów Marian C. Diamond!
  • pansowa 20.03.2021
    Tjeri Ja się nie mylę!
    Ja jestem celina!
  • Tjeri 20.03.2021
    pansowa :)))
  • Pasja 20.03.2021
    pansowa tak trzymać :)
  • pansowa 20.03.2021
    Tjeri Żeby mi to było ostatni raz prosta inżynierko z kupionym dyplomem!
  • Tjeri 20.03.2021
    pansowa hihi ?
  • pansowa 20.03.2021
    Tjeri Nio cio?
    Pewnie ten najważniejszy z religii już dawno zgubiłaś!
  • TheRebelliousOne 20.03.2021
    Celina - Muszę Ci podziękować. Miałem paskudny dzień i szukałem czegoś, z czego można się pośmiać. Trafiłem na ten komentarz i się nie zawiodłem. Dzięki, Ty mój neonazisto numer jeden. Co ja bym bez Ciebie zrobił? Nudził się? Być może. Był szczęśliwszy? Chyba tak. Wiódł lepszy żywot? To na pewno! XD
  • illibro 21.03.2021
    Nie powiedziałbym, że to wypierdki, bo to było ciekawe co pisał lem, ale z drugiej strony z ciemnym ludem może być coś na rzeczy. Tak jak z zaćmieniem słońca w faraonie bolesława prusa-kapłani mieli wiedzę i wiedzieli, że to zaćmienie i wiedzieli kiedy będzie, a lud myślał, że to cuda robione przez kapłanów. Ja tam twojego komenta nie odrzucam kategorycznie, tylko te "wypierdki lema" mi tu nie pasują.

    Ps. Kiedyś ktoś mi powiedział, że jeśli ktoś doskonale przewiduje przyszłość, to trzeba się zastanowić czy nie jest agentem z dostępem do wiedzy o tym, co ma się wydarzyć.
    A, no i racja-rozum własny przede wszystkim.

    Pozdro:)
  • Celina 21.03.2021
    illibro no myślę że udowodniłem dość dobrze w swoim komentarzu, napisałem kiedy wynaleziono tranzystor, a półprzewodniki były zresztą znane już wcześniej, więc Lem faktycznie mógł być wizjonerem dla ciemnego luda. I jak widać jest dla osobników z macicami, które w dodatku dostają wścieklicy, gdy ktoś ma inne zdanie. Dokładnie jak ten lud egipski w Faraonie. Wystarczy orientować się w psychologii tłumu, żeby wiedzieć, że ciemnemu ludowi można podetknąć absolutnie wszystko do wierzenia, i że ten lud to połknie jak kaczka proso.

    Bardzo dziękuję za rozsądny komentarz. Jeszcze tylko Narrator napisał tutaj coś z sensem.
    Pozdrawiam.
  • pansowa 21.03.2021
    Celina W swoim komentarzu ośmieszyłeś się wystarczająco.
    Uciekaj raczej stąd, bo będziemy dalej jechać po takim błaźnie jak ty.
  • Trzy Cztery 20.03.2021
    Każdy, kto słyszy to imię i nazwisko - od razu Wie. Wie "coś", co czuje "z wielkiej litery". I nawet, jak nie wie, co Wie, to Wie z wielkiej litery. Jest też czar w samym nazwisku: Lem.
  • Pasja 20.03.2021
    Dzięki 34 za czar Lema.

    Pozdrawiam
  • pansowa 20.03.2021
    Mówiłem, że do betonu nic nie dotrze.
    Opluje wszystko z czego jesteśmy dumni, jeśli to nie jest właśnie wypierdkiem czarnych, lub chorych na nacjonalizm i nazizm.
    Wstyd, że takie gówno celinkowe mówi po polsku.
  • Dekaos Dondi 20.03.2021
    Dzięki Pasjo za ów tekst:)↔No i oczywiście↔"Bajki Robotów":)↔Pozdrawiam:)↔5
  • pansowa 20.03.2021
    Długo by wymieniać.
    Dla mnie chyba Solaris i Pirx.
  • Pasja 20.03.2021
    Witaj DD i dziękuję za oczywistość.
    Miłego
  • Dekaos Dondi 20.03.2021
    No i jeszcze↔"Śledztwo"→nietypowy kryminał, inne spojrzenie itp :)
  • pansowa 20.03.2021
    Aa czytałem, ale dawno temu i mi z głowy wyszedł.
  • Pasja 20.03.2021
    ogłoszony jest konkurs przez Ogród Doświadczeń im. Stanisława Lema. Podaję dla zainteresowanych link:
    https://www.ogroddoswiadczen.pl/aktualnosci/iii-etap-lemoniady
  • Shogun 20.03.2021
    Piękny przekrój życia jak i samej osoby Stanisława Lema. Wiele się dowiedziałem, zwłaszcza ciekawostek :)
    Nic, tylko podziękować za ten tekst :)
    Kłaniam się nisko.

    PS Bajki robotów moje ulubione, plus mam do nich duży sentyment :)
  • Pasja 20.03.2021
    Piękne dzięki za normalnośći ukłon. Dla mnie Lem to magia.
    W ogóle rok 2021 jest ewenementem. 100 rocznica urodzin Baczyńskiego, Rożewicza i Lema. 200 Norwida, 700 Dantego, 250 Scotta, 200 Dostojewskiego.
    Czy to niezastanawiające?
    Pozdrawiam
  • Tjeri 20.03.2021
    pasja faktycznie niesamowite z tymi rocznicami.
  • Tjeri 20.03.2021
    pasja I przepraszam Cię za spam! Ale pewnych rzeczy nie można ignorować.
  • Shogun 20.03.2021
    pasja cóż, tak piękne rocznice, to nie może być przypadek.
  • Pasja 20.03.2021
    Tjeri ale mamy za to niepowtarzalny komentarz
  • Pasja 20.03.2021
    Shogun może się świat kończy?
  • Shogun 20.03.2021
    pasja ponoć Majowie się pomylili. Źle cyfry ułożyli i im wyszło 2012, a powinno wyjść 2021 ;)
  • Tjeri 20.03.2021
    pasja Tak. Komentarz jest wspaniały. I nieźle obnaża jego autora.
  • TheRebelliousOne 20.03.2021
    Przyjemne opowiadanie o życiu Lema. Jak byłem smarkiem, uwielbiałem jego "Bajki robotów". Książka ta wyleczyła mój lęk przed robotami, który zapoczątkował film "Terminator". No i dobrze poznać kilka ciekawostek o nim. Naprawdę dobry tekst. Leci 5.

    Pozdrawiam ciepło :)
  • Tjeri 20.03.2021
    Ja miałam odwrotnie – w sensie, za smarka "Bajki robotów" wydawały mi się idiotyczne. Lema doceniłam później.
  • Pasja 21.03.2021
    Witaj!
    Dziękuję za normalność zrozumienia po co jest ten tekst. Mnie Lem zainteresował dosyć późno. Po teatralnej sztuce Regis III. Miło, że zabrałeś coś dla siebie.

    Pozdrawiam
  • Akwadar 20.03.2021
    No, to teraz i ja się wypowiem... :)
    Kiedyś coś przeczytałem i doszedłem do wniosku, że to nie moja bajka. Doceniam jednak wkład Lema do literatury i doceniam również Twój utwór, Pasjo. Nieźle napisane.
  • Pasja 21.03.2021
    Posypać popiołem!
    Dziękuję za wejście i spojrzenie szczere. Nie myślałam, że aż takie wariactwo powstanie.

    Miłej niedzieli.
  • pansowa 21.03.2021
    pasja A czego się spodziewałaś jak się tu oszołom pojawił?
  • Pasja 21.03.2021
    pansowa szkoda energii na głupotę :)
  • pansowa 21.03.2021
    pasja Niby tak, ale ja temu przypadkowi nigdy nie odpuszczę.
    Obiecałem mu to.
    Nie może być tak, aby durnota i chamstwo się pleniło coraz bardziej tylko dlatego, że milczymy zniesmaczeni.
    Są na tym świecie pacjenci do których przemawia tylko siła.
    Może być siła słów.
  • Pasja 21.03.2021
    pansowa siłom i mocą osobistom... wężykiem
  • pansowa 21.03.2021
    pasja Gadasz jak Tjeri :)))
    Zgrabna szpada,subtelny sztych, flinta i delikatne cięcie.
    Jam jest Miruś.
    Z krzyżackim mieczem dwuręcznym.
    Rżnąć tałatajstwo. Rozpłatać aż po nabiał i wykąpać się we krwi wroga.
  • Narrator 21.03.2021
    Dla mnie Lem był przede wszystkim wybitnym pisarzem, który rozsławił Polskę jak mało kto. Niejeden cudzoziemiec uczył się polskiego (który jest niemożliwie trudnym językiem) tylko po to, żeby mieć przyjemność czytania Lema w oryginale.

    Ciekawe, że pomimo wybiegania myślą w odległą przyszłość, w duchu Lem był konserwatystą. Bardzo sceptycznie wyrażał się o Internecie oraz softwarowej technologii w „Bombie megabitowej”. Podobno gatunek science-fiction wybrał, żeby uniknąć problemów z cenzurą.

    Dobrze, że przypomniałaś nam postać tego wielkiego Polaka.
  • Celina 21.03.2021
    Kto taki się uczył? Jakieś konkrety?
  • Narrator 21.03.2021
    Celina Mój wykładowca informatyki. Czytał Lema w tłumaczeniu z polskiego na niemiecki i z niemieckiego na angielski, ponieważ bezpośredni przekład z polskiego na angielski jeszcze wtedy nie istniał. Denerwowały go pewne zwroty, dlatego kupił polską wersję, czytał ją, jednocześnie ucząc się polskiego. Nie zabrało mu to wiele czasu, ponieważ miał fenomenalną pamięć do słów. Później przyznał się, że nie był jedynym uczącym się polskiego, żeby czytać Lema w oryginale. Niestety od dawna nie mam z nim kontaktu. Nawet nie wiem czy wciąż żyje.
  • Pasja 21.03.2021
    Witaj Narratorze!
    Tak dla niego internet nie służył dobru. Oprócz Bomby, problem ten dobrze ujął w Regis III, na martwej planecie pozostawił dla czytelnika refleksje nad siłą moralną i solidarnością człowieka w czasie zupełnej nieprzydatności dostępnej techniki.
    Czy nie miał racji?

    Pozdrawiam serdecznie
  • Narrator 21.03.2021
    pasja Technika to kij, co ma dwa końce, Internet nie jest wyjątkiem. „Bomba megabitowa” to możliwość zniszczenia komunikacji między ludźmi poprzez zalanie elektronicznej sieci kłamstwem, dezinformacją, spamem, różnego rodzaju atakami komputerowymi. To moim zdaniem miał na myśli Lem i jak na razie jego przepowiednia się potwierdza. Na tym polegała jego wybitność. Wielu ludzi wie jak działa tranzystor, mało kto potrafi zastosować to urządzenie w moralnym celu.
  • Celina 21.03.2021
    Narratorze napisałeś "niejeden cudzoziemiec", więc myślałem że podasz mi przykład kogoś znanego, a nie znajomego informatyka, bo ja takich przykładów mam dużo w zanadrzu. Zresztą moi "znajomi" informatycy na ogół niczym się nie interesują poza swoim fachem, a jeśli już, to na pewno nie Lemem. To raczej hermetyczny światek ograniczony do swoich zainteresowań.

    Skądinąd metoda nauki języków o której piszesz została wykorzystana przez Heinricha Schliemanna, niemieckiego archeologa, który czytywał klasyki m.in. Homera w różnych językach i na podstawie porównań do oryginału niemieckiego odgadywał słówka. Nauczył się w ten sposób dość biegle kilkunastu języków.

    Zakładając, że osoba o której piszesz jest prawdziwa, a nie mam powodu posądzać Cię o pisanie nieprawdy, to raczej nie pasuje tu określenie "niejeden cudzoziemiec".

    Pozdrawiam
  • pansowa 21.03.2021
    Celina Słowo "wybitność" jakoś pominąłeś :)
    Jak zwykle manipulujesz ludzkimi tekstami pod własny rozumek, ale to już wszyscy wiedzą i nie musisz przypominać.
  • Narrator 21.03.2021
    Celina Nie sądzę, że przypadek, o którym wspomniałem jest odosobniony. Lema czytają miliony ludzi na świecie. Na pewno wielu z nich zainteresował kraj pochodzenia autora, jego historia, obyczaje. Pisząc to chciałem podkreślić jak znaczącym pisarzem na świecie jest Lem. Przez wielu uważany jest za najlepszego w gatunku science-fiction.

    Pozdrawiam.
  • pansowa 21.03.2021
    Narrator Właśnie tego stwierdzenia próbował uniknąć, manipulując Twoim tekstem.
  • Celina 21.03.2021
    Narratorze, no cóż, ale to tylko Twoje wyobrażenia, jak chciałbyś, żeby było, a nie żadne fakty. Zresztą fantastyka, widać po sprzedaży "Nowej Fantastyki", jakim cieszy się zainteresowaniem. Stosunkowo małe to środowisko. Hitler był przez wielu uważany za dobrego malarza, wcale nie pokojowego, Obama dostał akonto nagrodę Nobla, Stalin słynął jako wielki językoznawca. Propaganda każdego może wylansować, a z innych zrównać do poziomu g. Nic dla mnie nie znaczą takie opinie.

    Zastanawia się w jaki sposób Lem, piszący w najczarniejszym okresie komuny, gdy dziesiątkom tysięcy Polaków, w tym wielu pisarzom i poetom, łamana ręce i życia w kazamatach bezpieki, w czasie gdy byliśmy za żelazną kurtyną, był tak łatwo drukowany przez tą komunę i zyskiwał taką popularność na świecie. To znaczy nie zastanawia. Ja wiem na jakiej zasadzie lansowano wówczas pisarzy. Tak naprawdę po międzywojniu nie było do tej pory dobrego polskiego powieściopisarza, a poza Herbertem, także poety.

    Mam też pytanie. Napisałeś, że Lem wybrał fantastykę, by uniknąć problemów z cenzurą. Cóż on takie pisał obrazobórczego wobec komuny, żeby mieć z nią problemy?
  • pansowa 21.03.2021
    Celina Jak to dlaczego był wtedy drukowany?
    No przecież nie dlatego, że wybitny, tylko paznokcie wyrywał żołnierzom wyklętym i z tego literaturę stworzył :)
  • Akwadar 21.03.2021
    On juz jest pijany czy jeszcze? Bredzi jak potluczony. Pewnie wyksztalcenie komunistyczne mu rozum odebralo.
  • pansowa 21.03.2021
    Akwadar No coś Ty?!
    Tu stopień upojenia nie ma żadnego znaczenia.
    On taki sam przed i po.
  • Tjeri 21.03.2021
    Celina Hitler był uważany za dobrego malarza przez takich ludzi jak ci co uważają, że Zenek "to wybitny twórca" (jak byłeś łaskaw o nim powiedzieć). Zdolności malarskie Hitlera przez specjalistów był jednoznacznie ocenianie. Był kiepskim malarzem. Tak jak Zenek jest kiepskim "piosenkarzem".
    Lem jest również przez znawców oceniany jednoznacznie – jako wybitny.
    Zrozumiałe, że wielbiciele Zenka myślą inaczej.
  • pansowa 21.03.2021
    Tjeri :))) Czysta beka.
    Ten cymbał nie ma nawet instynktu samozachowawczego, bo już dawno by stąd uciekł ze wstydu.
  • Celina 21.03.2021
    Ty już się nie kompromituj więcej, Tjeri, bo sama nie wiesz co napisać ze złości. Nie dziel ludzi na takich, którzy mogą oceniać sztukę i na takich, którym nie wolno, to już włazisz w buty bolszewików i nazistów. Oczywiście rozumiem, że prawo do oceniania która krytyka jest słuszna, a która nie, przypisujesz sobie, jak Goebbels, który powiedział: "O tym, kto jest Żydem, decyduję ja". Widzę, że się nieładnie zabawiasz.
  • Celina zostaw w spokoju szerszenie
  • Tjeri 21.03.2021
    Celina każdemu wolno Celinko. Nie przeszkadza mi, że lubisz Zenka a Lem Cię nudzi. Nie przeszkadza mi nawet, że rozmawiasz sam ze sobą (dla zainteresowanych, nick "nagarnuszkusiostry" to nasza Celinka!).
    Dla każdego jest miejsce. Dla Ciebie też.
  • pansowa 21.03.2021
    nagarnuszkusiostry Potrafią użądlić, no nie pacynko? :)
  • Celina 21.03.2021
    Może się zdziwisz, nie mój, te pięćdziesiąt dotychczasowych mi wystarczy;)
  • pansowa 21.03.2021
    Tjeri Z tym miejscem dla błaznów to się nie bardzo zgadzam.
    Azotoxem trzeba potraktować.
  • pansowa 21.03.2021
    Celina Ty już nas niczym nie zdziwisz.
    Poziom twojej głupoty wyszedł poza Himalaje.
  • Celina 21.03.2021
    każdemu wolno Celinko. Nie przeszkadza mi, że lubisz Zenka a Lem Cię nudzi.

    Bardzo dziękuję za zgodę. Cieszę się, że pojęłaś wreszcie, że każdemu wolno mieć swoje zdanie, było byle ono zgodne z Twoim, tak?
  • Tjeri 21.03.2021
    pansowa ee, dajmy już spokój.
    Powiedzmy szczerze – Lem jest ambitną literaturą. I nawet jeśli ktoś dobiera lektury ambitnie, to nie musi Lema lubić. Znam ludzi uwielbiających Lema, a nie trawiącego Myśliwskiego (który dla mnie jest również wybitny). Niektórzy zaś szukają tylko wytchnienia i czytają literaturę niższych lotów. Wszystko kwestią gustu i tego się po lekturze oczekuje.

    Natomiast teorię spiskowe są symptomatyczne. Jeśli oceniamy czyjeś dzieła po tym, że był Żydem i tworzymy do tego całą teorię... Nad tym specjaliści powinni się pochylić.
    Ale szkoda niedzieli na...
  • pansowa 21.03.2021
    Tjeri No fakt.
    Głupek zawsze zostanie głupkiem, choćby tony papieru z wybitnymi dziełami zeżarł.
    No bo przecież "nie przeczytał" ze zrozumieniem, bo czym ma myśleć?
    Dupą?
  • Tjeri 21.03.2021
    Celinko, zapomniałeś dodać do cytatu, że nie przeszkadza mi także, że rozmawiasz sam ze sobą. A naprawdę mi nie przeszkadza.
    Miłej niedzieli Ci życzę, nie spamujmy już Autorce.
  • pansowa 21.03.2021
    Tjeri kiedy toto przecież ocenia tekst po ilości wpisów.
    Tak się kiedyś chwalił, że ma 200 u siebie :)))
    No to tekst pasji staje się tym sposobem bardzo wybitny.
  • Andi Perry 21.03.2021
    Celina Panie Celina. Można również krytykować Mozarta, że tworzył , gdy w Europie panował feudalizm i chłopi byli traktowani jak bydło przez Panów. Szopena (Chopina), że nie przyjechał na powstanie listopadowe. Pan Jezus także bywał u celników ( kolaborantów) i miał uzdrowić sługę żołnierza rzymskiego. Polscy chłopi ( rolnicy - nie wszyscy ) przejęli majątek od Panów ( dziedziców) i ani myślą go oddać - tym pokazali, że współpracują z komunistami. Jeżeli ma Pan więcej niż 18 lat to pewnie Pan zrozumie. Ale jeżeli pisze nastolatek... trzeba poczekać.
  • pansowa 21.03.2021
    Andi Perry Nie zrozumie :)))
  • Celina 21.03.2021
    Szanowny Panie Andi Perry, Polska znajdowała się pod okupacją, to i znaleźli się i usłużni pisarze zbijający kokosy na komunie, nie zająknąwszy się nawet co się dzieje. Ale ja nie o tym. Jeśli Pan czytał mój wpis, to ja po prostu udowodniłem, że Lem nie był żadnych wizjonerem, o czym tu z pasją chciałą nas przekonywać podekscytowana tym odkryciem autorka nomen omen pasja. Wystarczy orientować się w rozwoju nowoczesnych technologii i prognozach jakie już wówczas snuto w świecie naukowym, żeby upewnić się, że Lem żadnym wizjonerem nie był. Po prostu wykorzystywał wiedzę niedostępną w tym czasie dla ogółu opinii publicznej.
  • pansowa 21.03.2021
    Mówiłem Andi, że nie zrozumie. Nagina fakty do własnych, chorych projekcji.
    Dobrze napisał Gregory: Co wy się celinką przejmujecie? Lem był, jest i będzie wielki. :)
  • Akwadar 21.03.2021
    pansowa dalej szaleje?
  • pansowa 21.03.2021
    Akwadar Jarnął znowu.
    Mówiłem, że to chyba nie koniec.
    Głupota gościa po prostu nie ma końca.
  • Akwadar 21.03.2021
    pansowa ma zacięcie ;)
  • pansowa 21.03.2021
    Akwadar Żeby ludzie mieli tyle zacięcia do mądrych rzeczy, to palancina byłaby Einsteinem.
  • Andi Perry 21.03.2021
    Celina W podstawówce ( dawno to było) polonistka podała temat na tablicy kredowej: Stanisław Lem... " - mieliśmy lekturę, podręcznik ja naiwny zapytałem - jakiej był/jest narodowości". Nie skojarzyłem, że Stanisław to polskie imię , ale Lem wydawało mi się niepolskie. Pani ze zdziwieniem odpowiedziała: "Polak".
    Wydaje mi się, że jest Pan uprzedzony do Lema, za to że był żydowskim Polakiem. Mój dziadek był polskim Polakiem, który uciekł z okolic Lwowa, bo po ukrywaniu się każdej nocy z rodziną 10 miesięcy w wykopanym dole przykrytym gałęziami w sadzie przed UPA ( palili w nocy drewniane domy i zabijali Polaków ratujących się przed pożarem) i przyjechał w końcu do Łodzi ( Z Łowicza widział łunę nad Warszawą w 1944). Spotkał się z agresją "lepszych Polaków", którzy w złości mówili " Ty Ukraińcu ! ".
  • Celina 21.03.2021
    My tak mówiliśmy na kumpla z Hrubieszowa, który był przyjezdnym w szkole, nie z naszego miast. Ale dla beki. A ludziom po wojnie się nie dziwię. Po tym wszystkim co się stało, pewnie się bali nowych, nie rozumieli co się dzieje. Ogólnie nie słyszałem o większym problemie integracji uchodźców z Kresów, bo niby dlaczego miałyby być.
  • pansowa 21.03.2021
    Celina Niektórym został ten strach przed innymi.
    Gorzej, że przerodził się w nienawiść.
    To właśnie jest mentalny nazizm, chłopczyku.
  • Andi Perry 21.03.2021
    Celina Tutaj u nas Polacy dokonali samosądu na Niemcach - zabili wszystkich Niemców, którzy mieszkali na gospodarstwie od kilkudziesięciu lat - mężczyzn. Pozostawili jednego - młodego niedorozwiniętego. Polacy przychodzili gwałcić Niemki, mój dziadek na to nie pozawalał ( dostał dom po Niemcach). Niemki były stłoczone w małym domku. Mój dziadek znalazł pieniądze schowane gdzieś za piecem i im oddał ( marki?) , Niemki wyjechały wkrótce z Encylem ( Ancelmem?) do Kanady. Przyjechała jedna Niemka w latach 90 i na pamiątkę odebrała zegar ( zgodnie z prawem przed reformą rolną ruchomości należą do wydziedziczanych Niemców, przedwojennych magnatów i dziedziców mających ponad 50 ha.
  • Celina 21.03.2021
    Andi Perry mógłbyś na te tematy coś kiedyś napisać, jakieś wspomnienia, chętnie przeczytam. Pozdrawiam.
  • pansowa 21.03.2021
    Celina I to by na tyle było w kwestii ustosunkowania się do niewygodnego faktu.
  • Andi Perry 21.03.2021
    Celina Ludzie wierzą w swoją wersję historii. Czasem prawdziwa historia jest niepoprawna politycznie. Tak jak mord w Jedwabnem, Koniuchach ( na Litwie), krwawa niedziela w Bydgoszczy, kary śmierci na żołnierzach antykomunistycznych - zarówno AK jak i NSZ i UPA, rabacja chłopska.
  • pansowa 21.03.2021
    Andi Perry Jest tylko jedna prawdziwa historia.
    Celiny.
  • Celina 21.03.2021
    Tutaj powszechny jest brak wiedzy. Dlatego użyłeś słowa wiara. Szkoła niestety nie spełnia swojego zadania. Zresztą jak miałaby przekazywać te tony materiału, każde wydarzenie wymaga zbadania, uwzględnienia kontekstu wydarzeń. W państwie okupowanym za każdą zbrodnię odpowiada okupant. To on powinien sprawować nadzór i zapewnić bezpieczeństwo. Polska od 1939 roku do 1989 roku znajdowała się pod okupacją najpierw niemiecką, później sowiecką. Więc praktycznie każde z tych wydarzeń obciąża okupantów.
  • Andi Perry 21.03.2021
    Celina Ja w 2000 roku nie mogłem uwierzyć, że Polacy mordowali Polaków żydowskich, gdzieś na wschodzie Polski w Jedwabnem. Wielu do dziś w to nie wierzy. Ale prawda jest ponura. Niemcy dali przyzwolenie na mord. Tu u nas w środku Polski nie wolno było Polakowi królika zabić, a co dopiero zabijać ludzi. Ale Niemcy wykorzystali starą zasadę dziel i rządź. Jak jest Pan przekonany, że to Niemcy rozkazali zabijać Żydów lub sami do nich strzelali, to żaden podręcznik i żadna szkoła nie zmieni w Panu tej wiary. Pochodzi Pan jak mniemam ze wschodu Polski i tam jest wielki patriotyzm. Często przeradza się w nacjonalizm, który skutkuje ludobójstwem. To nie dotyczy jedynie Polaków. To dotyczy wszystkich narodów.
  • Celina 21.03.2021
    Tak, to prawda, dziesięciu Polaków przyłączyło się do komanda niemieckiego, bo kazali im wypędzać na rynek Żydów. Zostali za to skazani po wojnie przez sąd, czyli zostali ukarani. Później przy ekshumacji odnaleziono łuski od karabinów maszynowych. Żydzi, żeby się im narracja nie posypała nakazali natychmiast wstrzymać ekshumację i wymusili to na rządzie polskim.
  • pansowa 21.03.2021
    Celina No i jak zwykle.
    Żydzi winni.
    Pewnie Lem z Tuwimem i Lechoniem też tam byli.
    Ty powinieneś być sądzony za rasizm i sianie ksenofobii.
  • Andi Perry 21.03.2021
    Celina Właśnie o tym pisałem. Ktoś, naoczny świadek napisze swoje opowiadanie i znajdzie się inny, który wierzy w swoją historię. "Przy ekshumacji znaleziono łuski". Czytałem o tym. Łuski z broni, która powstała chyba rok po masakrze. A po drugie - nie wiem czy miałeś do czynienia z bronią. Strzela się pociskami czy nabojami? To pocisk jest w ciele ofiary czy łuska ? Tam ludzi spalono . Niemcy regularnie strzelali do Polaków przy stertach z sianem ( na przykład za partyzantkę). Polecam radziecki ( niestety ) film o wojnie " Idź i patrz". Tam jest pokazana scena palenia Białorusinów w stodole przez Niemców.
  • Celina 21.03.2021
    Andi Perry rok po masakrze, świetne, nie wiedzą jak się wyłgać. Niemcy palili wielokrotnie Polaków, choćby z wsi, które pomagały Hubalowi. To ich stary numer. Na szczęście tych pracowników IPNu, którzy chcieli nam to wmówić, Kieresa i innych mianowanych przez Tuska, wywalono na zbity pysk.
  • pansowa 21.03.2021
    Celina Zostały same tuzy historii, którzy szukali tożsamości dziewczyny ze zdjęcia, które rozszyfrował osiem lat temu ich pracownik wywalony przez pisowców.
    Albo szef wrocławskiego IPN hajlujący na zdjęciach.
    Twoja półka
  • Andi Perry 21.03.2021
    Celina W Wąsoczu i w Radziłowie też Niemcy mordowali Żydów? Prawda nie dociera do wielu.
    Polacy byli na tamtych terenach przez władze radzieckie wyrzucani z domów i wywożeni na Syberię. Są opowiadania o tym, że to Żydzi byli we władzach komunistycznych, które decydowały bezpośrednio o wywózkach. Przyszedł "dobry Niemiec" i skończyła się "żydokomuna". Można było ich bezkarnie zabić.
  • Celina 21.03.2021
    Andi Perry Niemcy ratowali Żydów przed Polakami, wywozili w bezpieczne miejsca, zapewniali paszporty do Izraela, karmili, zapewniali nocleg w aresztach gestapo. A w ogóle to ich tam nie było, to my napadliśmy na Berlin i okupowaliśmy Rzeszę.
  • Celina 21.03.2021
    Tyle, że tym żydowskim hochsztaplerom próbujących nas w to wrabiać fałszując historię jeden z polskich sądów nakazał odwołanie tych kłamstw i przeproszenie posądzonych bezpodstawnie osób.
  • pansowa 21.03.2021
    Andi Perry Zostawiam Cię z tym wrzodziejącym parchem opowijskim.
    Musisz wziąć coś na odporność i sobie radzić.
  • Andi Perry 21.03.2021
    Celina Jakich nas ? Żyjesz tak długo ? Czy dzisiejsi młodzi Niemcy są winni Holocaustu i napadu na Polskę? Obwinianie danej narodowości za czyny popełnione przez ich dziadów i pradziadów jest chyba niesprawiedliwe. Przyjedzie do nas czarnoskóry i ma prawo nas pobić za grzechy białych właścicieli niewolników?
  • Andi Perry 21.03.2021
    Celina Z drugiej jednak strony trzeba młodemu pokoleniu mówić o zbrodniach danego narodu. Rozmawiałem kiedyś z młodym dwudziestolatkiem - Ukraińcem w pracy . Żalił się że Polacy nazywają ich Banderowcami. Mi powiedział że Bandera walczył z armią radziecką i niemiecką. Nie chciałem się z nim kłócić, aby nie dostać nożem w plecy.
  • Celina 21.03.2021
    Andi Perry z radziecką, to może walczyli, z niemiecką, raczej współpracowali, a później skoncentrowali się na mordach Polaków. Ukrainiec po praniu mózgu, jak oni wszyscy. Czy są temu winni? I tak i nie.
  • pansowa 21.03.2021
    Celina I kto tu ma mózg wyprany?
  • Zaciekawiony 22.03.2021
    Celina
    Czytałem szczegółowy dokument ze śledztwa w tej sprawie. W miejscu ekshumacji znaleziono na niewielkiej głębokości łuski z roku 1945. Na większej głębokości, wśród szczątków, znaleziono niewielki metalowy pojemniczek, który początkowo błędnie uznano za zdeformowany płaszcz pocisku. Pi badaniach okazało się, że był to metalowy pojemniczek na mezuzę.Wyniki te pojawiły się po kilkunastu miesiącach analiz, tymczasem od razu w czasie ekshumacji część mediów podchwyciła pierwsze doniesienia o kulach z karabinów i rozniosła dalej.
  • Celina 22.03.2021
    Zaciekawiony miejscowe Koło Gospodyń Wiejskich zniszczyło miotaczami ognia batalion SS „Herman Goeringiem” przybyły na pomoc Żydom z pobliskiej Łomży. Stąd te łuski i pudełko.
  • Celina 22.03.2021
    Err Goering
  • pansowa 22.03.2021
    Celina Gdyby ktoś powiedział, że jesteś głupi, byłby to komplement.
  • Andi Perry 21.03.2021
    "Na wielkim sympozjum naukowym Ewelina Ikonotowska przedstawiła nowy rodzaj kierunkowego dzieworództwa. Był to sposób na efektywniejsze rozmnażanie bez utraty embrionów. Cała sala z zaciekawieniem przyjęła te badania. W ciągu kilku lat na całej Ziemi rozmnażanie odbywało się podług jej metody. Na koniec okazało się, że po pierwsze jest mężczyzną, a po drugie jest z pochodzenia Żydem. To spowodowało zatarcie jej imienia i nazwiska. Ale metoda pozostała. " Pozdrawiam.
  • Pasja 21.03.2021
    Witaj u mnie!
    Dobry przykład podałaś. Nigdy nie zrozumiem ludzi zacietrzewionych w swojej nieomylności. Nie patrzą na ludzi, na to co zrobili, tylko skąd pochodzą. Takich zatarć nazwisk jest coraz więcej. Ale kiedyś to wszystko się zmieni. Mam nadzieję.
    Pozdrawiam
  • Wrotycz 21.03.2021
    Lem! Super podsumowanie, Pasjo! Lekkie, niesztampowe, bardziej jako człowieka niż WIELKIEGO TWÓRCY.
    A zaczynał od wierszy publikowanych w Tygodniku Powszechnym pod okiem Turowicza. Mógł zostać poetą, ale naprawdę dobrze, że tak się nie stało. Wizjoner, bez dwóch zdań. Utalentowany w budowaniu fabuł, ile ja się naczytałam jego książek, w zasadzie jak którąś zaczęłam, to w nocy kończyłam :)
    Później stał się bardziej filozofem nauki niż powieściopisarzem.
    Co do jego umiejętności, to chyba najbardziej je pokazał uznany amerykański twórca sf - Philip Dick, nota bene wysoko przez Lema ceniony. Otóż złożył doniesienie na naszego Lema do FBI, oskarżając twórcę Solaris o bycie komunistyczną grupą naukowców i pisarzy, bo... niemożliwe aby jeden człowiek pisał w tylu stylach i o tak skomplikowanych sprawach :)))

    Jeśli dobrze pamiętam, doczekał się ponad tysiąca tłumaczeń i wielomilionowych nakładów na całym świecie.
    A potrafił synka zostawić w parku na placu zabaw, po prostu zapomnieć o nim i wrócić pędem do domu, aby zapisać nowy pomysł :)
    Uprawiał również krytykę literacką, oj dostało się poniektórym.
    Bardzo szkoda, że go nie ma.
    Ciekawe co by powiedział o najnowszych ustaleniach mechaniki kwantowej.
    Trafił się polskiej kulturze prawdziwy skarb.
  • Wrotycz 21.03.2021
    Pasjo, mam prośbę, nie mam szans wyjazd do Krakowa, jeśli byś mogła, proszę zapal i ode mnie znicz na Jego grobie. Będę dozgonnie wdzięczna.
  • Pasja 21.03.2021
    Dziękuję ci za ciekawe spojrzenie. Tak Wielki Mistrz i Wizjoner. Dziękuję za ciekawostki. Tak, spełnię twoją wolę... zapalę znicz od ciebie.
    Pozdrawiam ciepło
  • Wrotycz 22.03.2021
    Dziękuję, Pasjo. Masz we mnie dłużniczkę.
    Dobrego, miłego tygodnia życzę!
    __________
    Aha, warto wspomnieć o dokonaniach Lema na polu nietypowej krytyki literackiej.
    W 1971 wydał powieść "Doskonała próżnia", gdzie omawia teksty nigdy niewydane, przez nikogo nienapisane. Z niechęci do bycia niewolnikiem - recenzentem cudzych dzieł :)
    Oczywiście nie tylko dlatego, przemycał w tych recenzjach wiele swoich pomysłów na książki jeszcze nienapisane, a także snuł futurystyczne wizje. Na przykład w recenzji "Seksplozji" niejakiego Simona Merrila streszcza :) eksplozję seksu w końcówce lat 80-tych i skutki tegoż zjawiska, szczególnie w biznesie, nastawionym na umożliwienie wszystkim bycia non stop w orgazmie. Przodują w tym dwie amerykańskie korpo, wytwarzające np. sztuczne obiekty znanych postaci do jego osiągania.
    Niestety skutki były odwrotne od zamierzonych, przypadkiem doszło do masowego zainfekowania ludzkości proszkiem NOSEX. I klapa, totalna depopulacja w XXI wieku. Sztuczne rozmnażanie, hybrydyzacja płodów, obojnactwo płciowe... nowy człowiek.
    Warto czytać Lema.
    Pozdrawiam!
  • Pasja 22.03.2021
    Wrotycz ja późno zaczęłam go czytać, po sztuce teatralnej, ale nie żałuję. Wiadomo, że Lem pisał takim językiem dlatego, aby obiec cenzurę. Jego filozofia, psychologia i przewrotność, wykraczające daleko poza sf i ówczesną literaturę była jedynym wyjściem do ludzi.
    Pomiędzy przemycał ważne przesłanie. Dzisiaj rzeczywistość zaskakuje, jednak gdy czytamy Lema i jego spojrzenia na internet, zaskoczenie jest zatrważające.

    Dziękuje i miłego dnia
  • Andi Perry 21.03.2021
    Ciekawy wywiad Brauna z Lemem ( tak tego Brauna ) na youtube : https://www.youtube.com/watch?v=37K-P77tZXo
  • Kiedyś oglądałem. Fajne. Dzięki za przypomnienie.
  • Ciekawa forma oddania hołdu Lemowi. Natomiast dyskusji powyżej nie będę komentował. Pozdrawiam 5
  • Pasja 21.03.2021
    Dzięki za obecność i ślad.
    Pozdrawiam
  • Zaciekawiony 22.03.2021
    No... Co do faktów biograficznych, to w ostatnich latach pojawiło się trochę nowości. Generalnie Lem we wspomnieniach odcinał się od żydowskiego pochodzenia i mówił, że od zawsze czuł się ateistą. Nie przyjmował propozycji wyjazdu do Izraela, nawet na wycieczkę. Nie wyjechał w 1968 roku. Aby to podkreślić, mówił że był chowany po świecku, nie miał poczucia, że jest Żydem, nie znał się praktycznie w ogóle na judaizmie i na dobrą sprawę odczuł tą swoją przynależność dopiero podczas okupacji wojennej, gdy niemieckie prawo spychało go do innej kategorii.

    Faktycznie jego rodzina była bardzo zeświecczona, było to już kolejne pokolenie Lehmów mówiących po polsku; jego ojciec publikował wiersze i opowiadania w lwowskiej prasie. Ale jego wuj był znanym rytualnym rzezakiem, a z papierów szkolnych wynika, że Lem chodził w szkole na zajęcia o judaizmie i miał z tego przedmiotu niezłe wyniki.

    Wiele razy opowiadał, że zaczął pisać i publikować dopiero po przypadkowej rozmowie z wydawcą o tym, że przydałaby się jakaś nowoczesna, polska powieść SF, i tak powstali "Astronauci". W latach 40. był kandydatem na członka Związku Literatów, i został odrzucony przez brak publikacji w druku zwartym, bo miał wtedy na koncie tylko artykuły prasowe oraz opowiadania o tematyce wojennej.
    Dlatego często twierdził, że zaczął pracę pisarską w 1948, gdy napisał "Szpital przemienienia" - jak się potem okazało, niezgodny ideologicznie i zatrzymany przez cenzurę, wydany dopiero jako trzecia powieść, po znacznych przeróbkach i dopisaniu kontynuacji.

    W rzeczywistości zaczął publikować opowiadania praktycznie od 1945 roku. Powieść w odcinkach "Człowiek z Marsa" zaczęła się pojawiać w prasie w 1946 roku. Część tych wczesnych opowiadań miała nawet proamerykańską wymowę i może dlatego w wywiadach z lat 50. i 60. przesuwał swój debiut na lata późniejsze. Jest z tą jego twórczością we wczesnych latach jeszcze kilka niejasnych kwestii, na przykład na ile był samodzielny w utworach o charakterze socrealistycznym.
  • Pasja 22.03.2021
    Dziękuję bardzo za ciekawe nowości. Pochodzenie i jego światopogląd nie powinien, nie może umniejszać jego pisarstwa.
    Jest z tą jego twórczością we wczesnych latach jeszcze kilka niejasnych kwestii, na przykład na ile był samodzielny w utworach o charakterze socrealistycznym... a to bardzo zastanawiąjące?

    Pozdrawiam
  • Tjeri 22.03.2021
    Ciekawy dopisek, Zaciekawiony!
  • Pasja 22.03.2021
    Tjeri też mnie zaskoczył!
  • pasja Niestety jedna osoba tutaj ocenia Lema jedynie pod kątem pochodzenia i światopoglądu.
  • Pasja 22.03.2021
    Marek Adam Grabowski Niestety. Miłego
  • Zaciekawiony 22.03.2021
    pasja
    Nie jest wielką tajemnicą, że parę rzeczy napisanych w latach 50. miało dość mocno ideologiczny charakter. Choćby sztuka "Jacht Paradise" będąca satyrą na amerykańską burżuazję i kapitalistów wyzyskujących klasę robotniczą. Kwestią sporną jest ile było w tym jego pracy a ile wtrętów redaktorów, którzy nie chcieli puścić pewnych rzeczy do druku, bez dodania pewnych rzeczy. Po roku 1948, gdy podczas plenum PZPR zapowiedziano czyszczenie kultury z zachodnich wpływów, publikowanie rzeczy nie mających właściwych nawiązań politycznych zaczęło być trudne.

    Naciski na ideologizowanie twórczości zelżały w 1956 roku (choć nie całkowicie) ale do tego czasu wielu pisarzy zdążyło napisać coś o Leninie, Stalinie i Partii, bo inaczej nie puszczano im do druku niczego. Nagły wysyp utalentowanych pisarzy w 1956 toku (Pokolenie Współczesności) to albo debiuty tych, którym wcześniej nic nie drukowano, albo pierwsze "prawdziwe" debiuty tych, którzy musieli wcześniej akceptować dopiski ideologiczne.
  • Szpilka 22.03.2021
    Pasja, bardzo obrazowo i ciekawie przedstawiłaś Lema, podoba mi się taka forma przedstawiania ?

    Jako dzieciak przeczytałam Cyberiadę, ale chyba byłam za mała, bo nie wszystko do mnie dotarło.
  • Pasja 22.03.2021
    Dziękuję bardzo za formę i jasne spojrzenie. Tak zgadzam się, że mocno skomplikowane są jego instalacje. Wczoraj u przyjaciółki rozmawiałyśmy na temat tej zawieruchy... i ona mi rzuciła słowa Lema " To jakaś prowokacja. Słońce nie umiera".

    Pozdrawiam

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania