Piosenka↔Ƥytania z Ҽpitafium
Trochę inna wersja, niż wcześniejszy tekst.
Na kanwie linii melodycznej↔"Epitaph"↔King Crimson"
----------------------------------------------------------------------
przy grobie jest
w splataniu pytań znów
obecny długi czas
gdzie napis ten co tak boli
zasłania realny świat
w szarość barw
cholerne trudno tak
niedawno jeszcze był
wspólne dni twarze też
czy powróci kolor dnia
a gdyby rozśmieszyć nagle śmierć
mówiąc jej za chwilę zarżnę cię
twoją kosą przetnę rozłąki dar
może chociaż spróbować ją pokonać...
słowa te srebrzystą biel
przemienia w zwykłe łzy
szybują w błękit
chcąc odnaleźć świt
za horyzontem snu
czy blisko nieba imię twoje już
przenika tajemna moc
a jeśli życie lepsze tam niż tu
wietrze też brak ci słów
(część instrumentalna)
przy grobie tu
myślą dzisiaj jest
obecny długi czas
czy wierzyć ma
że kiedyś spotka cię
gdzie jesteś któż to wie
a jeśli tam gdzie umarł czas
nie wracaj do cierpień swych
czy warto znów na takim świecie
umierać drugi raz
a gdyby rozśmieszyć nagle śmierć
mówiąc jej za chwilę zarżnę cię
twoją kosą przetnę rozłąki dar
uwierz
nigdy nie wygrasz z nią tej gry...
Komentarze (8)
5, pozdrawiam :-)
Bardzo lubię pierwszą płytę King Crimson, mój ulubiony kawałek to "Moonchild" :)
a gdyby rozśmieszyć nagle śmierć
mówiąc jej za chwilę zarżnę cię
twoją kosą przetnę rozłąki dar
może chociaż spróbować ją pokonać... można próbować :))
Pozdrawiam
I znowu moje muzyczne gusty... aż sobie zanuciłam. Pięknie, bardzo na tak.
Nieustające
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania