Pokaż listęUkryj listę

Drabble - Armagedon?

- Dzień dobry panie Nowak.

– O!? Dzień dobry panie Masztalski. Co się pan tak skradasz?

- Nie słyszał pan? Nadciąga orkan pięćsetlecia!

– A nie czasem pięćsetpluslecia? Przyznam, że nie słyszałem.

- Jak to? Musiał pan słyszeć. U mnie w domu wszyscy dostali Alert na smartfona.

– Aha. Zablokowałem to badziewie już dawno, dla świętego spokoju.

- Jak pan sobie chcesz. Ja idę do piwnicy po płyty OSB, żeby je przykręcić śrubskami do okien. Z żywiołem nie będę polemizował.

 

Tej nocy rozpętała się burza.

Pioruny wrzeszczały, wicher się rozpychał, a ściany deszczu przelewały się przez czarne, porwane chmury.

Po piętnastu minutach przycichło, ale kropiło do rana.

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 7

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (14)

  • Dekaos Dondi dwa lata temu
    Poncki↔Tak sobie pomyślałem, czy owe kropienie do ran, nie było bardziej uciążliwe, niż ta cała burza pieruńska:)
    Pozdrawiam?:)
  • Dekaos Dondi dwa lata temu
    Do rana↔raczej??:)
  • Poncki dwa lata temu
    Dekaos Dondi
    Deszcz mi nie przeszkadza, nawet lubię. Po deszczu idzie się na grzyby do lasu. A burze od dziecka.uwielbiam.
    Moim zdaniem najbardziej uciążliwe są te SMSy, które straszą całkiem niepotrzebnie. Jak przyjdzie co do czego to nie wiesz, czy faktycznie będzie niebezpiecznie. Skoro przeważnie wbrew ostrzeżeniom niebezpiecznie nie jest przestajesz reagować na ostrzeżenia. I to jest najniebezpieczniejsze, dlatego uważam, że za zobojętnienie w tym przypadku odpowiedzialność ponoszą ci co bombardują nas Alertami.
  • Szpilka dwa lata temu
    "Pioruny wrzeszczały, wicher się rozpychał, a ściany deszczu przelewały się przez czarne, porwane chmury."

    Bardzo petyckie, czyli zagrzmiało, zaszumiało i przestało? ?
  • Poncki dwa lata temu
    Burza jak burza ?
  • ZielonoMi dwa lata temu
    Wszystko git, tylko to: "pięćaetpluslecia" - czy to celowy neologizm, czy pomyłka autora? Bo się trochę pogubiłam. Jak zawsze ode mnie - 5.?
  • Poncki dwa lata temu
    To jest mały żarcik pana Masztalskiego ??
  • Poncki dwa lata temu
    Ach, bo tam błąd się wkradł. Zatem pomyłka autora. PięćSetPlusLecia
  • ZielonoMi dwa lata temu
    Poncki Teraz wszystko jasne.:D
  • Marek Adam Grabowski dwa lata temu
    Thriller jak thriller, ale na pewno udało ci się oddać nastrój ludzkich histerii. Pozdrawiam 5
  • Poncki dwa lata temu
    Otóż to Marku ? Jest histeria, jest thriller i basta ?
  • Poncki dwa lata temu
    No i niestety nie ma kategorii: "katastroficzne" ?
  • Józef Kemilk dwa lata temu
    Za dużo ostrzeżeń, jak w końcu faktycznie będzie źle wszyscy zignorują zagrożenie. Teraz chyba codziennie dostaję jakieś alerty. Już nie czytam ich, bo po co?
  • Poncki dwa lata temu
    Otorż to Józefie. O tym właśnie traktuje druga część ?

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania