Poprzednie częściKraina #1

Kraina #3

...

- Nie! - powiedziałam - Nie mogę stchórzyć.

Zaczęłam je otwierać, powoli, gdyż miałam nieustające przeczucie, że zaraz się obudzę. Że wszystko wróci do normalności, że wrócę do swojego zwyczajnego życia. A może tak naprawdę nie chciałam wracać, być może zachciałam się od tego wszystkiego oderwać, poczuć się jakoś inaczej...

Otworzyłam pudełko! Pod warstwą aksamitnego, czarnego materiału znajdował się klucz. Kształtem przypominał najzwyklejszy przyrząd. Nieco inaczej był ozdobiony. Cały pokryty białą farbą ze złotymi zdobieniami, za to w owalnej części znajdował się szmaragd.

- Skoro mam klucz to muszą być też drzwi - pomyślałam.

Nie zastanawiając się za długo zaczęłam szukać . I szukać. I szukać...

- Ludzie w dzisiejszych czasach są naprawdę pomysłowi, żeby dać klucz a nie zadbać o drzwi, super - stwierdziłam - A może to jest tak jak w Alicji z krainy czarów, są tak małe, że ich nie dostrzegam - powiedziałam - no na pewno Arya, a za raz wyskoczy biały królik w stringach i zacznie liczyć Ci czas, jak na maratonie - powiedziałam do siebie.

Zeszłam na dół i usiadłam przy stole, na którym znajdowało się pudełko. Z nudów zaczęłam bawić się nim. Nagle spadło na podłogę. Schyliłam się po nie.

- Świetnie mam dopiero 17 lat, a plecy już mnie bolą jak u jakiegoś starego dziada.

Gdy podnosiłam pudełko zobaczyłam, że cała warstwa aksamitu nad którą leżał klucz wypadła. W "nagiej" przestrzeni pudełeczka zauważyłam, na tylnej ściance, dziurkę od klucza. Byłam lekko zdziwiona, ale w sumie mogłam się tego spodziewać. Wyciągnęłam z kieszeni klucz i zaczęłam wsuwać go do dziurki. Pasował jak ulał. Przekręciłam nim. I znów poczułam ostry ból głowy...

Następne częściKraina #4 Kraina #5 Kraina #6

Średnia ocena: 4.8  Głosów: 4

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (3)

  • Revollo 04.03.2016
    Zarąbiste. Piszesz wspaniałe opowiadania. 5!
  • Lucjanek 04.03.2016
    Dzięki !
  • little girl 04.03.2016
    Opowiadanie nawet okey. Tylko przed kropkami i wykrzyknikami nie daje się spacji, zato przed i po myslnikach, tak. Zostawiam 4 ;)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania