Kraina #7
Olar kojącym gestem pokazał bym usiadła, po czym zaczął opowiadać:
- Dawno, dawno temu, kiedy nie było jeszcze Lorii, na jej terenach toczyły się nieustające wojny. Po przelaniu krwi tysięcy ludzi pojawiło się dwóch braci-starszy Doran i młodszy Vasyr. Każdy z nich miał pewnego rodzaju moc, która dawała przewagę nad innymi. Doran był brunetem o krwisto-czerwonych oczach, posiadał potężną magię oczu, a Vasyr był chłopakiem o szmaragdowym spojrzeniu i białej jak śnieg czuprynie, on sam mógł szczycić się czymś innym-smoczą krwią. Oba dary dostali od Mędrca Błękitu. Wspólnymi siłami pojednali lud, lecz niechybnie zaczął się nowy konflikt. Bracia postanowili zbudować królestwo, które będzie niepokonane. Kiedy już wszystko było gotowe, przyszła pora na wybór króla. Doran był starszy, lecz Vasyr nie chciał mu odpuścić. Wszyscy wiedzieli, że właśnie on jest mądrzejszy, odważniejszy i mniej porywczy. Właśnie Vasyr został wybrany na króla przez lud. Doran, nie chcąc się z tym pogodzić, wypowiedział wojnę bratu. Oczywiście przegrał. Został zesłany na wygnanie poza granicę, nazwanego wcześniej państwa Lorii. Krążyły pogłoski, że tworzy armię, która pewnego czasu położy kres panowania "smoków", lecz po spokojnej śmierci Vasyra wszyscy o tym zapomnieli, zapomnieli do czasu twoich narodzin....
Komentarze (5)
P.S. Dam Ci 5
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania