LBnR nr 102 _ serca na sznurku jak baloniki na wietrze
w tematach Bitwy: Przemijanie... Na huśtawce...
są takie chwile gdy krtań
ściśnięta jak w imadle przestaje oddychać
są takie miejsca jak szklane domy
kolorowe całe w słońcu
a sufity jak z bajki
Kubuś Puchatek Myszka Miki Pszczółka Maja...
dlaczego sufity a nie ściany?
bowiem dzieci tam w większości tylko leżą
i nie mają siły spoglądać na boki
patrzą w niebo
tam też
najważniejszym miejscem jest kaplica
gdzie na początku matki nie wchodzą
u kresu są wszyscy po to by pod krzyżem
na zimnej tablicy
przypiąć magnesem pożegnanie
jakaś siła
~~~
są takie momenty gdy wierzę
że coś zostało mi przeznaczone
by po godzinie się tracić a nawet być pewną
że to nic innego jak tylko przypadek
porządek losu
i nikt nie zna planisty
a może na tym polega magia życia?
dla jednych zbiegi czasu z rachunku prawdopodobieństwa
dla innych to optyka Boga na to aby stać w cieniu
i jedni i drudzy mogą mieć rację
mogą
bo życie to swoista realizacja
Komentarze (6)
Literkowa
Pozdrawiam i ukłony ślę
https://www.opowi.pl/forum/glosowanie-literkowa-bitwa-na-rymy-bez-w478/
Czytamy, komentujemy i głosujemy do 05 lutego /niedziela/ godz. 23.59
Dziękuję za udział.
Literkowa
Ja pomalowałam mojej mamie na suficie zieloną chmurkę i jej się spodobała, wprawiała nas w lepszy humor..
Nawet napisałam wierszyk, gdy jeszcze nie byłam pewna reakcji i miałam mnóstwo wątpliwości:
ktoś mnie otworzył i jestem pudełkiem
wziął co potrzebne pudełko zostawił
cokolwiek zrobię pudełko zamoknie.
w zieloną chmurkę by umrzeć mi duszę
spakuj ponownie w plik skompresowany
zielona chmurka nad łóżkiem z sufitu
spadają krople gdy przebieram mamę
i gdzieś się nie chce jak chcieć już się było
jestem tekturką z tekturki i zamek
pod chmurką a na niej tam odpoczywanie..
https://poezja.org/utwor/206635-dzień-matki/
Chore dzieci to niekoniecznie smutne dzieci, nie musi tak być, choć rodzicom jest może i trudniej. Pozdr.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania