Bo ja zrobiłam coś naprawdę potwornego i rozerwałam czyjeś zaufanie i serce na malutkie kawałeczki...
Jak pisałam tutaj, chciałam jedynie się pożegnać. Za tę sukę jeszcze raz Cię przepraszam, ale mówiłam tak tylko z powodu Twoich starych postów. Teraz mam Cię za miłą kobietę Eleno.
Nie, nie o tym. O tym odchodzeniu z Opowi. To, żem została kurwą to ja wiem i żałuję, bom zjebała związek z najlepszym chłopakiem pod Słońcem. ;_;
Czy istniałaby możliwość pogadania o tym na FB?
Sakal, ja kurwą? :O To... zabolało jak cholera...
W takim razie czemu tu publikujesz? O_o Sakalowi kazałaś się wynosić, kiedy to on miał dość, więc nie umiem tego pojąć, możesz mi to wyjaśnić?
Punkty były wtedy z powodu tego, że wyszedł nam Pojedynek, teraz będą te wasze głosy, więc mogą Ci zostać odjęte jeżeli ktoś chciał sonetu.
Dziękuję bardzo i wzajemnie, Elenko. :* I żeby zając Cię odwiedził!
Okropny. C:
Cieszę się z tego powodu. :3 Masz ochotę dołączyć do naszego kącika nietuzinkowej miłości?
Bo jesteś miłą, uroczą osóbką o niepowtarzalnym charakterze oraz dystansie do siebie. C: Już nie spamuję.
Lubię cię. *Patrzy się jej w oczy*.
O-Ren Ishii, mówił Ci ktoś, że jesteś urocza? :3 *Rumieni się*.
Nie ma za co. Dawaj policzek do całowania. :*
Ja w Ciebie wierzę. :3
Ren, jako Twój prawie chłopak mówię Ci, że smuci mnie to. Powinnaś chociaż spróbować. :*
A dla mnie pełnia to... księżyc. Czemu akurat jej przypisuje się piękno?
Dziękuję. :*
No właśnie ja tylko pierwszy, drugi olałam.
Ale czemu oceniasz tematy dodatkowe razem, skoro były do realizacji osobno?
A jak inaczej to nazwać? Miałam jakąś szansę na obronę? I kiedy ze mną gadałeś, od samego początku miałeś mnie w dupie i nie byłeś łaskaw nic tłumaczyć.
Mówi się w dupie czy w dupiu? :3 No właśnie.
Mówiąc szczerze to było tak naciągane, że zdziwiłabym się, gdybym trafiła. XD Zaczyna się cudzysłowem, więc jest przeplatanka. :D *Poniżej pasa*.
Nie ma, skrócony tekst. W realu też doszedłbyś w końcu do końca, no nie? C:
Jest. Dajmy na to, że słowa to rozum.
Religia, rozum, religia...
Eee... schrzaniłeś. Może być kupą pięknych drzewek, połaciami lodu, jakimś opuszczonym miastem. To nie muszą być kamienie i piach. C:
Więc, jak obrócisz komputer, to masz narysowaną wyspę. Czyli nowy świat stoi na głowie, ale to mogą być pozory. Może to stary porządek (wyrazy) stoi na głowie? Co prawda zmiana perspektywy...
Czy to inny rodzaj kodu?
A jak z tym morsem?
/Na wpół poważne/ Jak obrócić kompa, to mamy rozrysowaną wyspę. :v