LBnD 43 Moment, w którym jestem...
– Pomóż mi, proszę – powiedziałam, kiedy tylko wrócił z pracy.
– W czym? – zapytał i ciepłą dłonią otarł łzę z mojego policzka. – Coś się stało?
– Tak, stało się! – wykrzyknęłam. – Cały czas się dzieje! Non stop się coś pierdzieli!
– To znaczy? – Przyjrzał mi się uważnie. – Co konkretnego masz na myśli?
– Nie chodzi o konkrety, tylko o ogólne poczucie. – Pokręciłam głową.
Nabrał powietrza do płuc i wstrzymał oddech.
– Zrób coś, proszę – ponowiłam prośbę.
– Ale co?
Wzruszyłam ramionami.
– Cokolwiek, żebym tylko poczuła się trochę lepiej. Moment, w który teraz jestem, tak bardzo boli.
– Czyżby, mojemu Skarbowi znowu pragnienia rozjechały się z rzeczywistością? – Objął mnie czule.
Komentarze (14)
Napisałaś tak, jakby ten, który wrócił z pracy był.. krasnoludkiem... Kimś tak niskiego wzrostu, że trzeba przy nim przykucnąć, żeby np. otarł łzę albo przytulił.
Skoro jest, że ona "przykucnęła przy nim, kiedy tylko wrócił.z pracy", to takie jest wrażenie - jest on malutki.
To miałoby sens! "Hej ho, hej ho, do pracy by się szło" śpiewały w bajce właśnie krasnoludki...
Czy tak należy pomyśleć?
Bo jeśli nie, to obok info, że ona przykucnęła, przydałoby się, że on się pochylił, na przykład.
Ale mi się podoba element baśniowy w tym tekście. Może wszystko to opowiada Śnieżka?
Zaraz wprowadzę modyfikację.
Dziękuję pięknie za komentarz.
Pozdrawiam serdecznie ?
1. – Pomóż mi, proszę – poprosiłam
2. – Zrób coś, proszę – ponowiłam prośbę.
Może wystarczy tylko w pierwszym coś porobić. Bo chyba to efekt Twojej ekspresowej modyfikacji. Wyszło trochę jakby za dużo proszenia w proszeniu w tym krótkim tekście.
Dziękuje pięknie za zaangażowanie i uważność. Poprawiłam.
Miłego dzionka życzę :)
Zaraz wprowadzę modyfikację.
Dziękuję pięknie za komentarz.
Pozdrawiam serdecznie ?
Pozdrawiam 5
Dziękuję za komentarz.
Pozdrawiam serdecznie ?
Odpowiedź była by: " - Aaa nic. Straciłeś szansę" ?
Bardzo intymna sytuacja. Aż się trochę jak podglądacz poczułem.
Na marginesie przypomniał mi się taki dowcip:
Przechodzi chłop po pracy siada na kanapie, włącza telewizor i otwiera piwo.
Do pokoju wchodzi ewidentnie zmęczona żona i mówi:
- Ty będziesz sobie teraz leżał a ja mam tyle roboty. Garki musze pozmywać, podłogę umyć, pranie nastawić. Nie mam czasu, żeby sobie odpoczywać!
- Co zrobisz. Śpisz w nocy to Ci się zbiera.
Pozdrawiam ?
Dziękuję za komentarz.
Pozdrawiam serdecznie ?
a jednak. Ale takie "rozjazdy" bywają. Czasami wybór→ "bocznica" lub "główny tor"
Dobra kończę, bo zaczynam wydziwiać↔Pozdrawiam?:)
Dziękuję za komentarz
Pozdrawiam serdecznie ?
Literkowa
https://www.opowi.pl/forum/literkowa-bitwa-na-drabble-glosowanie-w1241/ Pęć drabble i tylko 500 słówek do zaczytania.
Głosujemy według zasady: 3 - 2 - 1 - plus uzasadniamy dlaczego?
Głosujemy do 28 czerwca/wtorek/ godz. 23.59
Literkowa
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania