LBnD - Żywa choinka w plastikowym lesie
Marzyłem o kobiecie… Z tysiąca bezsensownych wymagań, którymi zazwyczaj kierują się faceci, wybrałem jedno, według mnie niemożliwe do pominięcia. Marzyłem o kobiecie, która byłaby… żywa.
– Żywa? – zapytało moje zlęknione ego.
– Tak, żywa – odpowiedziałem pewny siebie.
Przytłoczony otaczającą mnie sztucznością, ludźmi na co dzień funkcjonującymi na pokaz niczym roboty, zatęskniłem za kobietą z krwi i kości. Zapragnąłem poczuć na swojej skórze rześki powiew autentyczności, naturalności.
– Po co ci taka kobieta? – nie dało za wygrane ego.
W najdalszych, nieujawnionych nigdy i nikomu, zakamarkach mojego umysłu pojawiła się odpowiedź na zadane przez ego pytanie.
– Żebym mógł wyssać z niej energię do cna, a potem, bezużyteczną porzucić.
Cicho, sza…
To nasza tajemnica…
Komentarze (25)
Bardzo ciekawy obrazek :-) 5
Prosimy w tytule wstawić kolejny nr 37
Literkowa
I co dalej?
Robot chce wyssać energię z człowieka-kobiety, żeby być bardziej... "na pokaz", czyli żeby być bardziej sztucznym, nienaturalnym robotem (bo - bardziej ludzkim)!
Pokazałaś pomieszanie naturalności ze sztucznością, i względność pojęcia sztuczności i pojęcia prawdziwości (naturalności), Robot czuł się "przytłoczony otaczającą sztucznością, ludźmi na co dzień funkcjonującym na pokaz niczym roboty".
Ciekawe to.
(Masz kilka literówek, przeczytaj w wolnej chwili jeśli lubisz dopracowywać swoje teksty i popraw, a jak nie, to zostaw, jak wolisz).
Poprawiłam, mam nadzieję, że wszystkie...
Rozpoczynamy głosowanie. Osiem drabble i tylko 800 słówek do zaczytania.
Czytamy, komentujemy i głosujemy według zasady: 3 - 2 - 1 - plus uzasadniamy dlaczego?
Głosujemy do 16 stycznia /niedziela/ godz. 23.59
Dziękujemy wszystkim za udział i liczymy na Autorów - na obowiązkowe czytanie i pozostawienie komentarzy.
Literkowa
Bardzo mocne zakończenie i pewnie nieodosobniony przypadek. Kobieta potraktowana przedmiotowo, chociaż żywa. Cudna metafora do choinki... raduje oczy od święta, a kiedy straci blask i zrzuci szpilki, wyrzuca się ją na śmietnik.
Wieloznaczność plastiku ma tutaj znaczenie. Mężczyzna jest jak jemioła, przyczepiony do kobiety odpada kiedy wyssie ostatni oddech.
Pozdrawiam
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania