Listy nie do wysłania-list jedenasty
13.10.2017r.
Czuję się jak codzienna istota ziemii, której dziś serce żyje w niebie. Jestem myślą o Tobie i bardzo często zastanawiam się, czy i Ty jesteś myślą o mnie. Nie pytam o to siebie, bo pytanie mnie o Ciebie kończy się wielkim rozdarciem. Nigdy, przenigdy nie spytam się o to Ciebie, bo nie mogę ryzykować Twoją utratą; zginęłabym z żalu. Opisuję wszytsko moim najbliższym przyjaciołom i wcozraj usłyszałam, że myślisz o mnie-i nagle wszystko się zgadza...
"A ja myślę i myślę o tobie
po przebudzeniu, przed snem..."
..."Może ja jestem coś winien tobie? -
bo ja wiem."*
---
*Broniewski "***Anka"
Komentarze (1)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania